Wczoraj w Urzędzie Miejskim w Blachowni odbyło się niezapowiedziane spotkanie Mieszkańców Łojek i Konradowa z Sylwią Szymańską. Podczas spotkania Mieszkańcy wyrazili duży niepokój sytuacją związaną z magazynowaniem niebezpiecznych odpadów przez firmę EKOTOP na terenie Łojek.
Przez ponad godzinę Burmistrz tłumaczyła się, co zrobiła i w jaki sposób starała się pomóc. Jej zeznania były sprzeczne z tym, co mówili pracownicy Starostwa Powiatowego w Częstochowie. Szymańska pokazała Mieszkańcom dokumenty, które złożyła w starostwie. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że dopiero w czerwcu złożyła kilkaset podpisów Mieszkańców, które otrzymała w lutym. Podpisy były wyrazem protestu wobec działań Burmistrza i Starosty.
Zgodnie z przekazanymi informacjami, zarówno od Szymańskiej, jak i ze Starostwa, Burmistrz do 4 lipca 2016 roku miała złożyć opinię w tej sprawie na ręce Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym. Niestety, nie zrobiła tego. Z uwagi na brak przesłanej opinii, mimo olbrzymiej cierpliwości, naczelnik prawdopodobnie na dniach podejmie decyzję w sprawie firmy EKOTOP, bez odpowiedzi z gminy. A ta nie będzie korzystna dla Mieszkańców Łojek i Konradowa.
Jako że w urzędzie nie ma fachowców mogących pomóc w tej sprawie, Burmistrz poprosiła o fachową opinię Mieszkańców, którzy byli na wczorajszym spotkaniu. Dostało się bardzo Wiesławowi Włodawcowi - kierownikowi referatu Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości i Ochrony Środowiska, który według Dariusza Wojciechowskiego - sekretarza gminy nie jest zbyt kompetentny w tym zakresie. Burmistrz przyznała również, że nie ma zamiaru tworzyć planu zagospodarowania przestrzennego, gdyż nie widzi w tym sensu. Mimo iż radni Jacek Rogut i Cezary Osiński uświadomili ją, że sens jest, bo stworzenie takiego planu zablokowałoby tę inwestycję, gdyż magazynowanie tego rodzaju niebezpiecznych materiałów na terenach pokopalnianych mogłoby być szkodliwe nie tylko dla środowiska, ale przede wszystkim dla Mieszkańców.
Mieszkańcy po spotkaniu postanowili stworzyć odpowiednie pismo, które dziś zostało przekazane Staroście Częstochowskiemu. Jeżeli dojdzie do magazynowania odpadów w Łojkach, Mieszkańcy zamierzają rozszerzyć protesty na większą skalę.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Jak to podpisy zebrane w lutym złożone w czerwcu!?!?!?!?!!?!
Ale o co ci chodzi? ;)
Podpisy zebrano w lutym i przekazano listę pani Szymańskiej. Od tej chwili lista jest jej własnością (jako urzędnika). Co z nią zrobi, czy tylko się zapozna, czy komuś przekaże, to jej sprawa. ;)
Już nie raz wykazano w każdej kolejnej dyskusji na ten temat, że Szymańska w tej kwestii robi wszystko dla EKOTOPu, a nie dla mieszkańców. I zawsze słowa mijają się z czynami.
Teraz kwiatek kolejny – zapomniała napisać opinii do Starostwa. ;) Bidulka. W dodatku kozła ofiarnego sobie znaleźli. ;)
Nie to, żebym cenił pracę pana Włodowca, bo tak nie jest, ale zganianie winy na podwładnego jest nawet nie śmieszne. Jest żałosne!
Kiedy i jak EKOTOP nabył prawa do użytkowania działki?
„17 grudnia 2014 roku, jedną z pierwszych decyzji Sylwii Szymańskiej jako Burmistrza było zatwierdzenie i pozwolenie na działalność jednego z częstochowskich przedsiębiorców związaną ze zbieraniem niebezpiecznych odpadów na terenie Łojek!”
Jaki charakter miała ta decyzja? Gdzie jest papier na ten temat? Kto był tym szczęśliwcem? Czy sąsiedzi wiedzieli?
No chyba, że pani Grażyna Folaron, rzecznik prasowy Starostwa, kłamie. To gdzie jest prawda?
Podpisy zebrano w lutym i przekazano listę pani Szymańskiej. Od tej chwili lista jest jej własnością (jako urzędnika). Co z nią zrobi, czy tylko się zapozna, czy komuś przekaże, to jej sprawa. ;)
Widzę Jestem stąd że humor dopisuje :-)
Bo jest coraz weselej. :)
Jagody w lesie, niedługo grzybki. Szczaw dorodny, a i mirabelek chyba w tym roku będzie dostatek. ;)
Szkoda tylko, że później będziemy musieli płakać.
Nowe kajaki są :-) Jest się czym pochwalić :-)
Czyli starostwa mówi, Szymańska kłamie a Szymańska, że starosta. Przeszłość pokazała, że kłamcą jest nasz burmistrz..
Brawo Mieszkańcy! Rozszerzyć protest nie wpuścić smrodu za płot. Radni Osiński i Rogut górą więcej takich i może zapanuje w końcu jakiś ład porządek jakiś normalny jak w innych gminach gdzie władze dbają o ludzi.
bardzo jestem zawiedzony wpisem jednego stąd ktory tak drwi i szydzi w swych wpisach z otwartych drzwi dla nas mieszkancow u Pani Burmistrz w każdą srode,hm..nie napisał ile kawki wylano,ile ciastek i buziakow rozdano …ale powiela zato swoje g…warte referaty..szkoda słow hi hi…mieszkancy Łojek juz dawno pownni być z Panią Sołtys jako najbardziej zainteresowani w swej sprawie u Pani Burmistrz jak tylko zasmierdziało koło tej inwestycji by dowiedziec sie prawdy i co mozna zrobić , a tak redaktor podłapał sensacje zawezłał TV ktora ma to juz w d…..bo są inne tematy a problem pozostał….to ile kawki i ciastek rozdano w srode u Pani Burmistrz. .dowiem sie?