Według moich szacunkowych wyliczeń, do dziś, tj. 11 grudnia wydaliśmy na "lodowisko" już ok. 50 000 zł (w tym kwota wyrównania terenu - ok. 7000 zł). Zapytam ponownie, czy nas na to stać? "Lodowisko" nie ruszyło, a my ponosimy gigantyczne koszty jego eksploatacji. Same próby doprowadzenia do uruchomienia tego "lodowiska" w ekspresowym tempie zżerają budżet naszej gminy. Patrząc na pogodę, te próby kończą się fiaskiem.
Czy nikt w gminie nie mógł sprawdzić długoterminowych prognoz pogody, by przewidzieć, że w grudniu może być za ciepło na lodowisko? Kto poniesie za to odpowiedzialność? Skoro to autorski pomysł Burmistrza Blachowni, wsparty wnioskami radnej Edyty Mandryk, może warto zastanowić się, w jaki sposób odrobić stracone pieniądze?
Lodowisko może i będzie, ale patrząc na prognozę pogody, nie w najbliższych dniach. Ile jeszcze pieniędzy będziemy musieli wydać, by spełnić obietnice "naszego" Burmistrza?
PAWEŁ GĄSIORSKI
16 grudnia ma padac snieg. to moze wtedy???
Totalna klapa. Jeżeli te kwoty wyglądają tak jak jest napisane w artykule to jeast to bezsensowne wydawanie pieniędzy!!!
Nieczynne przedszkole to dajmy w zamian dzieciom lodowisko… Bez lodu.. :)
Osoby odpowiedzialne za tak duże marnotrawienie publicznych, gminnych, naszych pieniędzy powinny ponieść konsenkwencje i zapłacić ze swoich diet / wynagrodzeń.
Skandal nad skandale i następna gigantyczna afera.
Za co gmina płaci firmie tak gigantyczne pieniądze skoro ta nie potrafi wywiązać się z umowy i urządzić lodowiska ?
Jak przyjdzie śnieg i mróz to nie potrzeba nam firmy za tak duże wynagrodzenia z urzędu, wtedy wystarczy wylać wodę która za darmo zamarznie na mrozie – czy rozsądek nikomu nie pdpowiedział tego prostego i taniego rozwiązania ?
Przedszkole będzie czytałem artykuł w dzisiejszej darmowej gazecie. zastanawia mnie tylko stwierdzenie iż Pani Burmistrz i Pan Kułakowski mają przekonać innych radnych co do zasadności remontu , rozbudowy niszczejącego obiektu.Tak więc przedszkole we wrześniu będzie na dworze coraz chłodniej to i lodowisko ruszy.;
Może należałoby sprawdzić umowę czy przypadkiem nie została zawarta z niekorzyścią dla gminy ?
Firma spoza gminy ma prawo do olbrzymich gminnych pieniędzy, a jakie obowiązki poza dostarczeniem sprzętu ?
Czy możliwość użytkowania “lodowiska” był w umowie ?
Czy burmistrz Szymańska zarezerwowała w umowie możliwość egzekwowania praw czy tylko obowiązki dużych opłat gminnych pieniędzy ?
Co tam koszty lodowisko ma być i będzie, jeśli będzie trzeba Pani Burmistrz sama po dziadka mroza pojedzie i nie będzie wylewać łez aby nie zamarzły bo radny zapewne nie chciałby się na jej łzach z dzieckiem ślizgać….co to Blachownia gorsza od Częstochowy?
Śmiechu warte tak to lodowisko w tym roku będzie wykorzystane w Blachowni jak u “Solskich” łazienka! A pieniądze wyrzucone dosłownie w b……. takie tam ambicje chore
Konkurs
Które z miast polskich posiada najbardziej gospodarnego włodarza?
Proponuję na teren “lodowiska” przyprowadzić parę zwierzątek wszak zagrodę już mamy i urządzić tam szopkę bożonarodzeniową. Przynajmniej nie będzie stało puste.
W Kłobucku jakoś lodowisko działa, a co najważniejsze wiedzieli jak zmrozić. Może należy udać się po poradę jak to się robi.
Sztuczne lodowisko działa w Częstochowie, Kłobucku, Lublińcu ….
Inni potrafią …. pani burmistrz w spółce z panem Romanem już nie ….
Bo bez problemu większego (za wyjątkiem uruchomienia) jest temperatura zewnętrzna. Dobre konstrukcje dają radę nawet do +10 stopni.
Problemem jest koszt. Takiej wielkości (60m2) lodowisko używane da się kupić za cenę, jaką p. Szymańska zapłaciła za wynajem. Za eksploatację i tak trzeba płacić.
Lodowiska syntetyczne (możliwe używanie całoroczne) są dostępne od około 600zł za m2 z bandami, a używane za połowę tej ceny.
Obecne 60m2 x (niech będzie full wypas z podbudową) 1000zł/m to jest koszt zakupu, jak łatwo policzyć, 60 000. Słownie sześćdziesiąt tysięcy. Plus “groszowe” w stosunku do “amoniaków i glikoli” koszty obsługi.
———————
A swoją drogą bardzo ciekawe, co tam jest pod tymi rurkami. ;)
Ciekawe też ile będzie musiało być zmrożonej wody nad rurkami. ;)
Jestem stąd
20×30=600 nie 60
Kto wymyślił takie dziadostwo i kto podpisał się pod umową ?
Przedszkole likwidowane, sołectwa maja nic nie dostać a dziesiątki tysięcy gminnych pieniędzy przekazuje się dla firmy spoza gminy która nie umie wywiązać się z zadania którego się podjęła.
Ups… zmęczenie materiału. :)
1. Zapytajcie prezydenta Kłobucka za ile da się kupić (nie wynająć) lodowisko sztuczne, standardowe.
2. Jeśli przyjmiemy wersję optymistyczną – tylko 2000 dziennie za eksploatację, a nie 4500 obliczone przez autora, to za cały okres mamy koszty w wysokości 80 dni x 2000 = 160000. A kto wie, czy p. Gąsiorski nie ma racji i jest to w okolicach dwukrotności w/w ceny.
Przyjmijmy optymistycznie, że w tej kwocie mieści się już koszt wynajmu.
Do tej pory nikt nigdzie nie podważył pobieżnych obliczeń pana Gąsiorskiego, a przedsiębiorca chyba nie jest instytucją charytatywną i nie będzie do biznesu dopłacał.
W oczywisty sposób wszystkie koszty plus zysk nie mają szans zamknąć się o ogłoszonej przez Urząd kwocie.
Reszta bez zmian. ;)
Dla porównania :
Lodowisko w Żarach :
“Tafla lodu o grubości 6 cm ma wymiary 45 na 26 m. Jeździć na łyżwach można od września do maja, nawet jeżeli na dworze temperatura osiągnie plus 25 stopni. W maju lód będzie usuwany, a wówczas na sali będzie można urządzać dyskoteki i inne imprezy. Od września ponownie będzie wytwarzany lód.”
2. Do sprzedaży posezonowe lodowisko syntetyczne całoroczne 140 m2 :
“W komplecie bandy PE mocowane do tafli lodowiska, panele lodowiska w bardzo dobrym stanie używane jedno lub dwustronnie, komplet listew. Opcjonalnie ostrzałka do łyżew, suszarka do łyżew, chodnik z gumy, namiot przebieralni. Montaż w cenie.
Cena tafli 140 m2 tylko 31 000 zł
Cena band do lodowiska 21 900 zł ”
Czyli wraz z montażem 52 900 zł, lodowisko jest własnością gminy i może służyć wiele lat.
Wygląda na to że ktoś grubo przepłacił z gminnych pieniędzy za nie działające badziewie.
Kolejna niegospodarność ?
Porażka – przez duże “P” :)
Pomyślcie Państwo jakie kwoty codziennie wrzuca gmina do kosza z powodu utrzymania “suchego lodowiska”. Ktoś tu miał dobry pomysł – wpuścić zwierzęta i mamy szopkę. Zagroda już jest :)
Miłej niedzieli życzę ;)
Trafny komentarz @rtur. Zresztą jak zawsze ;)
hi hi hi…ale sie namnożyło ekspertow hi hi hi,i gąsiorki szczesliwy,ale zima to zima i napewno niebawem dziadek mroz nam przy….li i mam nadzieje ze gasiorki wtedy ładnie zda relacje na swej stronce, jak smiga i bawi sie ta trzoda chlewna(dzieciaczki z Blachowni) przypominam wpis pana gasiorki jakby co hi hi, pozyjemy,zobaczymy
Adam44 możesz się jakoś wyłączyć z tego forum bo naprawdę aż się ciężko czyta te twoje banialuki. Weż daj sobie spokój.
Kochani proszę mi powiedziec kto i dlaczego w taki mało profesjonalny sposób zorganizował lodowisko w blachowni. Dlaczego lodowisko zasila się od 06.12.2015 z agregatu prądotwórczego który generuje strasznie wysokie koszty zasilania tego lodowiska i tak na prawdę pracuje na darmo bo pogoda nie sprzyja. Przez cały tydzień agregat pracuje a lodowisko jak nie czynnne tak nieczynne. Kto odpowie za takie straty finansowe gminy, przepuścic tyle set litrów paliwa przez agregan na darmo to po prostu żenada. Jak w ten sposób gmina gospodaruje naszymi finansami to po prostu pełny szacun, myślę że dzieci z gimnazjum były by bardziej gospodarne, tylko tak dalej :)
Kochani jeszcze jedno! bandy tego lodowiska to taka troszkę zagroda dla bydła i jest niezłą pułapką dla kończyn, jak ktoś się przewróci i przypadkiem włoży rękę między te deski to będzie bolało :) to taka tylko mała uwaga! bandy powinny być pełne.
Bardzo trafne spostrzeżenie – bandy mało profesjonalne i średnio bezpieczne. Ale mam nadzieję że pomysłodawca/czyni :) założy łyżwy i przetestuje lodowisko (przedewszystkim bezpieczeństwo) :)
Za takie pieniądze wygląd zewnętrzny lodowiska jest do bani .
Proponował bym żeby na najbliższej radzie, pani burmistrz przedstawiła rachunki za paliwo i koszty jakie już poniosła z tytułu nie czynnego lodowiska i jakie jeszcze poniesie z tytułu wykonania przyłącza elektrycznego przez zakład energetyczny. Mieszkańcy powinni wiedzieć jak się wydaje nasze pieniążki. Pozdrawiam
A prace w przedszkolu ruszyły czy nadal jesteśmy w d….?
Lodowisko już działa, jutro oficjalne otwarcie o 17.00
Info na stronie urzędu.
To może jutro pani burmistrz przy tej okazji pochwali się ile już kosztowało to lodowisko. Widzę, że agregat już znikł, ale przyłącz prowizoryczny też pochłonął sporą część kosztów, tym bardziej, że gmina musiała tą prowizorkę zrobić na własny koszt, no i do zakładu energetycznego też musiała uiścić sporą kwotę za przydział mocy a 100 kW to sporo. Prywatna firma też za darmo nie zrobiła tego przyłącza, które jest tylko prowizorką. Pieniążki płyną szerokim strumieniem, gmina chyba wygrała kumulację w totka . Gratuluje ekonomicznych posunięć
Autor artykuły to istny geniusz.Wyliczenia , przeliczenia, stać nie stać.Tylko ciekawe co takiego sam do tej pory zrobił dla Blachowni.Totalna krytyka wszystkiego co obecna władza robi.
Akurat ja , moje dzieci i sporo znajomych jesteśmy BARDZO ZADOWOLENI.
Wreszcie fajna atrakcja i w dodatku bezpłatna dla mieszkańców. Ja już wolę żeby wydać pieniądze na lodowisko niż np. nagrody, 14 ,jubileusze itp głupoty.Skoro Szanowny Pan krytykant taki genialny to brać się do roboty i wypromować Blachownię, stworzyć miejsca pracy itd. Bo od pierdzielenia głupot to jak czytam sami specjaliści .A na lodowisku jeździ się świetnie i w przeciwieństwie do krytyków byłem i jeździłem , Pozdrowienia dla wszystkich niezadowolonych.
Michaś nie wiem ile ty masz lat, ale nie masz pojęcia o wydawaniu państwowych pieniędzy. To, że jest lodowisko to super sam może pójdę pojeździć, ale to nie jest takie proste jak ty to widzisz, na takie inwestycje składają się jeszcze inne rzeczy, ale ty jesteś za młody żeby to zrozumieć. Za takie szastanie nie swoimi pieniędzmi to można iść siedzieć. A za to, że lodowisko jest niebezpieczne i muszą być zachowane jeszcze zasady bezpieczeństwa to drugie. Miłego i bezpiecznego ślizgania życzę.