Wczoraj do Blachowni przyjechała TVP INFO. W paśmie ogólnopolskim TVP INFO przeprowadziła program "To jest temat" wprost z naszej Blachowni. Niestety, ponownie na wysokości zadania nie stanęły władze naszej gminy. Burmistrz wybrała spotkanie w Cisiu, na którym tylko skompromitowała swój urząd, podobnie jak radny Marek Kułakowski (radny z okręgu, gdzie znajduje się Przedszkole), który kibicował jej w Cisiu. Mówiąc wprost, oboje BALI SIĘ WYSTĄPIĆ PRZED KAMERĄ!!!
Wstyd i kompromitacja!
Materiał w TVP INFO możecie zobaczyć TUTAJ.
Zdjęcia z tego wydarzenia znajdziecie TUTAJ.
Potrzebne miejsce pod banery :) Ktoś/coś?
Zaczynamy … :)
Co stoi na przeszkodzie aby profesjonalna firma odgrzybiła przedszkole?
Józef proszę o komentarz :-)
Tego nikt nie może zrozumieć dlaczego burmistrz Szymańska nie była zainteresowana ofertą firmy która odgrzybiłaby przedszkole za kilkanaście tysięcy złotych z gwarancją na 5 lat ?
Pojawiły się głosy że przedszkole zostało zamknięte bo tam ma być przychodnia ?
Dzieci stłoczone w jednej małej salce na drugim piętrze będą teraz chorowały seriami.
Duża niedogodność dla dzieci szkolnych, które muszą chodzić na drugą zmianę.
Dlaczego burmistrz Szymańska tak bardzo zlekceważyła problem przedszkola, przedszkolaków i ich rodziców, że w ogóle nie pojawiła się przed przedszkolem ?
Nie było też radnych z tego okręgu w tym radnego Kułakowskiego ?
Dlaczego dla burmistrz Szymańskiej nie istotne są problemy dzieci, małych mieszkańców – wybrała szopkę, zagrywki personalne na Cisiu – to w obliczu tragedii dzieciaków mogło poczekać ?
Burmistrz Szymańska dokonując takiego wyboru pokazała co się dla niej liczy a co nie.
Mając do wyboru problemy mieszkańców, dzieci i ich rodziców lub cyrk ze skłóceniem mieszkańców i środowisk wybrała to drugie.
Problemy dzieci i mieszkańców to dla niej rzecz drugo-planowa, może nawet marginalna.
Podobnie zachował się radny Kułakowski.
Dlaczego ?
„bo tak” …
Odpowiedź jest tak prosta, że aż pytać nie wypada. ;)
Po pierwsze co niektórym się wydaje, że jak pokażą, co potrafią, jacy to oni mocni w naginaniu prawa i jego … omijaniu, jak odwołają sołtysa, to stanie się cud i będzie święty spokój. :) Zwłaszcza, że parę osób zacznie się bać i “podskakiwać” nie będą. ;)
Po drugie, żeby być na takiej “imprezie”, to trzeba mieć coś do powiedzenia. A tu nawet Wojciechowski dyplomatycznie nawija, że on nie chce w ogóle rozważać, czy to wina poprzedników, czy ich następców. Kolejny “czuje miętę” i woli nic nie ruszać? Czy taki dobry z niego pan i stwierdza, to, co wiemy – trochę oni, trochę my. ;)
Gdyby pani Szymańska była, to przecież mogłaby tylko wszystkim ze swojego otoczenia zaszkodzić. ;)
Po trzecie – cóż mógłby powiedzieć pan Kułakowski, który radnym tego “kawałka” Blachowni jest od 2010 roku?? Oczywiście nic nie wiedział. ;) A gdyby był, to … oczywiście wszyscy winni, tylko nie on. Na poczekaniu by jakieś bajeczki opowiadał, jakie to zasługi ma na tym odcinku.
Pewnie nie wiedział, co wcale nie byłoby dziwne, skoro nawet szef działu inwestycyjnego gminy nic nie wiedział. ;)
Ja mam takie małe pytanie, czy ktoś wie, kto jest ten pan inżynier … Bańka, ten od ekspertyzy, jeśli dobrze zrozumiałem nazwisko.
Nikt nie wie, ciekawe ile kasy wyciągnął z gminy i kto mu to zlecił ?
Sekretarz Wojciechowski nic konkretnego nie powiedział, że zleci kolejne plany, ekspertyzy co będzie kosztowało gminę sporo pieniędzy a nie usunie problemu ( ekspertyza gotowa radnego Osińskiego – burmistrz nie zainteresowana ! )
Nie po to płacimy burmistrz Szymańskiej prawie 11 tysięcy by unikała odpowiedzialności za losy mieszkańców i trudnych tematów.
Z powodu nieobecności bardzo straciła u mieszkańców.
Pani z Łojek wyrasta na rozgrywającego w gminie ( mimo przegranych spraw sądowych z gminą i nieuregulowanego zadłużenia wobec gminy prawie 30 tysięcy złotych )
Odwołanie sołtysa nikomu buzi nie pozamyka, wręcz przeciwnie…!!! A niby kogo mamy się ba? hahaha
Tak, p.Kołakowski był obecny na Cisiu, ale ku czemu miało to służyć?! Bo ani on z Cisia, ani sprawa jego nie dotyczyła. Najwidoczniej bał się być tam gdzie jego osoba była bardziej pożądana.
..hi hi radosnej ujmowej tez nie bylo oraz inspektorow budowlanych ,pani dyrektor tez miała to w d….tz.. ten program..przeprosiła Panią Burmistrz troche posłodziła na ostatniej sesji…. i dalej jest posadka …..dobry cwaniak z tej dyrektorki niema co..podziwiam spryt……
Od prawie roku burmistrzem jest Szymańska i to ona powinna być z mieszkańcami, rozumiem, że sugerujesz że Ujmowa umiałaby się zachować odpowiedzialnie wobec problemów gminy.
Gdzie była burmistrz Szymańska ?
Gdzie byli radni z Osiedla ?
Pokazali jak lekceważąco traktują mieszkańców i ich problemy.
Szkoda biednych dzieciaczków.
Adaśko hi hi, chociaż w jednym jesteśmy zgodni. :)
“pani dyrektor tez miała to w d….tz.. ten program..przeprosiła Panią Burmistrz troche posłodziła na ostatniej sesji…. i dalej jest posadka …..dobry cwaniak z tej dyrektorki niema co..podziwiam spryt……”
Popracuj jeszcze nad sobą, to może w innych kwestiach też zmienisz zdanie. :)
Midas pisze:
“( ekspertyza gotowa radnego Osińskiego – burmistrz nie zainteresowana ! )”
Przyznam, że ja też nie jestem zainteresowany. Bo to kolejna ekspertyza “z księżyca”, w najmniejszym nawet stopniu nie odzwierciadlająca rzeczywistości.
Tam żadne 14 dni wietrzenia według “ekspertów” nie pomogą.
Po pierwsze trzeba pobrać próbki spod styropianu, po drugie, jeśli tam jest grzyb, a według logiki być powinien na 90%, to … mam opowiadać dalej?
Po trzecie … nawet jeśli jakimś cudem go nie ma, to należy jeszcze porządnie osuszyć ściany. Potem wyremontować tynki, naprawić (wybudować) wentylację, poczekać na wyschnięcie, pomalować. Wywietrzyć.
Babci możecie opowiadać o dwóch tygodniach.
No i remont dachu. Rozumiem, że w tym samym czasie przedszkole ma być czynne. ;)
Bo o ile jakaś firma odgrzybiająca nawet jutro mogłaby podjąć prace, to znalezienie wolnej firmy ciesielskiej “na wczoraj” graniczy z cudem. A gdzie ewentualne procedury, związane na przykład z akceptacją zmian w konstrukcji dachu??
Wierzycie, że tam chodzi o położenie kawałka papy?? I “pan Felek” spokojnie za 2000 w ramach zlecenia zrobi? Ja jakoś nie wierzę na podstawie tego, co widziałem na zdjęciach.
A poza tym … gwarancję to ta firma, chemią odgrzybiająca, daje wtedy, gdy przyczyny zamakania i zagrzybienia zostaną usunięte. ;) Jak każda inna zresztą.
Ja rozumiem, że radni chcieli wykazać, że można było coś zrobić. Stosunkowo niedrogo nawet, ale jednak doraźnie. Ja rozumiem, że chcieli pokazać, że teoretycznie możliwe było uruchomienie przedszkola między czerwcem a wrześniem.
Ale bądźmy szczerzy – to nie załatwia sprawy tego budynku! Choć prawdopodobnie mogłoby to być dla dzieci lepszym rozwiązaniem. I byłoby więcej czasu na decyzje o podjęciu poważnego remontu w 2016 roku.
No chyba, że ludzie prawdę gadają i ten “zabytkowy obiekt” bez dokumentacji technicznej ma się sam rozpaść. ;)
Dokładnie tak, można było w wakacje odgrzybić a na spokojnie przygotować się do większego ewentualnego remontu a przede wszystkim do porządnego lokalu zastępczego dla przedszkolaków ( a nie 4 dni na chybił trafił).
Ponadto ważna informacja, że w salach dzieci nie było grzyba !
Nie było prawdziwej ekspertyzy czy grzyb jest w powietrzu czy go nie ma.
Stłoczenie dzieci w małej klitce na drugim piętrze szkoły to duże zagrożenie epidemiologiczne ( przypuszczam że sanepid wyraził zgodę nie oglądając pomieszczeń )
Wielu budowlańców twierdzi, że remont prawdopodobnie nie byłby zbyt duży i niezbyt kosztowny.
Chyba, że plan jest taki o jakim mówią ludzie : zamknięto przedszkole by budynek zniszczał i ktoś mógł tanio kupić, małym kosztem wyremontować i …. ???
Przykre to że KWW Sylwii Szymańskiej tak zlekceważył mieszkańców na debacie telewizyjnej o przedszkolu.
Nie było pani burmistrz
Nie było pani przewodniczącej ani wiceprzewodniczących
Nie było radnych z osiedla
Nie było przewodniczącego komisji oświaty
Nie było inspektora do spraw oświaty z urzędu.
Władza na czele z burmistrz Szymańską zamanifestowała, że problem dzieci, rodziców, mieszkańców ich nie interesuje …….
Na jubileuszu jednostki była burmistrz Ujma wygłosiła piękne przemówienie a burmistrz Szymańska jak zwykle nie umiała nic powiedzieć i ….. odczytała z kartki…. kompromitacja ….
Strażak na poważnie? :)
Świadkami tej kompromitacji byli dziesiątki i setki druhów ….
Heh to nieżle. Ujma umiała przemawiać bez kartek.
Potwierdzam . W przypadku pani burmistrz było to to odbierane bardzo negatywnie.
Szkoda gminy ….
Każdy z przemawiających potrafił samodzielnie wypowiedzieć się.
Pani burmistrz Szymańska niestety nie – kartka.
Wstyd,
Mimo , że gmina dostała kupę forsy od nierzetelnej firmy budującej strażnice to nadal budowa stoi,
Wstyd
To o co chodzi z wstrzymaniem budowy tej strażnicy? Nie ogarniam już tego co się dzieje w tym mieście!!! Wstyd!!!
Ale czego nie rozumiesz? Może zatem uściślijmy wspólnie fakty. Bo to jest też dość ciekawy przypadek.
Może jednak nie w tym wątku.
Administratorze, co ty na to?
Na uroczystości strazackie jednak Ujmowa przybyła? ZAWSZE LUBIŁA SIĘ PROMOWAĆ!- A NA SPOTKANIE Z TVP INFO NIE DOTARŁA ?-, CHOĆ MIAŁABY LEPSZĄ PROMOCJĘ! TO ONA I KURKOWSKI POWINNI TAM BYĆ NA PIERWSZYM PLANIE!!! TO ONI I JESZCZE KILKA OSOB Z OŚWIATY I NADZORU DOPROWADZILI DO TAKIEGO STANU PRZEDSZKOLE , LEKCEWAŻĄC I UKRYWAJĄC PRZEZ 5 LAT, MIMO UWAG I ZGLOSZEŃ,- JEGO STAN FAKTYCZNY!!!!!! A GROMY LECĄ TYLKO NA SZYMAŃSKĄ! PYTAM…GDZIE SPRAWIEDLIWA OCENA SYTUACJI?????!!!!
Przedszkole do takiego stanu doprowadziła jego pani dyrektor. To jest sprawiedliwa ocena.
Jak nie miała wiedzy, przebicia, wreszcie chęci chyba, aby zapewnić dzieciom
“dach nad głową”, to mogła się zwolnić.
To ona odpowiada za wieloletnie zalewanie budynku. Nie tłumaczy jej ani fakt, że – być może – coś tam źle zaprojektowano, albo coś tam źle wykonano! To ona była tam codziennie!
To ona miała upoważnienie do 14000 euro i mogła drobne remonty dachu robić, gdy były potrzebne i wskazane, lub załatwić eksperta, skoro nikt podobno jej słuchać nie chciał przez 5 lat.
Powinna niebo i ziemię ruszyć – radnych z terenu przedszkola, resztę radnych, rodziców zorganizować, Sanepid, prasę i co tam jeszcze chciałaby, skoro żadne inne metody nie skutkowały.
Od przedszkola do UM to już chodnik powinni przynajmniej z raz wymienić, bo powinien być “wydeptany” przez panią dyrektor.
Z resztą tego krzyku nie ma sensu nawet dyskutować.
Piszesz głupoty bo pojecia nie masz na temat pszedszkolai jego stanu. Dyrektor pszedszkoloa niejednokrotnie informowała poprzednią władze o stanie budynku i fuszerce jaka wykonano w 2009r, niestety poprzednia pani burmistrz ignorowała to. dyrektorka wielokrotnir chodziła do UM tylko burmistrzowa nie miała nigdy dla niej czasu, wogule ją to nie obchodziło. Piszesz o 14000 euro ok tylko żeby te pieniadze uruchomic potrzebny jest podpis Pani burmistrz bo bez niego mozesz sobie pomarzyć o wydaniu tych pieniedzy a drobny remont dachu za takie pieniadze mozesz sobie zrobić we własnym domu a nie na budynku gdzie trzeba cały dach od nowa zrobić i te 14000euro to ci może starczy na samą papę. Trzeba było przyjść na spotkanie pod przeczkolem a nie cwaniakować w internecie i wypowiedzieć sie publicznie, ale takie pajace jak ty nie umieją się wysłowić przed kamerą tylko wola pisać w internecie bzdurne wypociny a jak by przyszło odezwać sie przed kamera to ani me ani be, więc jak niemasz pojecia na temt tego co sie dzieje z przedszkolem to sie lepiej nie odzywaj.
Nie pokazuj języka bo Ci krowa nasi..
Nasi.. napluje i powie dziękuje
Jak nie krowa, to teściowa.
Jestem stąd ma rację.
Upoważnienie dyrektorki do 14 tysięcy euro to sporo pieniędzy, z pewnością wystarczyłoby na bieżące remonty.
Zaniedbanie i zaniechanie pani dyrektor jest duże, dziwi mnie też jej nieobecność podczas programu.
Jednak największe są zaniechania burmistrz Szymańskiej – skoro grzyb wyszedł na wiosnę przedszkole powinno być przygotowane przez wakacje na przyjęcie dzieciaków.
4 dni na przeniesienie dzieci do małych sal na II piętrze szkoły to koszmar dla przedszkolaków i rodziców.
Wybranie przez burmistrz Szymańską skłócania ludzi na Cisiu zamiast programu telewizyjnego na temat przedszkola to skandal nad skandale.
Stłoczenie dzieci w małej salce będzie powodowało choroby.
Gdzie jest plac zabaw dla dzieci ?
Drugie piętro szkoły to najgorszy pomysł z możliwych.
Kto będzie odpowiadał gdy jakiś przedszkolak ( to są małe dzieci ) spadnie ze schodów ?
Kto będzie odpowiadał, gdy babcia lub dziadek odprowadzające dzieci zasłabnie na schodach ?
->> rodzic
Przeczytaj ze zrozumieniem, co napisałem. Przeczytaj jeszcze raz, i jeszcze, jeśli będzie za mało.
Przeczytaj, co to znaczy upoważnienie do składania oświadczenia woli i co to jest kontrasygnata skarbnika gminy. I tylko jego w tym wypadku.
http://blachownia.bip.net.pl/?p=document&action=show&id=2095&bar_id=1061
Pomyśl odrobinkę, kto odpowiada za stan całego przedszkola! Sprawdź, co leży w obowiązkach dyrektora placówki.
Przeczytaj, co ja od początku tutaj (w różnych wątkach) piszę na temat remontu dachu OBECNIE, a co napisałem powyżej o drobnych remontach bieżących (łataniu nieszczelności, gdy się pojawiały, aby uniknąć zalewania ścian).
Rodzicu! Skoro Ty masz pojęcie o stanie przedszkola od lat, to dlaczego dopuściłeś do takiej sytuacji? Dlaczego (wespół w zespół) z innymi rodzicami oraz wspaniałą panią dyrektor nie robiliście w mieście afery na czterdzieści fajerek? Dlaczego prowadzaliście tam dzieci, a teraz – bo to też oglądałem – narzekacie, że Wasze dzieci chorują? No to wiedzieliście, czy nie wiedzieliście co tam się dzieje?? O co tutaj chodzi? Pani dyrektor ma taki dar przekonywania? Dziwne, że tylko Was, a nie władz. Chociaż … obecnym potrafiła wcisnąć kit, że co złego, to nie ona. ;)
Skoro jest taka dobra i niewinna, to gdzie była w piątek??
Dalej nie rozumiesz i bzdury piszesz, co do pisma trzeba było przyjść na sesje 15 września to bys wiedział/a. Zgłaszany także był fakt telefonicznie i Pani dyrektor chodziła do UM ale nikogo to nie obchodziło. O tym że jest grzyb i jakie to jest powazne dowiedzielismy się na zebraniu na 4 dni przed koncem wakacji, skad Pani dyrektor miała wiedziec ile jest rodzajów grzyba i jakie jest to szkodliwe, poza tym grzyba nie było w salach gdzie przebywały dzieci. Co do kwoty 14000 euro to mozesz za te pieniadze mozesz sobie robic drobne naprawy w szopce na narzedzia ogrodnicze, dach był łatany ale to nic niedało, a teraz pomyśl co by było gdyby Pani dyrektor wydała te pieniadze, zaraz byłby hałas że wyrzuciła pieniadze w błoto bo naprawy nic nie dały, zeby naprawć dach potrzeba 4 razy tyle kasy ponieważ trzba go zrobić od nowa. atakując dyrektorke przedszkola zachowujesz się jak przydupasy poprzedniej władzy a moze jesteś taka osobą i i wyrzucasz z siebie flustracje bo ucieło sie koryto po przegranych wyborach przez poprzednią Pania burmistrz. Jak by w 2011 zajeto sie sprawą nie było by problemu przedszkola.
Rodzic ma rację w tym co napisał.Poprzednia burmistrz ignorowała nie tylko dyrektorkę przedszkola ale i stan techniczny budynku.Grzyb w ścianach nie powstaje z dnia na dzień,ale jest to długotrwały proces.Brak reakcji poprzedniej władzy doprowadził budynek
do takiego stanu.Przeniesienie przedszkola do innej placówki oświatowej jest rozwiązaniem
koniecznym i racjonalnym,które nie generuje kosztów.
“Poprzednia burmistrz ignorowała nie tylko dyrektorkę przedszkola ale i stan techniczny budynku.”
Dyrektorka od Burmistrza dostała szerokie pełnomocnictwa.
Może Burmistrz miała jeszcze za nią zarządzać personelem? Może miała za nią podejmować decyzje o sprzątaniu?
Pomyślcie trochę ludzie! I ponownie przeczytajcie, co napisałem o radnych i rodzicach. Teraz jeszcze dodam cały personel placówki. Siedzieć cicho i jakoś to będzie.
Poza tym nigdzie nie napisałem, że poprzednia ekipa jest niewinna! Podkreślę – ekipa, a więc zapewne również niektórzy pracownicy, którzy do tej pory są w Urzędzie.
Skoro były pisma, adresowane do Burmistrza, to chętnie bym poznał ich treść, a przede wszystkim obieg, czyli komu scedowano konkretne czynności i jakie były odpowiedzi.
“Przeniesienie przedszkola do innej placówki oświatowej jest rozwiązaniem
koniecznym i racjonalnym,które nie generuje kosztów.”
Racjonalnym??? Dla kogo to ma być racjonalne?? Dla p. Szymańskiej, czy może dla dzieci i ich opiekunów??
Racjonalnym?? Na cztery dni przed rozpoczęciem roku szkolnego??
Ustanowienie zagrzybionego przedszkola, przedszkolem dyżurnym, to też racjonalizm?! I Szymańskiej, i pani dyrektor??
Jeżeli pani dyrektor zgłaszała uwagi to chętnie zobaczyłbym protokół kontroli sanepidu z września lub października 2014.
Jeżeli okazałoby się że pani dyrektor żadnych uwag wtedy nie zgłosiła byłoby nieciekawie …
Kto wymyślił narażenie na niebezpieczeństwo małych dzieci z powodu konieczności korzystania ze schodów ( jeszcze drugie piętro ).
Jest fatalnie – dzieci nie chcą chodzić do przedszkola.
A dzieci szkolne przychodzą na II zmianę …
Rodzic pisze:
“Jeżeli pani dyrektor zgłaszała uwagi to chętnie zobaczyłbym protokół kontroli sanepidu z września lub października 2014.
Jeżeli okazałoby się że pani dyrektor żadnych uwag wtedy nie zgłosiła byłoby nieciekawie …”
No przecież rodzice przedszkolaków (tak zrozumiałem) pisali tutaj, że w stosownym czasie zamalowywała plamy na ścianach. Nie wiem, czy akurat w okresie, o jakim piszesz, ale tak bywało, a nic nie wiadomo, aby Sanepid kiedykolwiek miał jakieś uwagi i konkretne zalecenia. Zresztą skąd ma być wiadomo. ;) Dostępne tylko dla służb kontrolnych.
Wszedłem na blog Kułakowskiego i ….oniemiałem ….
Radny podobnie jak ludzie w programie łączy te dwie sprawy nawet nadał im wspólny tytuł “przychodnia i przedszkole” … ?