Bardzo dużo informacji otrzymałem na temat "delegacji służbowych" byłej burmistrz Sylwii Szymańskiej. Pisaliście mi o nieprawidłowościach, o delegacjach, które były, ale wyjazdów nie było. Chciałem to sprawdzić, dlatego wystąpiłem do gminy z wnioskiem w tej sprawie.
Wczoraj otrzymałem dość ciekawą decyzję administracyjną. Burmistrz Cezary Osiński odmówił mi udostępnienia tych informacji, ponieważ według decyzji, nie poinformowałem go, czy chcę przesłania tych delegacji w formie elektronicznej, czy wglądu do całej dokumentacji.
Trochę to dziwne, bo wniosek przesłałem ePUAPem i na ePUAP powinienem otrzymać odpowiedź.
No cóż. Czy ktoś to robi celowo? Czy ktoś wciąż kryje nieprawidłowości związane z poprzednim burmistrzem?
Złożyłem w tej sprawie odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Częstochowie.
PAWEŁ GĄSIORSKI
poprzednia ekipa pisała , że będzie pan wiceburmistrzem a pan robi swoje i patrzy wszystkim na ręce . tak to chyba powinno wyglądać . gratuluje
Anonim, sam ze sobą rozmawiasz. Pojechałeś kukulą?
No to niech Pan przedstawi swój wniosek. Zapoznamy się i wtedy będzie o czym dyskutować.
Bo na teraz to wygląda, że jednak to UM ma rację. ;)
Dokładnie. Proszę pokazać wniosek. Pan napisał, że wniosek poszedł przez ePUAP a w decyzji stoi, że na e’mail.
Pierwsze tarcia w obozie władzy? Ciekawie się zapowiada. A z tą Szymańską to już nosi znamiona obsesji
Ta blaszka to jeden wielki grajdoł zafajdany ,
” cep cepa cepem pogania” , na lepsze tu się nie zmieni nigdy .
Lepsze już było. Teraz – “trzymaj gacie”. Jazda bez trzymanki we mgle.
Nie chce udostępnić bo sam tak działa
Czyli jednak redaktor Gąsiorski potrafi patrzeć na ręce każdej władzy, nie tylko Szymańskiej. Ciekawe co na to ujadacze, którzy wiecznie twierdzili, że portal mało obiektywny itd.
Panie Czarku… mam mieszane uczucia po tych trzech miesiącach.
Wow! Ależ liznął! Z wygibasem! Nie starzejesz się, bracie!
czarek Osiński to najsłabszy Burmistrz w historii Blachstadtu.
czarek Osiński to najsłabszy Burmistrz w historii Blachstadtu.
Z tymi delegacjami to dobry pomysł żeby to sprawdzić. Od dawna mówi się wśród pracowników, że coś jest nie tak. Podobno któregoś dnia krewna pracownicy Urzędu była u fryzjera i widziała NASZĄ PANIĄ, a tego dnia jej nie było w pracy, bo oficjalnie pojechała do Katowic. Dzisiejsza technika pozwała na sprawdzenie chociażby logowania się telefonu, co mogą zrobić odpowiednie służby. Pewnie było tak, że część wyjazdów miała miejsce, ale mogło być, że niektóre delegacje nie pokryją się z miejscem wpisanym w rejestrze delegacji. Niech Urząd udostępni Rejestr delegacji, tam jest data i miejsce wyjazdu oraz cel, np. szkolenie lub np. Urząd Wojewódzki, czy inna Nowy Burmistrz niech nie pozwoli wodzić się na manowce ludziom jego poprzedniczki, bo w jego interesie jest aby zgłębiać dziwne sprawy o których mówią pracownicy i mieszkańcy.
Ale po co ci to tak naprawdę?
Masz możliwości do sprawdzenia, co, gdzie, o której godzinie ktoś robił?
Po co Gąsiorskiemu też nie wiem. Jak już ma dowody, że coś nie tak, to niech nie wyręcza się Osińskim, tylko złoży zawiadomienie do prokuratury.
Rozliczać oczywiście można i trzeba. Podejrzewam jednak, że nie warto od groszowych spraw (delegacje) zaczynać. Pewnie jest co robić w sprawach finansowych gminy i wnioski o pierdoły, odciągające od rzeczywistej kwerendy potencjalnych nieprawidłowości, tylko szkodzą.
Dla mnie to bicie piany. Jak coś ma wyjść, to i tak wyjdzie. ;)
Naszego Burmistrza łatwo namierzyć bo szwenda się bez celu po mieście robiąc sobie wszędzie fotki
zastosujmy prawo jak je rozumiemy. powołajmy się na opinię prawników. po co nam obiektywne fakty. zachowajmy się tak jak w warszawce. wyprowadźmy burmistrzowa w kajdankach. tłuszcza na to czeka. a po co się ograniczać i krępować. no do dzieła .
Ja przekazałam tę samą sprawę w Starostwie i w Częstochowie i w Blachowni. Starostwo odpowiedziało na każdy temat w punktach dokładnie a Urząd Miasta w Blachowni wyraziłi się krótko “skarga bezzasadna” Poziom urzędników w mieście a w “mieście”