Dziś na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Blachowni pojawiła się informacja o kredycie, jaki Gmina Blachownia zamierza zaciągnąć w najbliższym czasie. Chodzi o kwotę 1.5 mln zł, dzięki której Sylwia Szymańska (Burmistrz Blachowni) chce sfinansować planowany deficyt.
Kredyt ten Szymańska chce spłacać do 20 listopada 2024 roku.
Poniżej jej zarządzenie w tej sprawie.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Dość że nic się nie robi to jeszcze urząd chce zadłużyć gminę ?
Ładnie to sobie zaplanowała. W jej kadencji (wątpię, że dotrwa do końca) spłaty są minimalne…w kolejnej już bardzo znaczące.
pzdr
PG
W tym, że się bierze kredyt, nie ma nic zdrożnego.
Lepiej jednak tak organizować rzeczy, aby kredyt był na konkretne cele, a nie wiele mówiący “deficyt w budżecie”.
Bo ja sobie na przykład myślę tak – … no, znowu jakieś wydatki pozaplanowe, jakieś stanowiska do opłacenia albo co. ;)
Plus oczywiście genialna strategia spłat! :) No Nobel po prostu się należy. :)
Mam jeszcze pytanie dla “oblatanych”, bo dziś nie mam czasu na sprawdzanie przepisów …
Czy takie rzeczy nie podlegają akceptacji Rady Miasta i Gminy, lub chociaż Komisji Budżetu?
2016,2017 po 20000,-zł 2018 40000,- spłata są to lata w których rządzić będzie albo i nie obecna ekipa następczyni lub następca będzie musiał spłacac przez kolejne lata ogromne kwoty. Następne lata pikowania w dół. No i kto teraz nie wierzy że Szymańska nie jest wybitną specjalistką od pozyskiwania środków. Dodajmy że pozostawi po sobie śmierdzące gówno w postaci ogromnego długu a do końca kadencji ile jeszcze zaciągnie kredytów. Co na to rada ? co na to p. Mandryk to przecież ona jest odpowiedzialna głównie za takie bagno, za burmistrzynię super fachowca?
sprawdzić ile brała Ujmowa kredytów bierze kredyt bo trzeba spłacić inne pozaciągane ale pan szanowny r szuka tanich sensacji bo chce razem z babką od bajki biznes na gminie zrobić i panie r co sam piszesz posty pod innymi loginami kiedy udostępnisz ip użytkowników referendum to zrób w domu wprowadziłeś się i siejesz zamęt i niby chcesz dla gminy dobrze człowieku proszę cie !!!
No ale tu miały być projekty, dofinansowania z Unii, rzeka euro a są kredyty… Jak to jest?
Sebastian, skup się i napisz jeszcze raz. Tak, żeby nie trzeba się było godzinę zastanawiać, co chcesz nam przekazać i żeby było można rzetelnie z twoimi “argumentami” podyskutować.
A jeśli nie chcesz, lub nie potrafisz, nie siej zamętu!
Jeszcze raz napiszę, żebyś czasami nie przeoczył kwintesencji.
Kredyt nie jest rzeczą zdrożną. Jest dla ludzi, instytucji, dla wszystkich.
Kredyt zaciągnięty tylko po to, żeby zrobić szkodę Gminie, jest po prostu chamstwem!
Tak, szkodę szanowny Sebastianie!
Obecny “rząd”, o ile dotrwa, spłaci tylko 80 000 zł.
Kolejny będzie miał do spłaty 770 000, a następny jeszcze 650 000 zł. Teraz weź sobie jeszcze dodaj ze trzy tak zorganizowane kredyty i będziesz miał jasność. A przypominam, że nawet rok tego “rządu” jeszcze nie minął. ;)
Czyli ja sobie wezmę kredyt, a wy go za mnie spłaćcie!
Jestem z stąd proponuje zobaczyć jakie kredyty były zaciągane w latach ubiegłych i ile spłaciła poprzednia władza !!
Ja nie wiem czy “Kredyt zaciągnięty tylko po to, żeby zrobić szkodę Gminie, jest po prostu chamstwem!” widzę że jasnowidz sie znalazł bo już wiesz że na szkodę gminie
i widzę że pan r ma już adwokata
Po prostu jest to okłamywanie ludzi i urządzanie kpin z mieszkańców.
Jeszcze 10 miesięcy wcześniej Kułakowski, Mandrykowa na czele z Szymańską krytykowali poprzedniczkę za rzekome kredyty – oni obiecywali, że kredytów nie będzie, będą za to ściągnięte przez “wybitną specjalistkę” panią burmistrz pieniądze unijne.
Poprzedniczka to chociaż dużo robiła, cały czas powstawały nowe drogi i inwestycje.
Teraz władza nic nie robi, dostała w prezencie milion złotych zaoszczędzone przez poprzednią burmistrz a teraz wbrew obietnicom chce jeszcze brać kredyty i zadłużać gminę.
Na co te kredyty ?
Na zbyt wysoką ( wbrew obietnicom) pensje pani burmistrz, może pensje sekretarza ( wcześniej zaoszczędzone na tym etacie pieniądze szły na drogi ) czy na pensje innych nowo przyjętych ?
Szanowny Sebastianie!
Ale to za tej władzy miało być miło, pięknie, sprawiedliwie.
Poza tym dawniej decyzję podejmowała Rada Miasta i zlecała Burmistrzowi do realizacji.
Ja tutaj nic takiego nie widzę. No chyba, że szukać nie potrafię lub czasu brakło.
Mam więc domniemania, że burmistrz zleciła Skarbnikowi załatwienie kredytu bez wiedzy i zgody radnych.
I chętnie owe domniemania odszczekam (napisz tylko ile razy ma być hau, byle bez przesady), o ile wyprowadzisz mnie z błędu i przedstawisz odpowiednie dokumenty, że jest inaczej.
No ale ja się nie znam na tym aż tak bardzo i dlatego już na wstępie pod artykułem, zanim “wyszła” jakaś dyskusja, zadałem konkretne pytanie.
Być może obecnie pani burmistrz jest absolutnie samorządna i niezależna pod tym względem i jest na to ,,papier”. Oby tak było.
A ja myślałem jestem stad ze jestes omnibusem. Burmistrz bez zgody rady nie moze wziąć tak wysokiego kredytu!!! Sprawdź uchwale budżetowa tam znajdziesz odpowiedz. Nie podam linku bo nie chce mi sie szukać. Sprawdz tez projekt budżetu zaproponowany przez panią ujmę oraz wieloletnia prognozę finansowa i znajdziesz odpowiedz na kolejne pytanie czyj to pomysł. Oczywiście mozna było zrezygnować z kredytu tylko biorąc pod uwagę ze poprzedniczka traktowala finanse publiczne jako element promocji to byt gminy bez tego kredytu byłby raczej niepewny. I kolejne pytanie które często tu pada. Co z tym milionem który zostawiła poprzedniczka? A nic, ponieważ ten milion to wirtualne pieniądze. Ale to postaram sie zobrazować przy okazji budżetu.
… w czasie dyktatury i władzy absolutnej można wszystko … a ludzie maja siedzieć cicho, mogą jedynie czapkować jaśnie państwu ….
Sebastian zwolnij chłopie bo nie wiadomo o co Ci naprawdę chodzi kredyty każda ekipa władzy Blachowni brała ale to było na jakiś cel inwestycje a tu nie wiadomo na co, czytając zarządzenie burmistrz i Twoją wypowiedż to ma się wrażenie ,że pisze to jedna osoba jednakowo zrozumiale. Zastanawia mnie fakt skąd u Ciebie takie informacje na temat wspólnego interesu sołtysa i jak to nazwałeś z babką od bajki . Chciałbym wiedzieć bo moze bym się dołączył. W grupie zawsze rażniej. Muszę Cię zmartwić z tego co wiem to jak ładnie to nazwałeś babka od bajki w żadne spółki z nikim nie chce wchodzić i od lat prowadzi interes sama. No tu już przesadziłeś trochę. Jak będziesz miał dokładne informacje odezwij się.
Jałowa dyskusja. Myślę że sympatycy Pani Szymańskiej “pracujący” w Urzędzie Gminy, którzy czytają informację zawarte na tej stronie, dostarczą nam odpowiedniej wiedzy w tym temacie.
Drodzy urzędnicy – określcie celowość zaciągnięcia tego zobowiązania i tak wyrafinowany plan spłaty kredytu.
Taka informacja zamknie usta pieniaczom i doda wam splendoru.
Czekamy.
Napisałem wyżej. Zapoznaj sie z uchwała budżetowa. Czemu taki terminarz spłaty? Bo nie stać nas do spłaty wysokich rat na bieżąco poniewaz spłacamy raty kredytów z poprzednich lat.
Alekto myślę że nie doczekasz się odpowiedzi na swoje pytania jezeli by cos powiedzieli przeciw burmistrzyni to czeka ich rozmowa sam na sam ze specjalistkom a najbardzie odważni zwalniani sa dyscyplinarnie. To się nazywa mobing.
Rufio to po co zaciągać kolejny kredyt po to aby wpuszczać na minę następnych burmistrzów i oskarżać o niegospodarność. I jeszcze jedno szanujmy się nawzajem jeżeli piszemy o osobie z nazwiska używajmy dużych liter choćby był to nawet najbardziej znienawidzony człowiek. To wymaga kultura i zasady pisowni.
Nie mam w sobie nienawiści do nikogo. Ani do pani ujmy ani do pani szymanskiej. został wiec tylko brak kultury i złamanie zasad pisowni. Ten kredyt wraz z terminarzem to spadek po złotych latach.
Kolejne niespełnione obietnice.
Miała być obniżka pensji poniżej 9 tysięcy – nic z tego jest prawie 11
Miały być pisane wnioski i ściągane pieniądze unijne. – nic z tego
Miało nie być kredytów – jest planowany kredyt i zadłużanie gminy
Miały być inwestycje. – nic z tego, strażnica stoi, ryneczek niszczeje, nawet planowane ulice do realizacji Cisowa, Rolnicza, Kawowa zrzucone.
Na co ten kredyt ?
Dlaczego jest tak wielka hipokryzja władz która wcześniej to co krytykowała sama robi podwójnie !!!
Rufio, będę drążył. Pokaż mi uchwałę Rady, która upoważnia Burmistrza do swobodnego zaciągania kredytów bez jej wiedzy i zgody.
I w tym momencie już mnie przestało obchodzić, czy ci się chce, czy nie chce szukać dokumentów.
Jest taki papier, to ok. Nie ma? To mamy, moim zdaniem, kolejne przekroczenie uprawnień przez Burmistrza. Wyprowadź mnie z błędu.
Karty na stół.
Przecież napisałem żebyś sprawdził uchwale budżetową. Jak to zrobic zapewne wiesz.
no widze ze zaczyna sie cos dziac i znowu zaczyna byc wesolo hi hi hi,sołtys jak z bajki pisze sam do siebie,niejaki filip(choc walczy dzielnie) pisze ze jest mobbing w UM Blachowni(dobrze ze Nasza Pani Burmistrz ma dobre serduszko albo raczej niechce zawrac sobie głowy pierdołami)bo wystarczyło by jedno zgłoszenie na KP i admistrator tej stronki musiał by niestety ujawnić dane czlowieka(jak i mnie kiedys co mialem spalić knajpe hi hi) ktory oskarża Burmistrza o mobbing wobec swych pracownikow.
Chciałam zapoznać się z uchwałą budżetową w Biletynie Informacji Publicznej na stronie Urzędu Blachowni, ale tam jej nie ma. Są uchwały za lata poprzednie od 2014 wstecz. a w zakładce “Budżet Gminy Blachownia na 2015 rok” – nie ma nic.
Dlaczego ?
rufio i adam44 najwięksi znawcy prawa urzędu a może to ta sama osoba ?
Alekto może zapomniano dołączyć albo co jest możliwe wcale nie ma tego dokumentu
Uchwały nie ma w Biuletynie. prawdopodobnie nie została opublikowana.
Znalazłam tylko na stronie Urzędu w zakładce “archiwum” informację o budżecie, zawierającą podstawowe informację i komentarz Pani Burmistrz.
Może nie ma obowiązku publikowania Uchwały ?
Na co ten kredyt, na wygórowane pensje pani burmistrz i pana sekretarza ?
Dlaczego nie ma obniżki pensji ponizej 9 tysięcy brutto jak obiecywała a na etacie sekretarza nie oszczędza się jak w ubiegłych latach ?
Ja myślę Sebastian , że pani Burmistrz powinna uczyć się od ,,babki od bajki”. Jak słusznie zauważył Filip od lat prowadzi sama interes i nie wchodzi z nikim w układy, a interes z tego co widzę z roku na rok kwitnie.
Hura ! Znalazłam Ustawę budżetową w zakładce “zobacz także” Biuletynu.
Nie muszę się na tym znać, ale znalazłam takie kwoty wydatków :
administracja publiczna – budżet 2013 3 763 696,00 zł
budżet 2014 3 722 678,00 zł
budżet 2015 4 140 745,21 zł
urzędy gmin budżet 2013 3 047 508,00 zł
budżet 2014 3 079 520,00 zł
budżet 2015 3 428 045,21 zł
Jak rozumiem są to wydatki na naszych urzędników. Kwoty w budżecie na 2013 i 2014 są zbliżone i utrzymane na jednym poziomie. W budżecie na 2015 w obydwu pozycjach mamy wzrost wydatków o ok. 760 tysięcy złotych.
Czy to właśnie tak wygląda że wydajemy w tym roku 3/4 miliona wiecej na administrację ?
Zapytaj Panią Ujmę. To ona przygotowała tegoroczny budżet. Nowa burmistrz z tego co wiem tylko zmieniła plan inwestycji wycofując miedzy innymi sławną ulicę Malicką.
A mnie tam nie dziwi ten wysoki kredycik……..rządzić krótko ale na bogato a wydatki prywata stale wzrasta: tu ktoś okradnie stoisko monopolowe, tam kabel…..przed…….trzeba za wszystko płacić, to kolegę trzeba przyjąć do pracy dług spłacić za dużo jak na jedną lichą głowę………..Mom władze jo wos wyprowadze!
“Zapytaj panią Ujmę” – to nie my to oni. My jesteśmy czyści.
Mogliśmy ustalić wydatki na administrację na poziomie lat ubiegłych. Zmniejszyć kwoty a być może nawet zastosować oszczędności. No ale skoro pani Ujma ustaliła taki projekt budżetu to co mogliśmy zrobić – nic. To nie my to oni.
Tej pani (jak jej tam ?) Ujmy, już nie ma.
adam44 może burmistrz ma dobre serduszko jak to napisałeś ale wiedz jedno gdyby po wyborach uczciwie zaczęła realizować obietnice przedwyborcze nie bawiła się w bzdurne wywiady do prasy oskarżała w prasie imiennie sołtysa no wybacz kto na to by sobie pozwolił-, a wzamian za to zaczęła współpracować z dobrymi doradcami mądrze gospodarować Blachownią nie byłoby tego cyrku. Krytykuje się postępowanie jednego rządu drugiego rządu naszego kraju ale nikt z osób będących u władzy nie cyrkuje tylko zakasa rękawy i robi swoje. Może gdyby Szymańska zrobiła to co powinna gdyby udowodniła, że zasługuje na miano dobrego burmistrza nie łamała prawa to nikt by się nie burzył a i sołtys też ni angażował się w spór z nią tylko spokojnie działałby w Cisiu. Nie ma dymu bez ognia. Jeżeli chodzi o mobing to jest on w dzisiejszych czasach w każdym zakładzie pracy na porządku dziennym w jednym mniej w drugim więcej a jak jest w urzędzie dowiemy się dopiero za kadencji nowej władzy. Każdy dziś obawia się o swoją pracę. Tu nie ma co ziać złościwościami tylko spokojnie zastanowić się co się dzieje w naszej gminie.
Jest dużo racji w tym ci napisałeś Filipie. Początek był paskudny. Teraz jednak wbrew propagandzie zagorzałych przeciwników dzieje sie i to dużo. Co do inwestycji realizowane sa te które zaplanowała poprzedniczka. Gdyby burmistrzem była nadal Pani Ujma nie powstałoby ani więcej chodników ani dróg. Ale na pewno niebyloby budżetu obywatelskiego, strategi i dobrej atmosfery do współpracy. Co do mobbingu to w przypadku Psni Szymańskiej raczej nie wchodzi w grę. Wręcz przeciwnie. Uważam ze za bardzo sie cacka z tym całym towarzystwem.
Jasne osobiste rozmowy z pracownikami Urzędu,zastraszanie pracowników Oświaty, zastraszanie osób spoza Urzędów – nie no to nie mobing, eeeeeeeeeee przesadzacie ludziska, nauczyciele w czerwcu grupowo sami się zwolnili, weź Rufio nie pisz bzdur. Chłopie jak długo tu mieszkam takiego cyrku nie widziałam, takich podzialow i tyle nienawiści, a wszystkiemu winni Kułakowski, Mandryk i Szymańska- gratuluję. E no przepraszam wszystkiemu winna Ujmowa , której nie ma już 10 miesięcy.Weźcie sobie Józef Rufio i Adam44 hihiihih zimny prysznic , ale to Wam chyba nie pomoże.
Rufio trochę masz racji ale tylko trochę pchwały przyjmuje się ze skromnością a krytykę z pokorą ale tylko po to aby wyciągać wnioski i nie popełniać nowych błędów a tego naszej władzy brak. Nie można mieszkańców informować o czymś czego się nie zrobiło i wciągać w oszustwo ludzi postronnych bo to się wyda i po co kolejna śmierdząca afera z udziałem burmistrzyni. A mobing to tak jak mówiłem zawsze wyjdzie po zmiane obecnie panującej. Poczekajmy jeszcze trochę aż wszystko się wyjaśni zobaczymy kto ma rację.
Kobieta zaczyna robić porządek.Rząd obarczył gminy kosztami szkolnictwa-czyli pieniędzy jest mniej na inne wydatki, więc musi dzielić żeby wszędzie starczyło.A może komuś przeszkadza, że trzeba zacząć w końcu pracować?Czy to nie jest klucz do niechęci wobec pani Szymańskiej?