Sylwia Szymańska, Marek Kułakowski czy Edyta Mandryk twierdzili, że w Blachowni nic się nie działo. Przynajmniej nic za czasów rządów poprzedniczki. Nie było pieniędzy z funduszy zewnętrznych, unijnych, dofinansowań, itp. Jak to wygląda w praktyce? Kto ma rację?
Otóż, zarówno Szymańska, jak i jej świta racji nie mieli, bowiem w naszej gminie zostało zainwestowanych łącznie aż 118 623 343 zł! To suma podpisanych umów na dofinansowanie projektów unijnych na dzień 30 czerwca 2015 r., przy uwzględnieniu kosztów niekwalifikowalnych ze środków UE na lata 2007-2013 dostępnych w ramach programów operacyjnych: Infrastruktura i Środowisko, Innowacyjna Gospodarka, Kapitał Ludzki, Pomoc Techniczna, a także RPO. Takie dane przedstawił Głowny Urząd Statystyczny, a opublikował Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej. Dane pochodzą z Krajowego Systemu Informatycznego (KSI SIMIK 07-13), odnoszą się do projektów realizowanych na terenie naszej gminy.
Prawdą jest, że teraz w Blachowni nic się nie dzieje. Praktycznie wszystko jest finansowane z naszego skromnego budżetu bądź kredytów. Blachownia pozyskuje bardzo niewiele funduszy zewnętrznych.
Wracając do rankingu, Blachownia zajęła w nim wysokie, bo 572. miejsce na 2479 gmin! Wyprzedziliśmy nawet Konopiska, które pozyskały od nas o ponad 14,5 mln zł mniej!
I co na to zwolennicy Sylwii Szymańskiej?
Cały ranking możecie zobaczyć TUTAJ.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Zastanawia mnie, co teraz powiedzą swoim wyborcom radni, którzy wprowadzili ich w błąd, twierdząc, że w Blachowni nic się nie działo. Były jakieś plany, plansze, statystyki. To było. Macie przedstawione konkretne dane. Zresztą każdy z Was może je pobrać z Banku Danych Lokalnych GUS. Za trzy lata porównamy. Ile Blachownia zyskała w latach 2007-2013/2014, a ile straciła w latach 2014-2018. A miało być tak pięknie…
pzdr
PG
Moim zdaniem za czasów Pani Ujmy (zaznaczam że nie jestem ani jej znajomym, ani żadnym członkiem jej KW) dobre zmiany były widoczne gołym okiem. W Blachowni cały czas było widać inwestycje. Sami Państwo zapewne przyznacie rację ile dobrego się działo. Drogi, chodniki, oświetlenia, basen dla dzieci, wstępny projekt oczyszczenia zbiornika wodnego. Pani Anetto moim zdaniem może Pani spokojnie patrzeć ludziom w oczy.
I jeszcze jedno do Pana Gąsiorskiego: jeżeli sąd przyzna rację Wojewodzie i Panu ws. zebrania na Cisiu będzie Pan podejmował jakieś następne kroki w tej sprawie?
Poczekam na decyzję WSA, wtedy zobaczymy.
pzdr
PG
Czyli wynika z tego zestawienia że za poprzednich rządów gminnych pozyskiwaliśmy dużo pieniędzy z unii europejskiej.
Dlaczego teraz jak burmistrzem została “wybitna specjalistka od pozyskiwania funduszy” gmina nic nie może pozyskać ?
Czy oznacza to też, że wymienieni wyżej członkowie KWW Sylwii Szymańskiej opowiadając rok temu w wyborach, że gmina nie pozyskuje funduszy europejskich po prostu okłamywali sąsiadów-wyborców ?
Tak, dokładnie tak.
pzdr
PG
Jestem ciekawa czy na wiosnę obsieją chociaż świeżą trawą teren wokół basenu dla dzieci…
ja pierdo.e ale wał! ten raport ma racje bo w poprzednich latach cos w blaszce sie dzialo. teraz nic!!
Jak to nic się nie dzieje – a mega projekt “Lodowisko”? hehehe :)
ale to za nasza kase!!! a nie z ue
To są fakty. Ale na taki stan rzeczy w tym momencie, nie ma wpływu chwilowy brak środków unijnych. Czy te pieniądze które “dostaliśmy” jakiś czas temu, są już rozdysponowane ? i są dostępne ??
Przecież wiem. To lodowisko ciężko nazwać projektem niezależnie od źródeł finansowania :)
Poza tym drogi, chodniki, palce zabaw, ryneczki itd za pieniądze unijne będą służyć przez lata nawet naszym dzieciom a “lodowisko” za olbrzymią gminną kasę w marcu zniknie bez śladu ….
Dobrze że nie ma śniegu bo znowu zabronione byłoby odśnieżanie ……..
Rządzić to trzeba umieć a nie pchać się do rządzenia tylko dla olbrzymiej pensji { wbrew obietnicom jej obniżenia }, diet, stołków, przewodniczących …
ja piernicze….ale wałek,hi hi hi,118 baniek i co zostało???zarosniety trawą nowy rozgrzebany ryneczek,gołe mury straznicy O.S.P,i pieknie odnowione przedszkole hi hi hi, kur….gdzie jest ta darowana kasa??moze poszla na projekt i finalizacje kanalizy na Cisu, a gąsiorki nic niewie…ale sie usmiałem….118 milionów nikt za darmo nic nie daje nawet unia …hi hi hi gdzie jest ta kaska i na jakie projekty poszła,smiało panie gąsiorki podziel sie pan wiedzą…smiało..hi hi hi.
nowyk zobacz jak wygląda twoja ulica, gdzie masz przystanek na PKS, zobacz jak Ci się dobrze idzie z mamą do kościoła. nowyk na to wszystko poszło 118 baniek hi hi hi
pzdr
PG
Co to “nowyk”? Pan to pięć lat ma żeby tak pisać? Pańskie dziecko lepiej by się wyraziło. Rozumiem, że to ten moment triumfu, ale lepiej tak nie skakać, bo nie wygląda to zbyt ładnie.
Pzdr,
Twój przyszły wyborca
… i Ujmowa potrafiła jeszcze milion zaoszczędzić a ” wybitna specjalistka od pisania wniosków ” wydaje gminne pieniądze na pisanie wniosków i strategii choć miała być specjaliską, nie potrafi ściągnąć pieniędzy unijnych, bierze kredyty i zadłuża gminę … tragedia …..
z niej taka specjalistka, hoho
Szkoda ze konopiska są za nami, a jednak i tak były lepiej zarządzane i lepiej wyglądają…
I szkoda ze takie śmierdzące jajo pozostawili w postaci ryneczku.
I szkoda, że obecna władza nic z tym nie zrobiła.
A wszystko szkoda, bo drogi były zaczęte za Nowaka, a później to dupa. Nic tylko zamykanie rozpoczętych projektów.
Śp. Nowak nie żyje już chyba z 7 lat……
Jak to jest, że za Ujmowej budowanych było kilka lub kilkanaście dróg rocznie w tym wielkie np. Starowiejska, Wielkoborska, Cmentarna i inne.
W tym roku dzięki wnioskom Ujmowej powstała Malicka.
Był rozmach inwestycyjny : hala, strażnica, ryneczek …
A teraz Szymańska zahamowała rozwoj gminy, dlaczego ?
Może ma w tym jakiś interes, by Blachownię wyhamować. Zastanawia mnie, kto nią kieruje? Dlaczego chce doprowadzić naszą gminę do zapaści?
pzdr
PG
Moi drodzy! Jaki ma sens pompowanie w kółko jednego balona. Ile energii należy spożytkować aby generować mnóstwo obelg w jednym kierunku. „Ta Pani załatwiła tyle a tamta Pani tyle” – tani populizm, który nie ma nic wspólnego z polityką. Osobiście nie faworyzuję ani jednej ani drugiej Pani, a uważnie śledzę WASZE poczynania. Zastanówcie się – czy wasze działania pomagają w rozwoju i kształtowaniu Gminy czy jedynie każdy z Was chce być na wierzchu i pokazać nazwisko? A może jesteście radnymi, którzy oczekują w utęsknieniu miesięcznej diety lub sołtysami, którzy myślą o załatwieniu swoich interesów? Ogarnijcie się GMINO BLACHOWNIA !!!
1. Sens jest prosty – balon musi odlecieć lub wręcz pęknąć. ;)
2. Nie z polityką? A z czym?
3. Błąd. Skoro nikogo nie faworyzujesz i nie oceniasz, to znaczy, że nie myślisz samodzielnie i właściwie nie masz nic do powiedzenia. ;)
4. Pomogą kiedyś w rozwoju. O ile ktoś potrafi wyciągnąć z tych dyskusji parę smakowitych kąsków. ;)
5. Gminę, a raczej część jej mieszkańców, kształtują jak najbardziej już teraz.
6. Podobno niektórzy są radnymi. Podobno niektórzy chcieli być.
7. Oczywiście, że jest sołtys. Chyba tylko jeden. ;) Innych nie kojarzę po wpisach, bo gdyby byli, to byłoby więcej informacji różnego typu z ich sołectw.
8. Ten, który jest, może i załatwia swoje interesy. Tylko …. jaki właściwie interes może mieć sołtys? I tak “z… a” za darmo, w przeciwieństwie do radnych. ;) A podobno gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. :)
Załatwił za to (i pewnie jeszcze załatwi) sporo interesów jego sołectwa, a przy okazji i gminnych. ;)