Zakończył się pierwszy i najważniejszy dzień tegorocznych Dni Blachowni. Gwiazdą imprezy był Dżem. Pewnie znaczna większość ludzi zgromadzonych podczas tego koncertu - Mieszkańców nie zna nikogo z tej kapeli. O ile sam Dżem to bardzo znany zespół, to tylko nieliczni wiedzą o nim coś więcej. Osobiście, oprócz śp. Ryśka Ridla, nikogo więcej z tego zespołu nie znam. Oczywiście, znajdą się tacy, co uwielbiają ten rodzaj muzyki. Do mnie jakoś nie przemawia, mimo iż znam ich kilka piosenek.
Bardzo fajny koncert dał zespół Vena Valley. Dało się tego słuchać. Zupełnie nieźli byli też 7A Blues. Co do Dżemu, to nie chcę tego komentować. Nie jestem fanem tego zespołu.
Ludzi było mniej niż w ubiegłym roku. Z takich ciekawostek, w tym roku nikt Burmistrza nie wygwizdał, ale nie było też zbyt wielu braw. Burmistrz za to przyćmiła wszystkich swoim obcisłym strojem. Warto podkreślić też fakt, że "Krzysztof Jarzyna ze Szczecina" był obecny na scenie (wtajemniczeni wiedzą o kogo chodzi).
A Wam jak się podobało?
PAWEŁ GĄSIORSKI
Jedna ważna rzecz – co niektórzy powinni zapisać się na szkolenie z wystąpień publicznych bo troszkę wstyd… !!!
Dżem jak Dżem, ale ten obisły strój tak Pana Gąsiorskiego zainteresował???
:-)
Piszesz o tym czytaniu z kartki i kilku pomyłkach? Przecież burmistrz sama od siebie nie powie do takiej publiczności kilku zdań. Panie Pawle zespół Dżem może jest znany, ale nie jest to dobry zespół na dni gminne. Być może dla młodzieży lubiącej używki, ale nie dla rodzin. Byłem, widziałem i piwa się napiłem. Dni Blachowni zaliczone
Wyborca wybacz ale kilkuzdaniowy wierszyk to moja córka na zakończenie roku uczy się trzy dni. Dla chcącego nic trudnego ;)
Ale twoja córka nie jest burmistrzem i z pewnością na lepszą pamięć. O co chodzi z tym Krzysztofem Jarzyną ze Szczecina? Był taki film…
“Szef wszystkich szefów” :-)
I on był na scenie?
Nie wiem, bo wolałem spędzić ten dzień poza Blachownią. Nie moja muza, nie moja impreza, zresztą sporo znajomych odpuściło. Gąsiorski powinien dodać w artykule że frekfencje (z tego co pisze słabszą niż rok temu) podkręcili ludzie spoza gminy. Czy więc impreza udana? Nie mnie to oceniać :-)
Mnie się bardzo podobały te wszystkie wielkie, dmuchane. Tak brudne, że miałbym dylemat, czy dzieciom pozwolić skorzystać. Na szczęście nie mam dzieci w stosownym wieku. :-)
A może to taki kolor był? Jeśli tak, to przepraszam najmocniej, oczy już nie te.
“Zakończył się pierwszy i najważniejszy dzień tegorocznych Dni Blachowni”
Jeszcze się nie skończył pierwszy dzień :P koncerty owszem, ale impreza, święto miasta trwa nadal.
“Ludzi było mniej niż w ubiegłym roku”
Nie wiem skąd takie szacunki? W każdym razie aut zaparkowanych w okolicy było znacznie, ale to dużo znacznie więcej niż w zeszłym roku (podobnie było np. na koncercie Dody) Może to wskazywać że było dużo osób przyjezdnych.
“O ile sam Dżem to bardzo znany zespół, to tylko nieliczni wiedzą o nim coś więcej. ”
Proszę się nie ośmieszać.
” Pewnie znaczna większość ludzi zgromadzonych podczas tego koncertu – Mieszkańców nie zna nikogo z tej kapeli.”
Ale że co? Mieli znać się z muzykami osobiście?
To że nie znasz człowieku muzyki zespołu Dżem (prócz tych wspomnianych kilku utworów) ani jego historii, nie upoważnia cie by obrażać zebraną pod sceną publiczność. Nie każdy jest aż tak….nie w temacie, delikatnie mówiąc.
Pewnie, że dla wielu taki koncert to okazja do spotkania się czy po prostu poimprezowaniu, ale dla wielu ten zespół jest kawałkiem historii muzyki rozrywkowej w tym kraju. Krótko mówiąc fanów ma wśród kilku pokoleń, co zresztą było widać dziś.
“Artykuł” pisany na szybko, na kolenie, bez przemyśleń, bez pomysłu. Ale strój burmistrzowej się spodobał, co znów zaiskrzyło?
Nigdy się wszystkim nie dogodzi. Lubię Dżem czy nie, nieważne, doceniam że zagrał u nas zespół który od dawna zapisuje swoją kartę w polskiej muzyce, nie jest to kolejna gwiazdka jednego sezonu.
Krytykowanie jedynie dlatego że to ta władza zorganizowała a nie inna jest dziecinadą. no i ten argument ze słuchający nie znają składu i najlepiej biografii członków zespołu – no proszę, Pan na poważnie???? A Pan zna takie szczegóły dotyczące ulubionych zespołów?? Na koncercie niestety nie byłam bo nie mogłam i żałuję.
Co zaś do krytykowania stroju p. Burmistrz – tak z jednej strony jest to strasznie małostkowe i dziecinne, ale jest coś takiego jak jakiś dress code, który do czegoś zobowiązuje. I to że pani z uporem maniaka ubiera się tak by podkreślić wszystkie mankamenty swojej figury to jej sprawa, ale nawet najzgrabniejsza kobieta sprawując taki urząd i występując na oficjalnych uroczystościach nie powinna zakładać tak krótkich sukienek!!!!
Komentowanie stroju Pani Burmistrz świadczy o tym jak smutne jest Pana życie Panie G. Chciałabym zobaczyć Pana G. w akcji, jak organizuje, przemawia i wygląda… Na pewno wszystko odbyło by się inaczej, lepiej, frekfencja byłaby wyższa.
no cóż pana G. wzrost nie powala a nikt mu tego nie wypomina , choć rękawy u marynarki za długie :( może żona coś na to pomoże igłą i nitką ;) więc nie oceniaj panie G. byś nie był oceniany ;)
Rzeczywiście ta turkusowa sukienka pokazywała wszystkie niedoskonałości Szymańskiej. Pewnie nie wie co to lustro. Dżem grał same smutasy i nie każdemu to się może podobać. W zeszłym roku było znacznie więcej ludzi. Pewnie pogoda ich odstraszyła!!
“Same smutasy”? Ktoś tu chyba nie wie do czego się przyczepić i wypisuje brednie.
Erdokwadratu impra chyba jednak sie skończyła skoro pocisz się tworząc zmęczony komunikat zamiast skakać pod sceną…
To że ja nie skacze pod sceną, nie znaczy że nie gra dj. i że inni nie skaczą bystrzaku :P
Zresztą wpadłem do domu na chwilę (nie twoja sprawa po co) i zaraz wracam. A ty nie wpadłeś na to, że np. można mieć internet w telefonie?
Muzyka wybrzmiewa tak głośno, ze trzeba być wyjątkowym ignorantem, by negować to że nadal pierwszy dzień Dni Blachowni trwa nadal. Poszukaj innej zaczepki. Postaraj się, uruchom receptory, może się uda :P
Idę w tany, narazie :)
Erodokwadratu nie wyobrażam sobie abym uciekł z dobrej imprezy. Ale skoro znalazłeś się w domu to lipna impra?? :-)
“nie wyobrażam sobie abym uciekł z dobrej imprezy”
Cóż ja mogę? Mam wnikać w twoją ograniczoną wyobraźnię? Nie będę to wnikał, dam ci szansę motać się dalej, działaj! Taki z ciebie kozak. A jak już się pozbierasz, zdaj nam relację, OK?
erdokwadratu – trafne komentarze, brawo! Dodam tylko jedno: pisanie, że większość ludzi – mieszkańców zgromadzonych nie zna nikogo z tej kapeli jest co najmniej obraźliwe.
Napisz do Przyjaciólki, może ci pomoże
Ok, tylko musisz podać mi adres. Bo rozumiem, że Tobie już Przyjaciółka pomogła, że ty jesteś idealna/idealny skoro komentujesz wygląd innych.
Trafne komentarze :-) Ty Milka ubawiłeś mnie :-)
Jak sama nazwa wskazuje Milka rodzaj żeński czyli rozbawiłaś. Cieszę się, że mogłam pomóc :)
Milka – nazwa sama nie wskazuje, nie ośmieszaj się
Hmmm nie wskazuje? W takim razie dziękuję za uświadomienie mnie.
Ależ proszę :-)
nie no zaraz sie zleje ze smiechu hi hi i pekne z dumy….osiem miesiecy temu pisałem na tej stronce ze kiedys bedzie tylko tematem dla gąsiorki kolor sukienki i kolor butów naszej Pani Burmistrz i jak widać to jest temat……hi hi hi,zdanie gąsiorki o grupie Dżem….hm hm .napisze tylko bla,bla, bla jako tepak jak pisze jestem stąd, ale nieznam człowieka ktory nie utożsamiał by sie choc z jednym kawałkiem tej legendy…..szkoda komentować słowa gąsiorki i tyle, a kto był na Blachowni o godz 20 swoje zdanie sobie wyrobi nie potrzeba opisów.Wielkie podziekowania dla Pani Burmistrz i Rady Miasta Blachowni.
I jak mamy być dosłowni, to jeśli nawet – ubawiłaś a nie rozbawiłaś. Więc proponuje czytać a co najważniejsze pisać logicznie I ze zrozumieniem. Dobrej nocy Milka :-)
hi hi hi.
A ja jestem bardzo szczęśliwy że taki zespół zagrał w Blachowni coś w końcu na poziomie .Pan panie Pawle pewnie wolałby coś z Disco Polo Riki tiki bum cyk cyk .
Disco polo też by był niefajne, dla zasady:)
to nie dzem pani szymanska sie nie popisala
No tak ludzi było bardzo mało, dżem, albo nawet nie dzem zaśpiewał kilka beznadziejnych utworów, pogoda nie sprzyjała, lało i grzmialo, burmistrz się jąkała impreza szybko się skończyła o ile wogole była Chyba byliśmy na innych imprezach w innej miejscowości o o innym czasie , bo ta z której wlasnie wróciłem była super pod każdym względem .
Jakże ciężko klonom “r” zrozumieć, że nie będąc fanem Szymańskiej, można widzieć rzeczywistość taką jaka jest i że można być, poza wszelkimi układami, niezależnym. A nawet mieć pomysł na przyszłość, bez politycznych podpowiedzi, układów. Ludzie bywają mądrzy, nawet wśród nas.To akurat warto docenić. Może trzeba rozejrzeć się wokół?
Większość sąsiadów ma racje plotkując. Ich intuicja jest trafna. To cieszy :)
Strój? Był ważny? Nie sądzę.
Nie twierdzę, że jest u nas w Blachowni wszystko OK, ba ;/ chyba nawet jest do bani! Ale nic nie stoi na przeszkodzie by coś zmienić. Referenda się nie udały, może szkoda. Na pewno warto było zmierzyć się z tym tematem. Wiemy jak jest teraz. Jest grupa ludzi którzy chcą zmian, chcą nowej, innej Blachowni. Zawsze to coś.
Ludzi zdecydowanie więcej niź rok temu.
Koncert Dżemu wspaniały.
Wielki osobisty sukces Pani Burmistrz za tak wspaniałą imprezę dla mieszkańców.
Zwolennicy od Szymańskiej byli w nocy bardzo aktywni. Ona musi być dumna z tych radnych i ich rodzin. Jeżeli wczoraj było więcej osób niź rok temu, to zeszłoroczna impreza musiała być bardzo nieudana!! A było inaczej!!
Donatan i Cleo byli w poprzednim roku i byl to do kitu występ Dżem był lepszy
Ależ parodia.
Autor był, posłuchał, popatrzył i wyraził swoje zdanie. W dodatku prawdziwe.
Inni mają swoje zdanie – i też jest ono prawdziwe. Najczęściej. ;)
1. Dżem – gra co gra, kupę lat, ale czy to wam się podoba, czy nie podoba, dla zdecydowanej większości ludzi (a zatem tych u nas też) jedynym nazwiskiem identyfikacyjnym jest nadal R. Riedel. Reszta panów z nazwisk była i jest znana tylko fanom zespołu.
Ich muzyka może się podobać lub nie, nie widzę żadnych powodów aby dyskredytować tych, którym nie trafia w gusty. I odwrotnie.
2. Ludzi może było mniej, a może więcej – chwilami mniej, chwilami więcej. Już samo usytuowanie sceny wpływało na subiektywny odbiór. A frekwencję wieczorem zrobili przyjezdni. I chwała im za to.
3. Ubiór … ufff, no cóż, znowu kwestia gustu, czy urzędujący burmistrz się swoim ubiorem już ośmiesza, czy jeszcze nie?
Dla mnie nie podlega dyskusji, że gdy się pełni taką rolę, a ma taką figurę, to się trzeba dziesięć razy zastanowić nad doborem garderoby. Miejcie sobie swoje zdanie, ale to nie jest kwestia gustu, lecz odpowiedzialności. Za reprezentowany urząd. Mimo wszystko.
4. Przemówienie … niektórzy tak mają, że coś ich blokuje … scena, legenda na scenie …
Pani Szymańska jest przeważnie zablokowana, zawsze duka. Nawet kartka czasem nie pomaga. ;) Stosunkowo płynnie mówi tylko wtedy, gdy się wkurzy. ;)
Jest takie powiedzenie stare – jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz. ;)
Wnioski? Tylko ci, którzy nie zgadzają się z subiektywnym opisem autora to elita i wzór, reszta to kłamcy. ;)
Ale mam propozycję … w centrum trzeba ustawić odpowiednią skrzynkę i co niedzielę wrzucać datki. Będzie organizatora stać na opłacenie przynajmniej dwóch topowych kapel, aby zadowolić jeszcze większą część społeczności.
@Jestem stąd. To ty? Czy ktoś się pod ciebie podszywa?
Kiedyś pisałeś z sensem, ostatnio coraz częściej bzdury.
A może to z tobą coś się stało? Najwidoczniej wszedłeś na pułap, na którym tylko twoja racja jest najtwojsza. ;) Inni się nie liczą.
Ale chętnie, mimo wszystko, poczytam, co z tego, co powyżej napisałem jest bzdurą.
Czytając niektóre komentarze odnoszę wrażenie, że niektórzy (łącznie z autorem tej strony) byli zdziwieni, że nie było na scenie nieżyjącego od 22 lat Ryśka. Tak, Ryszard Riedel nie żyje, ale żyje jego legenda, a zespół w którym śpiewał nadal istnieje.
Zgadzam się z pkt 4. Są tacy ludzie, których występy publiczne paraliżują.
Patrząc obiektywnie, Disco Polo w Blachowni byłoby najlepsze. Zobaczcie jak wygląda to w innych gminach. To święto dla nas, nie dla przyjezdnych.
Ależ dla przyjezdnych też!
Wpadną raz, popatrzą, spodoba im się i wpadać będą częściej, generując zyski choćby lodziarni, kawiarni.
Tylko trzeba im mieć coś do zaoferowania nie tylko 1 dzień w roku.
“Ależ dla przyjezdnych też!”
Otóż to. Niektórym ciężko jest zrozumieć jak ważna jest promocja gminy, że każda tego typu impreza na którą zjeżają się ludzie z okolicy jest podstawą marketingu. Takie rozwiązania wpisywałbym w strategię rozwoju, o której tak głośno (na różne sposoby ;) )
Czytam te wszystkie wpisy i jestem zaszokowany !!!!!
Panie Pawle , jestem Pana zwolennikiem w tym co Pan robi.
Mieszkam w Blachowni od dziecka , ta władza (Szymanska , Kułakowski, Rećko ……….itd)
jest najgorszą władzą jaka rządziła w Blachowni za mojego życia.
Ale, to że Pan nie jest zwolennikiem Dżemu to jest Pańska opinia , każdy ma swoje ulubione
zespoły i każdy lubi inną muzykę.
W ostatnich latach byłem na koncertach Lady Pank, Golec Orkietra , Big Cyc, Czarno Czarni , Cleo , MIg , i jeszcze kilkunastu innych zespołów.
Wracając do tematu koncert był SUPER , już dawno nie słyszałem tak super muzyki .
Jestem muzykiem i zwracam uwagę na wszystko czyli światła , wokal , nagłośnienie i niestety
BYŁO SUUUUPER , i nie zgadzam się że ludzi było mało , było bardzo dużo!!!!!!!!
Ale chce zauważyć inny problem , idąc na koncert ( ok 20.30) mijałem grupki młodzieży z butelkami alkoholu , osoby niepełnoletnie (wiem bo znam ) może Pan Kułakowski mógłby zrobić kilka zdjęć i pokazać tą młodzież , a nie robić zdjęcia dwóch aut parkujących na ul. Kubowicza lub psa srającego w krzakach ( byłem świadkiem)
Troszkę się rozpisałem , ale muszę poruszyć jedną sprawę ……referendum!!!!!!!
Dwa razy podpisałem listę , ale nieudacznicy którzy to organizowali nie potrafią tej sprawy
załatwić jak należy , ja może braknąć kilkudziesięciu głosów !!!!!!!!!!!!!!! SZOK !!!!!!!!!!!!!
Więcej nie podpiszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
“zwracam uwagę na wszystko czyli światła , wokal , nagłośnienie”
Akurat kwestia nagłośnienia to już trochę oddzielny temat. do “super” to jednak sporo brakowało.
Narzeczona mówi, że było bardzo fajnie. A ja jej wierzę.
Endriu za trzecim razem nie braknie, dla mnie impreza porażka, jedyny plus to zespół Dżem, tylko tyle albo aż tyle.
Skąd ta pewność???
Na moje oko w Konopiskach całość wypadła o niebo lepiej, co do zespołu jedni wolą Dżem inni Enej więc tego nie oceniałam :-)
Jak sie komuś koncert nie podobał Dżemu trzeba było nie iść ludziom się nigdy się dogodzi zawsze znajdą się osoby którym się coś nie podoba
Viva nie o zespół chodzi tylko o całokształt człowieku
Viva Vivie odpowiada, coś się komuś poplątało :)
Nie każdy używa jak Ty telefonu na gumowe przyciski z lat 90-tych więc I o pomyłke nie jest łatwo. Może kiedyś tego doświadczysz.
Szacun! Piękna, błyskotliwa odpowiedź. Na pewno wszyscy kupują ten tok rozumowania.
Mam nadzieję że u Ciebie tylko R do kwadratu a głowa już normalnego kształtu…
Jak będziesz mieć coś merytorycznego do przekazania to się pochwal, napisz, zainteresuj pozostałych. Póki co brniesz w bełkot nic nie wnoszący do dyskusji.
Widzę że społeczeństwo coraz bardziej podzielone, nawet w kwestii “festynu” :-)
Niestety jak w całym kraju. Bardzo to smutne.
Ale kiedyś w Blachowni nie było takiego “klimatu”. Według mnie to wszystko rozpoczęło się na dobrw podczas ostatniej kampanii samorządowej…
Prawdą jest że należało by się wreszcie nauczyć płynnej wymowy a może czytanie z kartki to śmiesznostki. Każdy ubiera się według własnego smaku i gustu czasem warto jedynie spojrzeć w lusterko. Myślę że fotografowanie srających psów czy kotów nie jest sposobem na ponowne zaistnienie stróża porządku.Koncert Dżemu dobry może trochę krótki.A props Adam44 nie ma za co tak strasznie dziękować , przecież to z naszych pieniędzy , niejednokrotnie jak pamiętam były organizowane w naszej Blachowni imprezy bardzo dobre a na pewno tańsze.
Byliśmy ostatnio z mężem na zakupach w Biedronce. Była też pani Szymańska. Wychodziła tuż przed nami więc mieliśmy ją w całej krasie od drugiej strony. Oczywiście krótka, obcisła sukienka opinająca wszystkie krągłości. “Podjechała” tak wysoko ku górze że widać było rajty razem z ich “majtkową” częścią. Mniej więcej do tego miejsca gdzie pojawia się na ciele naturalna “kreseczka” ustalająca granicę nogi i pośladka.
Mąż mówił że fajnie.
Oczywiście dostał za to bure :-)
A dzisiaj po przeczytaniu artykułu dopytuje się dlaczego nie ma fotek :-)
bardzo mi miło ze adminstrator nie kasuje juz mych komentarzy choc kazdy z nich wpada jak czytam i czeka na moderacje….hi hi hi..fajnie było na dniach Blachowni troche wspomnienia wrocily,dziecko zadowolone.Widac ze władzy zależy na tym smutnym jak glizda miescie……a propos “gosciu” nikt nie zabrał mi kasy z kieszeni mowiąc ze to na dni Blachowni,a to ze teraz wszystko w Blachowni jest żle i i totalne bagno to na tej stronie juz naczytałem sie aż nadto.hi hi hi.a jako mieszkaniec widze co sie dzieje..
Dni Blachowni to coroczna okazja do spotkania znajomych i czas zabawy. To że P burmistrz nie potrafi się nauczyć przemówienia i nie potrafi się odpowiednio ubrać to świadczy tylko o tym że lekceważy mieszkańców i ośmiesza się na zewnątrz ale takiego mamy burmistrza szkoda słów.
a może gmina powinna zatrudnić stylistę dla p Burmistrz?
Alekto nie krzycz na męża bo chłop nie widzi na co dzień takiego zjawiska,Ty chyba się tak nie stroisz?
panie Pawle tylko krótką i obcisłą sukienkę u pani Burmistrz pan zauważył?
a może ma jeszcze kolczyk w pępku i na języku? jak pan widzi podsuwam panu temat proszę nie dziękować, nawiasem mówiąc to nie pana sprawa jak się ubiera pani Burmistrz brak panu taktu i klasy, myślałam że minęły już czasy kiedy ludzie plotkowali przy płotach ale się pomyliłam w panu ten nawyk został to obrzydliwe, i jeszcze jedno o gustach się nie dyskutuje ale jeżeli ma pan taki wysublimowany smak i gust to zamiast krytyki proszę być dżentelmenem i udzielić pani Burmistrz dyskretnie kilku porad dotyczących Jej wizerunku będzie wdzięczna albo zniży się do pana poziomu i wyśle pana w diabły
i na zakończenie są osoby na bardziej prestiżowych stanowiskach którym dużo więcej brakuje do ideału a są to osoby medialne i co tu dużo mówić świat kręci się dalej, gdyby przyszło panu do głowy że jestem gorącą fanką pani Burmistrz to oświadczam że nie jestem, ale jestem kobietą i nikomu nic do tego czy mam koguta na głowie czy kolczyka w nosie świat i czasy się zmieniły a pan widzi daleko pod lasem a co pan ma pod nosem???
,
?
panowie którzy tak krytykują figurę pani burmistrz i jej styl mają w domu modelki? szczupłe wysokie długonogie, cyce jak u krowy wysokomlecznej? tak tylko pytam, panowie też bez piwnego brzucha? wszyscy jak jeden? a to ciekawe muszę zmienić okulary bo widzę coś skrajnie innego
Moją żona nie jest burmistrzem, nie jest też modelką. Waży o 70 kg mniej niż burmistrz. Nie ubiera się w miniówki, chociaż czasami jej się zdarza. Wygląda ładnie, schludnie, nie ma obcisłych sukienek. Dba o siebie. Jest kobietą. I co teraz?
erdokwadratu , z wykształcenia jestem z branży muzycznej więc nie patrzę na organizacje imprezy pod względem kto organizuje (czy to Pani Szymańska ,pani Mandryk , Kułakowski itp. nie jestem zwolennikiem obecnej władzy) .
Uwielbiam muzykę tego sortu nie patrząc na to kto to organizuje.
Również nagłaśniam różne imprezy i troszkę sie na tym znam i uważam że było SUPER.
Hanna . trzymam Cię za słowo że za trzecim razem nie braknie i zmieniam zdanie , oczywiście podpiszę po raz trzeci !!!!!!!
Alekto , czy Twój mąż ma dobry wzrok , nie znam Cię ale trzeba być chorym na wzrok ( albo być Kułakowskim) żeby patrzeć na taką kobietę !!!!!
I tak moja żona jest najpiękniejszą i ma najlepszą figurę na świecie
Mieszkanko Blachowni, jakaś tam pani Szymańska niech sobie ma dowolną figurę i ubiera się dowolnie. Może nawet nago chodzić i nikomu nic do tego.
Inne zasady dotyczą ubioru pani sprawującej funkcję publiczną, a zwłaszcza najważniejszą. I to nie tylko wtedy, gdy pojawia się służbowo, ale zawsze. Burmistrzem jest się 24h na dobę.
I nikt tutaj nie czepia się figury tej pani, a jedynie tego, jak się ubiera! Zresztą parę groszy na fryzjera, a potem zadbanie o fryzurę też by się przydało.
Przykre, ale prawdziwe – jej wygląd i zachowanie nie tylko o niej świadczą. Reprezentuje nas wszystkich.
A jeszcze gorsze jest to, że nie potrafi tego zrozumieć. Bo nie wierzę, że jest nieświadoma, co ludzie mówią. Czyta nas przecież pasjami i oświadczenia pisze. :-)
zacznę tak na koncert Dżemu w Blachowni musiałem przejechać trochę km nie żałuje dla mnie i dla ludzi zgromadzonych pod sceną to był super występ super atmosfera a więc chciałem sobie zerknąc w komentarze na chyba głownej stronie m.blachownia i co jestem w szoku okazuje się że co disco polo by sie lepiej sprawdzilo lub inny komentarz na temat p.burmistrz żenada ,pełny szacunek dla Pani burmistrz i osób które wpadły na taki pomysł na tą imprezę i na taki wielki zespół jakim jest DŻEM
czegoś tu nie rozumiem czyżby pani Szymańska tak się zaniedbała po objęciu urzędu? a wcześniej była miłą dla oka filigranową laleczką? a to ciekawe bardzo ciekawe
w takim razie jeżeli była taka jaka jest to jakim cudem została wybrana na Burmistrza?wygląd nie ciekawy przemawiać nie potrafi czym tak bardzo ujęła wyborców że piastuje to jakże zaszczytne stanowisko, odpowiadam panu któremu przeszkadza fryzura pani Burmistrz otóż nie każda pani lubi chodzić do fryzjera to po pierwsze po drugie nie jest ładnie zaglądać do cudzego portfela a po trzecie są osoby które zajmują dużo wyższe stanowiska a w pracy wyglądają tak jakby dopiero co wstały z łóżka, z tego co wiem pani Burmistrz nie jest brudna nie śmierdzi nie jest obdarta i aż się dziwię bo tyle zostało na tą kobietę wylanych pomyj to bardzo przykre, ale uwaga przyjdzie ktoś następny łaskawy nie będzie wyciągnie wnioski i nie da się zaszczuć, bo nikt nie ma samych wad trzeba umieć dostrzec i zalety choć państwo uważają zapewne inaczej
Taaak mieszkanko Blachowni … i twoje pytania tym bardziej budzą zdziwienie, że taka osoba została wybrana.
Taka jest niestety moc reklamy. :)
Jestem pewien, że dużo, kto wie, czy nie połowa ludzi, którzy na nią głosowali, nie widziało jej na oczy. Zakreślili kwadracik.
Porównania, że są inne osoby, które jeszcze gorzej się prezentują, są co najmniej głupie.
Nie każdy lubi chodzić do fryzjera? Może masz rację. Ale też nie każdy powinien być burmistrzem.
Pani Szymańska zalety pewnie ma jakieś. U pani burmistrz nie widzę ich jakoś.
Wygląda na to, że została już całkiem sama. Od jesieni (tak na mój gust) trwa szorstka przyjaźń z panią Przewodniczącą. Mąż pani Przewodniczącej nawet tutaj przyznał, że to jednak była pomyłka.
Jak czytamy, pan Kułakowski już znów gromadzi dokumentację fotograficzną, obrazującą słabe strony. ;) Kto tam wie, co ma w przepaściach swoich kart SD. ;)
Jeśli chodzi o pomyje … otóż w kwestii wyglądu i umiejętności mówienia to na ogół były drobne uwagi. Wskazywanie słabych stron, które dość łatwo można usunąć. Zwłaszcza, gdy miesięcznie zarabia się kwotę pięciocyfrową!
Po przeczytaniu tych sugestywnych wpisów Pani Burmistrz powinna zatrudnić dobrą stylistkę i problem będzie rozwiązany.Sam kiedyś niechcący zobaczyłem nico więcej niż należało bo skłon wykonany przez P.B. był za duży a nieco dłuższa spódniczka uratowała by sytuację.Osobiście nie przeszkadza mi styl ubierania się przez naszą P.B. ALE STANOWISKO ZOBOWIĄZUJE.