Ruszyły prace nad strategią rozwoju Blachowni na lata 2016-2030 - taka informacja pojawiła się na stronie Urzędu Miejskiego w Blachowni. O jakiej strategii pisze Pani Burmistrz? Czy chodzi o dalsze manipulowanie, obiecywanie, nie spełnianie obietnic? Czy może Burmistrz Blachowni ma nam coś konkretnego do przekazania, poza ciągłymi obietnicami i jak ktoś to słusznie zauważył, "czytaniem z kartki"?
W końcu strategia rozwoju gminy to plan długofalowy, czyli dziś nam Pani coś obieca, a niech kolejna władza się martwi? Czy w końcu w Blachowni powstanie aquapark, lotnisko czy potężny zakład pracy? Bo o takich obietnicach też ktoś wspominał.
Czy ktoś kto oszukał wyborców jest w dalszym ciągu wiarygodny?
W ostatnich dniach przeczytałem bardzo ciekawe komentarze. Pozwolę je sobie zacytować.
"Szokiem dla mnie jest to, że człowiek który odłożył 13k pln, mieszka z rodzina w domu o powierzchni trochę większego salonu, człowiek interesu który nie potrafi wyżyć z własnej działalności… został wybrany na menadżera … 15-sto tysięcznego (o ile mnie pamięć nie myli) miasteczka."
"Czy tytuł z dziennika zachodniego to pytanie retoryczne?"
"Jak komentują tą bardzo nieprzyjemną dla wizerunku gminy sprawę członkowie jej komitetu szczególnie Mandrykowa i Kułakowski którzy zupełnie odmiennie przedstawiali mieszkańcom wizerunek pani Szymańskiej ? Dlaczego pani Szymańska nic nie wspomniała o prawdzie o swoim życiu zawodowym w czasie spotkań ? Czytała slajdy, kto je przygotował ? Dlaczego nie padło sakramentalne zdanie : ” przepraszam za niepełne, nierzetelne lub niewiarygodne informacje które przekazywałam/ przekazywałem mieszkańcom ” ?"
"Skoro na wiosnę żyła z zapomogi mopsu to znaczy, że była nie zaradna życiowo i zawodowo. Jesienią ona sama ale też Kułakowski, Mandrykowa i pozostali z jej komitetu twierdzili, że jest bardzo zaradna zawodowo. Kto mówił prawdę mieszkańcom lub nie i dlaczego ?"
"same afery saknadale a teraz taki wstyd !!!!
jeszcze mieszkańców Blachowni nikt tak nie poniżył jak Szymańska i jej komitet !!!!"
I na koniec komentarz odnoszący się do Przewodniczącej Rady Miejskiej w Blachowni - Edyty Mandryk.
"Miała wiedzę o możliwości popełnienia przestępstwa Jako przewodnicząca nie zgłosiła tego – to już jest również przestępstwo"
To takie podsumowanie ostatnich dni według Was - Internautów.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Kazde pinondze bym dał by poczuc tak jak czuje sie teraz poprzednia Pani burmistrz hi hi hi….i ciekawe jak czuje sie szef sztabu….hi hi…wyborczego Pan Mandryk,ale komedia, hi hi.
A ja obiecałbym drapacz chmur i ze dwie kopalnie diamentów, może dorzuciłbym jeszcze jedną ze złotem.
A co mi tam.
Komitet Szymańskiej może obiecywać to ja też.
Władziu odradzam takie niegodziwe zachowania.
Ludzie szybko zorientują się, że nie wybudujesz drapacza chmur ani nie jesteś biznesmenem od budowy kopalni złota i diamentów.
Stracisz szacunek i godność a ludzie długo będą pamiętali, że ich oszukałeś.
To może ze dwóch radnych o drapaczach i kopalniach potwierdzi na blogach.
Może uwierzą ?
Władziu nie idż drogą kłamstwa, obłudy i zła.
Ale jeżeli nie boisz się, że ludzie pózniej będą wytykać cie palcami spróbuj …..
Może spróbuje ….
Może wezmę Józka, on ma spełnienie w takiej propagandowo-oczerniającej robocie
Potrzeba mi drugiej
Władziu nie rób tego, nie okłamujcie ludzi bo przyniesiecie tylko kupę wstydu i hańby naszej lokalnej społeczności
Nie dbam o to.
Może się nabiorą
Powiemy z Józkiem że będę robił społecznie a potem se ustale wysoką pensję i będę se brał kasę jak panisko.
Józkowi i tej drugiej też jakieś frukta skapną.
A co
I co mi zrobisz
Władziu tylko ciężką pracą ludzie się bogacą.
Lawiranctwo, kłamstwo i oszustwo mają krótkie nogi, żle skończysz ty i twoi znajomkowie, którzy kłamstwo i oszustwo uwiarygodniają.
Ale rób jak chcesz
Do Sołtysa Cisia i Władka też!
No i jak było do przewidzenia uruchomione zostały wyobraźnie tych panów i nie tylko na temat strategii dla naszej Gminy. Asumpt (wyjaśniam sołysowi – pretekst, powód) dał sam sołtys rozważając w swoim komentarzu nad aquaparkiem, lotniskiem czy też potężnym zakładem pracy, które według niego miałaby załatwić wspomniana strategia opracowaywana dla naszej Gminy. Tylko powinszować olbrzymiej wyobraźni i tego pana i pozostałych komentatorów. A tak na poważnie ten wasz komentarz to jeden wielki sarkazm, dowód na to, jak mało rozumiecie z funkcjonowania samorządu gminnego a przede wszystkim jak dalekie i obce są wam potrzeby mieszkańców. Podpowiem wam a szczególnie funkcjonariuszowi publicznemu, czyli sołtysowi miejscowości Cisie a prywatnie redaktorowi prowadzącemu tę stronę pewną rzecz: popatrzcie jak do tej pory nasza gmina przygotowana była jeśli chodzi o opracowanie dokumentów strategicznych i kogo to do tej pory obchodziło?
Natomiast ja nawiedzony podobną do waszej wyobraźnią zaproponuję w trakcie debaty nad tym dokumentem (namawiam także sołtysa Cisia do udziału w takiej debacie, chociaż niewiele obiecuję sobie po pańskiej obecności i pana pomysłach) budowę niewielkiego szpitala dla osób nerwowo i psychicznie chorych w naszej gminie a moze nawet zlokalizowaneg w miejscu zamieszkania sołtysa. Znajdą w nim zapewne ukojenie i opiekę medyczną osoby o szczególnym niedostosowaniu społecznym a także ci, których wygórowane ambicje niszczą ich własne życie i życie najbliższych – obecnych i tych przyszłych.
A przy okazji uwaga do Władka, myślisz, że mogłoby mi imponować twoje towarzystwo? Zostań przy sołtysie, razem będzie wam raźniej w tym waszym narzekaniu.
Z takimi jak ty nie jest mi po drodze. Przy następnym komentarzu skierowanym do mnie popróbuj innego podpisu, może się dam nabrać. He, he
O Józuś właśnie ciebie mnie trzeba
Czytałeś jak chce wystrychnąć mieszkańców
Pensją się podzielę przecież chociaż żeś obszarnik ale gotówką nie śmierdzisz
A masz już doświadczenie we kłamliwym wprowadzaniu wyborców w błąd to teraz bedzie ci łatwiej
Józuś uwiarygodnisz moje oszustwo i kłamstwo jak poprzednio a bedzie cóś ekstra nie żadne przewodnictwo
Dla ciebie to pestka, przecież nie masz żadnych wyrzutów sumienia czy zahamowań moralnych
Józuś daj mi znać że sie zgadzasz
My dranie bez skrupułów musimy trzymać się razem
OK Józek, wiem że tera nie masz głowy do tego bo żeś uwikłany po uszy w aferę śmierdzącą na kilometr….
Ale jak by co to wiesz …
Dasz mi cynka ja zgarnąć chałupy w kilka do kupy.
http://kwejk.pl/obrazek/1816685/masc-na-bol-dupy.html
Czy strategię rozwoju gminy na lata 2016-2030 robi firma zewnętrzna ?
Dlaczego nie urząd samodzielnie przy takim wzmocnieniu kadrowym ( np. super specjalista krewny sekretarz) ?
Ile to będzie kosztowało gminę i czy nie są to stracone pieniądze ?
Jaki sens ma wydawanie publicznych pieniędzy na cos co może nigdy nie być zrealizowane ?Do 2030 może być jeszcze kilku burmistrzów z odmiennymi wizjami i koncepcjami rozwoju gminy
Pani Burmistrz ma nadzieję na dłuuuuugie lata bycie naszym WŁODARZEM stąd tak rozległe terminy. My ,,wsioki ”na niczym się nie znamy nie jesteśmy douczeni , więc trzeba zachłysnąć się ,,zachodem” czyli specjalistami z zewnątrz.
Polubiłem cię Pinol za twoje szczere wyznanie na temat swojej własnej wiedzy, a raczej braku tej wiedzy. No cóż, znasz sie za to doskonale, jak osmieszać wszystko co się da i jak dyskredytować osoby z pomysłem. Tylko nie oczekuj proszę, że wieloletnie zaniedbania w naszej gminie obecna p. Burmistrz nadgoni w jeden przysłowiowy dzień a nawet rok. Potrzeba czasu i ty Pinol o tym wiesz, le jak o tym pisać na stronie gmina blachownia.pl. skoro to byłoby wodą na młyn p. Szymańskiej? Popatrz u siebie w swojej miejscowości ile rzeczy zaległych po poprzednikach jest do zrobienia. Nie martwiło cię to wcześniej? No tak, ty przecież tamtego okresu nie pamiętasz. Może jednak popytasz innych mieszkańców, jaką troską otaczała była p. burmistrz miejscowości ościenne, w tym np. Cisie?
Kiedy był przetarg na wybór firmy piszącej to Wielkie Dzieło?? Czy może wybrano po uważaniu??
Mnie wygląda to na symulowanie pracy.
Strategie, plany, obietnice ….
A realnych działań …. żadnych ….
Dlaczego nie ma realnej strategii tegorocznej …?
Szkoda tylko naszych, urzędowych pieniędzy …..
Myslal indyk o niedzieli a w sobote mu łeb ucieli… Niech sie Szymanska i spolka za bierzace sprawy wezmie a nie wielkie plany na 20 lat na przod snuja, aby tylko sie za robote nie wziac, a pieniedzy na te nikomu niepotrzebne wynurzenia im nie szkoda. Wszak podatnik placi!
Po zapoznaniu się z materiałami mogę potwierdzić, że ktoś wcześniej już to mówił: Nikt wam nie da tyle ile ja mogę obiecać
król Julian – Pingwiny z Madagaskaru odc. 135 wers. 354. No chyba, że się mylę ?