Styczniowy rejestr Dziennika Ustaw przyniósł ponad 120 zmian przepisów do ustawy śmieciowej. W Blachowni "na dziko" zostało podpisane porozumienie, dzięki którym, mimo nie rozstrzygnięcia przetargu na odbiór odpadów, firma "Wiesław Strach" odbiera od nas śmieci. Odbiera je raz w miesiącu, a od kwietnia do października powinna co najmniej dwa razy - według ustawy śmieciową. Dlaczego tego nie robi? To prawdopodobnie efekt porozumienia Burmistrza Blachowni z włodarzami firmy "Wiesław Strach" i nie dostosowania się jeszcze do obecnej ustawy, która obowiązuje od stycznia.
Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw (DzU poz.87 z dnia 17.01.2015 r.) oraz 2) i ustawa z dnia 15 stycznia 2015 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw (DzU poz. 122 z dnia 22.01.2015r.) mówią o: "Dopuszcza się zróżnicowanie częstotliwości odbierania odpadów w szczególności w zależności od ilości wytwarzanych odpadów i ich rodzajów, z tym że w okresie od kwietnia do października częstotliwość odbierania zmieszanych odpadów komunalnych oraz bioodpadów stanowiących odpady komunalne nie może być rzadsza niż raz na tydzień z budynków wielolokalowych i nie rzadsza niż raz na dwa tygodnie z zabudowy jednorodzinnej; w przypadku gmin wiejskich oraz części wiejskiej gmin miejsko-wiejskich częstotliwość odbierania zmieszanych odpadów komunalnych oraz bioodpadów stanowiących odpady komunalne może być rzadsza."
Co to oznacza? Oznacza to, że śmieci z bloków powinny być wywożone co najmniej raz w tygodniu, a śmieci z domów jednorodzinnych co najmniej raz na dwa tygodnie. Czy tak jest? Według harmonogramu umieszczonego na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Blachowni, śmieci wywożone są tylko raz w miesiącu (co 4 tygodnie).
Według informacji, jaką uzyskałem w firmie "Wiesława Stracha", wszystko odbywa się zgodnie z tym, co jest zapisane w umowie pomiędzy Gminą a firmą wywożącą śmieci. Urząd Miejski w Blachowni szykuje się do zmian dopiero od nowego roku. Nasza Gmina nie jest jeszcze gotowa do ustawy, która obowiązuje od stycznia. Zgodnie z nowelizacją, ma na to 18 miesięcy (począwszy od stycznia 2015 r.).
Być może w niedalekiej przyszłości w Blachowni doczekamy się wywożenia śmieci zgodnie z terminami zapisanymi w ustawie.
Zmiany w nowej ustawie to m.in.:
- dopuszczenie zróżnicowania w uchwale rady gminy częstotliwości odbierania odpadów, z tym że w okresie od kwietnia do października nie może być ona rzadsza niż raz na tydzień z budynków wielolokalowych i raz na dwa tygodnie z zabudowy jednorodzinnej; projekt uchwały będzie podlegał zaopiniowaniu przez powiatowego inspektora sanitarnego,
- dopuszczenie przeznaczania nadwyżki środków z wpływów z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na edukację ekologiczną oraz usuwanie dzikich wysypisk odpadów,
- ograniczenie możliwości zwrotu nadpłaty z tytułu korekty deklaracji,
- wykreślenie obowiązku organizowania przez gminy selektywnego zbierania popiołu z palenisk domowych,
- przyznanie zarządowi związku międzygminnego uprawnień organów podatkowych w przypadku w którym związek międzygminny przejmuje zadania gminy w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi,
- rezygnację z proporcjonalnego naliczania opłaty dla osób zmieniających miejsce zamieszkania w ciągu miesiąca. W przypadku zmiany miejsca zamieszkania opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi mieszkaniec będzie ponosił w miesiącu, w którym nastąpiła zmiana, w gminie, w której dotychczas mieszkał, a w nowym miejscu zamieszkania począwszy od miesiąca następującego po tym, w którym nastąpiła zmiana,
- wprowadzenie obowiązku wskazywania przez gminę w specyfikacji istotnych warunków zamówienia instalacji, do której zostaną dostarczone odpady komunalne odebrane z terenu gminy oraz obowiązku zawarcia z przedsiębiorcą umowy na odbieranie lub odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości; w umowie tej należało będzie wskazać instalacje, do których przedsiębiorca będzie zobowiązany przekazać odpady,
- w przypadku nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub innych nieruchomości wykorzystywanych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe wprowadzenie obowiązku uchwalania ryczałtowej stawki rocznej za gospodarowanie odpadami komunalnymi od domku letniskowego lub od innej nieruchomości.
Tekst jednolity ustawy dostępny jest TUTAJ.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Dlaczego mnie to wcale nie dziwi, że gmina pod rządami Szymańskiej nie jest gotowa do wprowadzenia nowych zapisów ustawy ?
Szkoda tylko straconego czasu dla gminy.
Ale za to myśli się nad strategią rozwoju do 2030 roku.
Może warto zająć się bieżącymi sprawami a nie wybiegać bez sensu na przód nie mając konkretnego pomysłu.
to troche dziwne bo w Czestochowie moc tej ustawy smiga i wszystko dziala jak tylko Sita wygrala przetarg ,nie jest Pan moim faworytem ale to ciekawy temat i jestem ciekaw kto zaspał i komu to bylo na reke,bo ja ze swej strony chetnie wystawil bym kontener dwa razy w okresie przewidzianym w ustawie,moze jakies wyjasnienia ze strony UM.
Panie Gąsiorski, jak widzę jest pan szczególnym mieszkańcem tej gminy. Wszystko to, czym się pan zajmuje jako redaktor prowadzący wskazuje a nawet świadczy, ,że czuje się pan bardzo “odpowiedzialny” za sprawy naszej gminy. Śmiem nawet napisać, że jest pan jedynym w swoim rodzaju “recenzentem” spraw, za które jest odpowiedzialny Urząd Miejski w Blachowni, chociaż wg pana chodzi w każdym przypadku o p. Burmistrz. W kwesti dotyczącej wywiązywania się Gimny z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach byłoby najlepiej, gdyby o szczegóły dopytał pan kierownika Zarządu Mieniem Komunalnym, jednak pan tego nie uczyni z prostego powodu – nie chce pan rozmawiać z osobą, która zgłosiła pana na policję za zalepianie przystanków autobusowych ogłoszeniami bez zgody ZMK w Blachowni. Zresztą winą o zgłoszenie pana na policję – jak jest to w pańskim zwyczaju – obarczył pan p. Burmistrz. Proponuję, aby zawsze czerpał pan informacje, na które się pan powołuje u źródeł. No ale wtedy co tu pisać na temat p. Burmistrz, szczególnie gdy chce się źle pisać o tej osobie?
Wielki, jedyny i sprawiedliwy Józef wrócił z Sopotu. Jak było? Pogoda dopisała? Cały czas się zastanawiam, dlaczego nie powiadomiłeś o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Sylwię Szymańską Prokuratury lub Wojewody zgodnie z art. 304 k.p.k., mimo iż wiedziałeś o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu? W końcu jesteś radnym już trzy kadencje (ta jest ostatnia!)….
pzdr
PG
I znowu korzysta pan redaktorze z niesprawdzonych źródeł. Byłem na Karaibach a Sopot był tylko informcją dla takich, jak pan. Piszę o tym, aby pokazać jak mało wiarygodnym jest pan aktorem w uprawianej przez pana szopce.
Józef dlaczego jako radny Marek Jerzy Kułakowski nie powiadomiłeś o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Sylwię Szymańską Prokuratury lub Wojewody zgodnie z art. 304 k.p.k., mimo iż wiedziałeś o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu?
pzdr
PG
Józek – Sopot, Karaiby …. a deklarowane dochody od których płaci się podatek na poziomie minimum socjalnego.
Pachnie mi to brzydko podejrzeniem przestępstwa karno- skarbowego….. Al Capone przesiedział za to kilka lat za kratkami ……
Agnieszko, twoja wyobraźnia jest za mała, żebyś mógł, tak mógł to zrozumieć. Wąchaj dalej, może trafisz na jakiś kolejny skandal – teraz dla odmiany w …CIA, Arabii Saudyjskiej a może w Pcimiu Dolnym. Rozglądaj się dobrze. Powodzenia Sherlocku Holmesie.
Radny Józefie Marku Jerzy Kułakowski nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Dlaczego ukrywałeś fakt o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez twoją znajomą z urzędu?
pzdr
PG
Jedyna odpowiedź go ratuje :
Że poczuwa się do odpowiedzialności a jako współpodejrzany i wpółwinny ma prawo zachować milczenie, trafiłam ?
Co ma w takiej sytuacji rozum do gadania, gdy atakuje głupota?
Nie wierzę – Józek publicznie dokonał samokrytyki
Właśnie dlatego jest ona tu ukazywana i pętnowana