Dziś w Blachowni odbył się triathlon. Zawody były rozgrywane w ramach Pucharu Polski. Organizacja przebiegła bardzo sprawnie. Trasa rowerowa, biegowa, jak i pływacka przygotowana dobrze. Sporo wolontariuszy, ludzi od strony organizatorów. Dopisała również frekwencja (spora liczba zawodników). Organizatorzy - firma LaboSport Polska zarobili na tej imprezie ogrom pieniędzy. Samo wpisowe to z pewnością kilkadziesiąt tysięcy złotych, do tego opłata za możliwość organizacji w Blachowni tego triathlonu to blisko 70 tys. zł (zapłacona przez Urząd Miejski w Blachowni). Tylko pozazdrościć.
Co na tym zyskała Blachownia? Nic! Nie sądzę, by zawodnicy bądź ich rodziny wrócili do naszej gminy, by spędzić u nas swój wolny czas. Dla nich to kolejna impreza, kolejne miasto, którego nawet nie zapamiętają. Dla nich liczy się tylko triathlon. Za trzy tygodnie kolejny etap Pucharu Polski i po dzisiejszej imprezie myślami będą już w Białymstoku...
Sylwia Szymańska - Burmistrz Blachowni, w jednym z wywiadów wspominała, że triathlon będzie wspaniałą promocją dla naszej gminy. Szkoda, że nie było tego widać podczas dzisiejszej imprezy. Poza zawodnikami i ich ekipami, Blachownia świeciła pustkami. Zresztą miałem już rano telefon od zdenerwowanych Mieszkańców, którzy donieśli mi o zamkniętej drodze przed ich domem na dwie godziny przed planowanym zamknięciem ulic. Przez co mieli kłopoty z wyjazdem do kościoła. Owszem, dziś Blachownię odwiedziła TVP Katowice, która pewnie puści kilkudziesięciosekundowy materiał o tej imprezie. Widziałem również NTL Radomsko. Na pewno będzie relacja w Gazecie Wyborczej i Życiu Częstochowskim oraz w portalach biegowych. Niesamowita promocja! To wszystko kosztowało nas tylko 250 000 zł!
Czy było warto? Do organizacji nie można się przyczepić. Do liczby kibiców już tak. Co zyska na triathlonie Blachownia? Nic! Zatem, czy było warto? Moim zdaniem nie. Wolałbym przeznaczyć te pieniądze na sport, ale w innej postaci. Wsparłbym kluby działające na naszym terenie, zorganizowałbym różnego rodzaju turnieje. 250 000 zł na tego rodzaju inicjatywy z pewnością zwróciłyby się w przyszłości. Ta nie zwróci się nigdy.
Jestem pewien, że Sylwia Szymańska i jej podwładni ogłoszą sukces tej imprezie. Pewnie Szymańska napisze, że było 10 000 kibiców. Wcale bym się jej nie zdziwił. Co miałaby napisać? Że Mieszkańcy "olali" imprezę i woleli spędzić ten czas na wyjeździe bądź w domu?
Jesteśmy za biedną gminą, by płacić tak horrendalne stawki za kilkugodzinną imprezę. Podobno dwudniowe Dni Blachowni z zespołem "Dżem" kosztowały 80 000 zł (za sam "Dżem" zapłaciliśmy ok. 25 tys. zł). Gdybyśmy pieniądze z triathlonu przeznaczyli np. na imprezy w plenerze, to taki "Dżem" mógłby do Blachowni przyjeżdżać co tydzień, przez całe wakacje.
Poniżej kilka zdjęć z dzisiejszego triathlonu.
PAWEŁ GĄSIORSKI
TVN24 nie ma TV ?
Mam zbliżoną opinię do Pana. Po co wydawać na ten cel pieniądze? Czy nie ma innych potrzeb? Wydać 250 000 może każdy, ale nie każdy może przyznać się do błędu. Po lodowisku i siłowni, to największa wtopa Szymańskiej. To jest żenujące.
Kolejna impreza dla Chudego ?
Organizacja masakra jeśli chodzi o trasy żeby wydostać się z blachowni! Trzeba było przyjeżdżać drogami że cześć samochód nie przejedzie! Na zapytanie jak mam się wydostać panowie z OSP Cisie odp oni tylko tu blokują wraz nie jest Pan pierwszym proszę sobie radzić! Jak ktoś nie jest mieszkańcem musiał czekać do 15
Te objazdy to jakieś nieporozumienie. Jechaliśmy na zbiornik, wszystko pozamykane. Byłam na tym bieganiu. Brawa dla zawodników!! Szkoda tylko, że to wszystko szło z naszych podatków…
Bawi mnie malkontenctwo pisarzy, jak trzeba było zbierać podpisy to wam pasowało, to teraz cicho siedzieć, triatlon sratlon nie głujpia sprawa, ale najpierw to bym staw oczyscił, i wtedy poszedł w turystykę bo to by dało kasę Blachowni i jej mieszkańcom…., a tak to wymiera i zdycha Blachownia!!!!
Bo ludzie są z natury leniwi. Propaganda Szymańskiej była bardzo duża. Teraz ta sama osoba doprowadza gminę do upadki. To dzięki jej ‘pomocy’ upadł 92 letni klub. Teraz upadnie 49 letnie miasto. Po prostu wstyd.
Ci wszyscy zawodnicy nie wrócą do Blachowni dlatego, że nie ma do czego wrócić. Zastanówmy się; turysta jedzie w upatrzone miejsce dlatego że: jest tam co zwiedzać, lub jest tani nocleg, miejsce służy jako tania baza wypadowa, albo ewentualnie totalnie odciąć się od świata. Sorry ale Blachownia nie spełnia żadnych warunków. Nie ma do czego wracać,i nie jest to zasługa p. Burmistrz tylko polityki prowadzonej od kilkudziesięciu lat mającej na celu braku rozwoju miasta. Pisze te słowa jako mieszkaniec na wygnaniu co jakiś czas wracający na swojego miasta.
To w końcu była ta frekwencja czy nie ?!! Bo raz pisze pań że była a dwa zdania potem że nie…
Autorowi chodziło o liczbę zawodników, bo tutaj frekwencja dopisała. A patrząc na zdjęcia tutaj oraz te u Sylwii, to kibice nie dopisali. Szkoda, bo miała to być mega promocja za ogromne pieniądze. Impreza zaliczona, kasa wydana. A dla mieszkańców nic nie zostało.
niewiadomo czy smiać czy płakać..Pogoń Blachownia nie rozliczyła dotacji od 2014 jak pisze tu redaktor,pozatym ktos opier….kasetke klubową.. czytając dalej info na tej stronce gąsiorskiego to jak mniemam bałagan w tym klubie to jedyne kulturalne słowo na litere b…hi hi.sorki ale ja tak rozumiem artykuł redaktora i coś mysle ze nie tylko ja .a policja była? bo coś dalej cisza na tej stronie, a afera bynajmniej kryminalna…..dziś zebralismy sie na jedym ze skrzyżowań przejazdu zawodnikow było nas jakieś 10 sztuk z maluszkami, ale była zabawa hi hi hi,kazdy zawodnik nam machał a niemal wszyscy odpowiadali nam “dzieki” za śpiewy i doping….wspaniały niedzielny poranek…mysle sobie tylko za co to Nasze Miasto Blachownia płaci hm , tz.za jakie grzechy płaci, ze taki człowiek jak redaktor tego portalu oraz jego hejterzy gnoją wszystkie działania Rady i Pani Burmistrz….brak słow.
Gdyby koszt tej imprezy wynosił 25tys-50tys. zł, to jestem ZA. Impreza sportowa za 250tys to nie dla Blachowni.
Za niewielkie pieniądze wspaniała promocja naszego miasta.
Dopisali zawodnicy i kibice może tylko pogoda trochę zawiodła.
Oby takich imprez więcej w naszym smutnym miasteczku.
Heniu niewielkie pieniądze??? To 8letni budżet Pogoni!! Za kilka godzin biegania, jazdy na rowerze i pływania???
Naczelny radny oglosik sukces tegi triatlonu. Ogromny sukces propaganda w najlepsze
250 tyś złotych dla obcych ludzi? z gminnej kasy a przedszkole nie wyremontowane kasy na plany zagospodarowania nie ma ale za to będzie wysypisko
Mnie dziwi że nikt z komitetu I współpracowników tej kobiety nie hamuje jej przed tego typu imprezami I posunięciami… chyba że to celowe :-)
A ile pan Roman na tym zarobił?
Proszę o wskazanie 3 konkretnych rzeczy, które są zyskiem Blachowni.
Tylko proszę nie pisać, że zyskiem jest możliwość kolejnej imprezy w przyszłym roku, bo to kolejna strata, a nie zysk.
Proszę o upublicznienie rozliczenia OSiR z tej imprezy? Ile włożył, a i le wyjął.
Jak już pisaliśmy, taka impreza w Blachowni miałaby sens reklamowy wyłącznie wtedy, gdy cały kompleks wodny i okolice będą zrobione, a turysta (choćby ten sobotnio-niedzielny) miał gdzie zostawić pieniądze. Na nocleg, żywienie i różne fanaberie.
Obecnie jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto bajorka. I napychanie kieszeni …. jak to ładnie brzmi … sponsorowi tytularnemu imprezy.
Właśnie czemu mając OSiR imprezę robi burmistrz z P. Romanem? To może wymienić obecnie panującego Prezesa na P. Romka.
Zadajesz dziecinne pytania. :) Zorganizowano? Zorganizowano. Według wskazówek i zasad sponsora. Generalnie zorganizowano dobrze? Tak, (poza dyskusyjnym, trwałym zamknięciem ruchu), bo sponsor nie mógłby sobie pozwolić na wpadki i kontrolował wszystko. Zatem kto „po ordery” wystawia pierś? Panu Chudemu przydzielono obowiązki. Splendory, to pan Roman i pani Sylwia. :) Pani Sylwia w ramach obowiązków zawodowych, czyli gratis. Pan Roman pro bono działał?
Prawie pięć godzin minęło i nie ma choć jednego konkretu, o jakie prosiłem?
Heniu, Adaś! Do dzieła! Powinniście mnie zasypać przykładami.
Ja wam pierwszy konkret poddam … jak pięćset (no może mniej, bo sztafety) sztuk wlazło do bajorka, to choć trochę syfu z dna może odpłynęło do Stradomki. ;) Jeszcze ze trzy takie imprezy i może nie trzeba będzie czyścić. Zatem to przebija nawet finansowo sławetny sukces reklamowy z ubiegłego roku! Czyli informację podaną przez pewne osoby pewnemu dziennikarzowi, że „zamieszanie” ze Strategią Rozwoju było zamierzonym działaniem w celu wypromowania Blachowni w Polsce. :)
Jestem pewien że jakby za te pieniądze zorganizować jakiś turniej tenisa stołowego to pan G. twierdziłby że to najlepiej wydane pieniądze
Za 1/5 tej kwoty zorganizowałbym turniej z dwa razy większą liczbą uczestnikòw, na któryn gmina zarobiłaby pewnie z kilkanaście tys. zł.
Pzdr
PG
Pokaż i zorganizuj bo jak na razie tylko słowa ,słowa ,słowa .
Zapraszam na grudniowy Nocny Maraton Tenisa Stołowego w Częstochowie (Hala Sportowa przy ul. Żużlowej w Częstochowie). Impreza z budżetem 1/50 tego, co widziałeś w niedzielę w Blachowni. Zobaczysz jak organizuje turnieje. Możesz też wpaść na niedzielne Wakacyjne Grand Prix w hali sportowej w Blachowni. Budżet turnieju to 1/250 tego, co zapłaciła Szymańska za triathlon. To nie słowa, to czyny.
Masz odwagę, to zapraszam.
pzdr
PG
No to wystąp GOŚĆ do Urzędu Miasta o dotację w wysokości 50 tysięcy zł na imprezę pana Gąsiorskiego. Potem rozliczysz go z efektów. Możesz też ogłosić zrzutkę na ten cel. Najlepiej wśród rodziny i znajomych.
Bo jeśli proponujesz, aby za swoje robił, to coś ci się chyba pomyliło.
Bowiem gdyby pani Szymańska do spółki z panem Romanem i panią Ewą (plus przyjaciele) wyłożyli własne pieniądze, to by zmieniało perspektywę twojej propozycji. (Dla pani Dederko to biznes, więc trudno ją winić, że woli za czyjeś coś robić. A że dobrze wie, że na sentymentach można coś ugrać, to gra. Pomijam tutaj celowo fakt, z której strony wyszła inicjatywa.)
Ale dlaczego GOŚĆ ma występować do UM o dotację? Przecież to “r” się zarzeka że zrobiłby to lepiej. Słusznie wytknięto mu by przeszedł od słów do czynów. Te imprezy które do tej pory organizował nie przyciągnęły tylu ani sportowców, ani publiczności.
Zgadzam się z wieloma tu napisanymi sprawami, jak choćby niejasna rola Romana K. Czy na prawdę duży koszt tego wydarzenia. Niemniej nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem że “Blachownia świeciła pustkami” to przecież nie prawda.
Faktem też jest, że zamknięcie ulic było kłopotliwe, ale bez przesady, raz w roku można się przemęczyć. Co by “r” napisał i inni tu narzekający, gdyby mieszkali np. w Warszawie gdzie bardzo często odbywają się różne masowe imprezy i bardzo często są utrudnienia w ruchu.
To impreza za 250 000 zł, a nie turniej piłkarski, pingpongowy czy pływacki. Triathlon wyciągnął z gminy ogromne środki, w zamian praktycznie nic nie dał. W tvp Katowice były chyba 2 minuty, wyborcza dała jakieś zdjęcia. Jaka to była promocja? To że Pan Roman pracuje w gminie i wyciąga znaczne środki z jej kasy, to jest fakt potwierdzany po wielokroć. Redaktor podkreślił, że frekwencja była i zawody się udały. Skrytykował kwotę wydaną na triathlon i liczbę kibiców. Spójrz na zdjęcia, na relację tv. Tam rzeczywiście była garstka ludzi, oprócz oczywiście rodzin i trenerów zawodników. Co do wspomnianej Warszawie, to wątpię, by odbywały się tam imprezy z tak duża stratą finansową dla miasta. To jawna niegospodarność i pewnie za jakiś czas burmistrz za to odpowie.
Ale blokada miasta to tylko ,,miły” dodatek. Wcale nie najważniejszy.
Być może inaczej się nie dało, w tym wytyczenie mniej kłopotliwych tras, być może po prostu ktoś poszedł po najmniejszej linii oporu i zamknął wszystko na amen, zamiast robić to wahadłowo.
A kwestię propozycji GOŚCIA chyba wystarczająco wyjaśniłem.
Skoro ma wątpliwości co umiejętności, skoro rzuca wyzwanie, to niech zorganizuje pieniądze na tę testową imprezę. ?
Pani burmistrz przecież nie swoimi ryzykowała. :-)
Ty turbo debilu twoim chorym tokiem myślenia nic nigdzie nie można bylo by zrobić bo tobie nigdy nic nie pasuje !!!!!!! Jesteś chorym psychicznie DEBILEM IDŹ SIĘ LECZYĆ !!!!!!!!!
IP tego wpisu wskazuje na Panią Strażak z Blachowni. To jest właśnie poziom wyborców Szymańskiej.
pzdr
PG
A jakieś argumenty pokazujące pożytek dla gminy z takich wydatków masz? Czy tylko skierowanie do lekarza potrafisz napisać?
Ile podatku Gminie zapłaciłeś w zeszłym roku? Razem z działką z PIT uzbierało się 500zł? 1000? A może 2000? Policz ile lat musisz płacić. Albo ilu mieszkańców, takich jak ty, złożyło się na tę imprezę.
Roczne koszty utrzymania pani burmistrz plus jeden triathlon to prawie pół miliona.
Wiesz w ogóle jakie są roczne dochody Gminy? To napisz tutaj! Porównaj te kwoty i powiedz, czy gdyby to były twoje pieniądze, wydał byś je tak właśnie. Zamiast na przykład wyremontować swój dom.
Zrobić taki malutki referendum o odwołanie burmistrza z podrobionymi nazwiskami i numerami pesel było warto,a puchar Polski w triatlonie -nie. Ale reklama skladania długopisów i Cezary Osiński na pierwszym miejscu juz który dzień to ci dopiero sukces.
A skąd wiesz, że były podrobione? Ktoś ci powiedział? Maczałeś w tym palce?
Porównywać działalność małego portaliku do działalności Gminy – trzeba mieć wyobraźnię. ;)
Panie Redaktorku, piszesz pan o 70 tys a potem nagle o 250?
skąd takie rozbieżności ? liczyć nie umiesz?
skoro gmina zapłaciła 70 tys to jakie masz dowody na resztę kasy ?
wprowadzasz ludzi w błąd! specjalnie!
to ma być rzetelne dziennikarstwo?
WSTYD panie redaktorku, WSTYD!