Aż 40. nowych bezrobotnych w porównaniu do grudnia 2015 r. przybyło w styczniu 2016 r. w Blachowni. Nasza gmina stoi w miejscu, rozwój jej jest zahamowany, nie otwierają się nowe zakłady pracy, a rejestruje się coraz więcej bezrobotnych. Na koniec stycznia było ich już 648.

Perspektywy nie są dobre. W przeciągu najbliższych kilkunastu lat w Blachowni pojawi się rzeka Dunajec, Jaskinia Zbójecka, zjazd na A4 czy też "nowe", zabytkowe budynki. Być może taki rozwój rozrusza trochę miejscowy biznes i powstaną nowe miejsca pracy. Na razie nie wygląda to zbyt ciekawie.

Największe bezrobocie w powiecie jest w Koniecpolu (868. zarejestrowanych). Tuż za Koniecpolem jest właśnie Blachownia. Najniższe bezrobocie jest w Starczy (122. zarejestrowanych).

PAWEŁ GĄSIORSKI