Pokaz chamstwa, prostactwa i polityczne dno. To wszystko można było zobaczyć i usłyszeć na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Blachowni.
Ale może od początku. Zaczęło się od przeczytania przez Burmistrza, co robiła i czego nie robiła. Szymańska jak zwykle opowiadała, jaka jest wspaniała, itp. Na końcu przeczytała, że grupa Mieszkańców (przynajmniej wnioskuje z pisma, że to byli Mieszkańcy naszej gminy) napisała do niej ANONIMOWO pismo, z którego wynika, że jeden z Mieszkańców gminy rozpowszechnia treści pornograficzne (w domyśle ja) i że skierowała sprawę do Prokuratury. Czy działając jak "polityk z rynsztoka" nasza władczyni planuje nasłać na mnie organy ścigania, żeby zdobyć mój komputer? Przecież to jest dno, polityczne dno. Obawiam się drogi Burmistrzu, że w ten sposób nie zamkniesz mi ust, nie zamkniesz portalu GminaBlachownia.pl i nie zabronisz Mieszkańcom wypowiadania się na temat twojej pracy. Rozumiem, że nie ma Pani żadnych argumentów merytorycznych do dyskusji ze mną, ale żeby posuwać się do takiego kłamstwa? Że to niby Mieszkańcy coś napisali? Anonimowo?
Co ciekawe, żaden z radnych nie otrzymał tego pisma. Mimo iż podobno było kierowane do radnych i Burmistrza. Radny Cezary Osiński miał pretensje do Edyty Mandryk, że to ona wprowadziła cenzurę Rady Miejskiej. Podczas sesji nikt nie użył mojego imienia i nazwiska, mogę się tylko domyślać, że "jeden z Mieszkańców" to moja osoba. Szymańska bała się przeczytać o kogo chodzi, gdyby to zrobiła następnego dnia byłaby pozwana do Sądu. A tutaj raczej nic by jej nie uchroniło od porażki.
Sesję odwiedził również Poseł Tomasz Jaskóła, który powiedział kilka słów do radnych i Mieszkańców. W kuluarach rozmawiałem z Posłem na temat działań i pomocy dla Blachowni. Obiecał, że będzie się baczniej przyglądał temu, co w gminie robi Szymańska (zresztą na facebooku zamieścił już film z siłowni w Blachowni). Postara się również pomóc w zdobyciu wszystkich umów cywilnoprawnych zawieranych w naszej gminie. Panie pośle, czekamy.
Następnie oniemiałem. Był to dla mnie szok. Radna Małgorzata Bernat, po 16 miesiącach swojej pracy na rzecz gminy, postanowiła złożyć swoje pierwsze interpelacje. Jedna dotyczyła słupa ogłoszeniowego obok miejsca jej pracy, druga śmieci.
Radny Osiński złożył interpelacje o ujęcie wody pitnej dla Mieszkańców ul. Pięknej w Trzepizurach. Żyjemy w 2016 roku, a wśród nas są Mieszkańcy, którzy nie mają wody do picia i mycia się.
Z ciekawszych uchwał wyłapałem dwie. W gminie będzie więcej punktów z alkoholem. Teraz to tylko kwestia czasu, by w Blachowni powstało więcej sklepów monopolowych.
Druga, bardzo ważna uchwała, na którą zwróciłem uwagę, to ta związana z halą sportową i rozliczeniem wobec Sport Halls Sp. z o.o. Tylko radny Osiński był przeciw temu, by bez walki oddawać ponad 700 tys. zł. Głosami radnych od Szymańskiej uchwała przeszła i będziemy musieli zwrócić tej firmie olbrzymie pieniądze i naprawić z własnego budżetu niedoróbki budowlane. Takie rzeczy tylko w naszej gminie.
Z ciekawostek, Burmistrz Szymańska zapewniła, że w późniejszym czasie zostaną naprawione/pozałatane drogi. A sekretarz Dariusz Wojciechowski poinformował, że w maju będzie nowa Strategia Rozwoju Gminy Blachownia i Lokalny Program Rewitalizacji.
Na koniec, w wolnych wnioskach chciałem zabrać głos. Niestety, nie pozwoliła mi na to radna Edyta Mandryk, która w prostacki, wręcz chamski sposób zakończyła sesję bez możliwości zadawania pytań przez Mieszkańców. Co jest bardzo interesujące, ta sama radna dopuściła chwilę wcześniej do głosu swojego męża - Marcina, którego już lansuje na Burmistrza Blachowni.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Ta kobieta to jedna wielka idiotka.
Która ? Bo niejasno wyrażasz opinie
Ta wielka.
Hahaha
” grupa Mieszkańców napisała do niej ANONIMOWO pismo, z którego wynika, że jeden z Mieszkańców gminy rozpowszechnia treści pornograficzne (w domyśle ja)”
A może chodzi o zupełnie inną osobę? Nie popada pan czasem w jakieś paranoje?
Z moich informacji wynika, że w piśmie widnieje moje imię i nazwisko. To nie paranoja, to pomówienia.
pzdr
PG
Mandryk męża promuje? . . . Niby nowy a jednak ta sama ekipa…. Tu potrzeba wyp@@@@@@ić wszystkich i zacząć od zera! Ta ośmiornica (tzn. Ekipa jedna i druga) ma juz tak długie macki ze cieżko uwolnić to miasto! Te same twarze od lat a zmian pozytywnych tyle co kot napłakał.
Takie pomówienia w Pana strone?!?!?!?!?! Anonimowo :-) Jeżeli jest Pan pewien że chodzi o Pana zastanowiłbym się z prawnikami czy wcześniej nie zgłosić całej sprawy odpowiednim organom ws. pomówienia. Przecież to już naprawdę polityczne dno się robi…
No chyba że chodziło o inną osobę Panie Gąsiorski…
Czy ktoś inny nie boi się i walczy o dobro Mieszkańców? Oprócz dwóch radnych i mnie, nikt więcej.
pzdr
PG
Panie PG. Szacun za działania informacyjne, opozycyjne i postawę waleczna. Brakuje Panu jednak kropli skromności.
Panie Pawle bez urazy ale ktoś z Pana chce zrobić gminnego zboczeńca. To w ogóle jakiś absurd wprawdzie udostępnia Pan wiele fotek głównie urzędników i jakoś nie widać na nich znamion pornografii chociaż ? sam nie wiem….. Głupota osiągnęła szczyt jak tak w ogóle można. Teraz wszystkich nas pozamykają oto władza której wszystko można.
A tymczasem w JOWESIE nowy kierownik….
http://jowes.pl/kontakt
A po co “grupa anonimowych mieszkańców” zawraca d…ę pani burmistrz?
Skoro posiedli taką wiedzę, to mogli, a nawet powinni, się udać wprost do Prokuratury ewentualnie za pośrednictwem Policji. Mogli anonimowo, ale powinni przedstawić wtedy jakieś dowody, a przynajmniej przesłanki.
Nie wstyd pani, pani Szymańska? Nie uważa pani, że pani postawa w tej kwestii jest po prostu żałosna?
Każdy anonim będzie pani traktować poważnie? Może wypróbujemy? Choć prawdę mówiąc szkoda mi papieru.
Wie pani, że bezpodstawne zawracanie tyłka organom ścigania podpada pod paragraf? ;)
Skoro jednak bała się pani, że nie dopełni obowiązków, skoro przyjęła pani, że to może być prawda, to w jakim celu ANONIM w ogóle pani upubliczniła?
To już nawet nie jest żałosne. Na to brak słów.
Bardzo cenna uwaga Jestem stąd!!!! Dokładnie, jeżeli ktoś ma podejrzenia.wobec innej osoby to zgłasza organom ścigania a nie do burmistrza…
Zachowanie Szymańskiej żenujące – jakieś pomówienia, anonimy, wieczne straszenie donoszeniem na policje, prokuraturę – zadnej klasy, żadnej godności i powagi władzy.
Decyzja Szymańskiej i jej radnych o przekazaniu 700 tysięcy firmie za niedoróbki hali to zdrada gminy.
straszne że przewodnicząca Mandryk i szef komisji budżetu głosowali przeciwko interesom gminy
Trzeba ratować gminę, póki jeszcze jest co ratować trzeba odwołać ta władzę
Jedno chyba umknęło, w maju nowa Strategia i Lokalny Plan? Jak to nowe???
Przecież oficjalnie podano, ze w grudniu była ostateczna wersja…
Kto piszę nową?
Za ile? :-)
Niezły idiota to wymyślił!!
Rzeczywiście zmienił się kierownik ośrodka JOWES :-)
Ja co prawda bym taką osobę zwolnił w najszybszym możliwym terminie, ale skoro się nie dało, to obecne stanowisko jest jak najbardziej odpowiednie.
Trzeba bowiem mieć kiepełe, aby takie biznesy, jak u nas, kręcić. :-)
Tylko jak doradzać uczciwe biznesy, jak doradzać? Jak odróżnić jedno od drugiego?
Też mnie interesuje “nowa strategia”.
W najbliższych dniach zapraszają znów na spotkania dotyczące strategii.
Sorry, ale to bezczelność, tyle osób poświęcało w dobrej wierze swój czas kilka miesięcy temu, a oni teraz ponownie chcą ludzi angażować – czyżby p. Marta notatki z poprzednich spotkań z mieszkańcami od razu w kosz wrzucała???
Meszkam w tej Blachowni bo mam mieszkanie po rodzinie ale mam już serdecznie dosyć.Czy radni nie widzą że to miasto już prawie umarło widać to nawet po ilosci mieszkan do sprzedaży. Nic sie tu nie dzieje dziwią się że młodzież siedzi na ławkach i pije piwo a co ma robić .Dawniej pamietam to były jakies festyny koncerty np na dzien wiosny czy inne okazje.A w urzedzie miasta same rodziny jedna wielka klika .Nawet baru czy kafejek jes tyle że na jednym palcu policzyć syf brak jakiejś kolwiek incjatywy i checi BLACHOWNIA TU DA SIĘ ŻYĆ ja bym raczej napisała BLACHOWNIA TU JEST NIC
Jak się nic nie dzieje, powstaje siłownia na świeżym powietrzu wśród “zieleni” :-)
Skoro na świeżym powietrzu to pewnie postawił byś to koło dk46?
Mam podejrzenia że “grupa mieszkańców”, która skierowała anonimowe pismo do Burmistrza to zorganizowana grupa przestępcza propagująca i rozprowadzająca treści pornograficzne. Być może mamy do czynienia z jeszcze gorszym rodzajem pornografii, ale są to tylko moje luźne dywagacje. Kontynuując te luźne, niczym nie poparte przemyślenia – może zachodzić tutaj sytuacja Iż owa grupa, celem odwrócenia od siebie uwagi, skierowała powyższy anonim do Pornmistrza. Sama w tym czasie w swojej “zbójeckiej” melinie planuje szeroki kolportaż z wykorzystaniem dwóch niezależnych kanałów przerzutowych. Jeden, autostradą A4 i później zjazdem na Blachownie, drugi przy użyciu szybkich łodzi motorowych miałby odbywać się DunJ
Mam podejrzenia że “grupa mieszkańców”, która skierowała anonimowe pismo do Burmistrza to zorganizowana grupa przestępcza propagująca i rozprowadzająca treści pornograficzne. Być może mamy do czynienia z jeszcze gorszym rodzajem pornografii, ale są to tylko moje luźne dywagacje. Kontynuując te luźne, niczym nie poparte przemyślenia – może zachodzić tutaj sytuacja Iż owa grupa, celem odwrócenia od siebie uwagi, skierowała powyższy anonim do Pornmistrza. Sama w tym czasie w swojej “zbójeckiej” melinie planuje szeroki kolportaż z wykorzystaniem dwóch niezależnych kanałów przerzutowych. Jeden, autostradą A4 i później zjazdem na Blachownie, drugi przy użyciu szybkich, płaskodennych, łodzi motorowych miałby odbywać się Dunajcem. Nie jest wykluczone iż powstanie też nowy plan rozwoju tego haniebnego procederu, ale to nie wcześniej jak w maju. Skoro sprawa trafiła do Prokuratury to mam nadzieję że z owego pisma zostaną zabezpieczone i umieszczone w bazach Policji materiały dowodowe w postaci odcisków palców i śladów DNA. Nawet jeżeli osób w to zamieszanych nie ma w rejestrach Policji to dowody te mogą być przydatne przy późniejszych postępowaniach.
Jeżeli powiem hasło “Blachownia nad Dunajcem” to mogę być zaliczony do ściśle ograniczonego grona sekty-“świadków objawienia grzechów pani burmistrz”?
Tytuł artykułu idealny : dno polityczne, gospodarcze, inwestycyjne, budżetowe itd
Trzeba być naprawdę wybitnym specjalistą by w ciągu tylko półtora roku doprowadzić gminę do tak opłakanego stanu.
Chyba, że ktoś nazywa się Sylwia Szymańska “profesjonalistka” i “specjalistka”.
Alekto ale się ubawiłem tym wpisem :-)
Panie Januszu Trzepizur, co się stało że zmienił pan kierunek?
A co na no wszystko poseł obecny na sesji ?
Poseł Jaskóła to tak naprawdę znajomy szymańskiej więc…….. :-)
Czyżby łączył wspólny kierunek studiów na WSP ?
Specjaliści od historii ?
Nie wiem który rok, czy ktoś wie jak to było z oblaniem i powtarzaniem roku wybitnej specjalistki ?
Z moich informacji wynika że Jaskóła I szymańska znają się ze studiów. Jakich – nie wiem. Zresztą podczas kampanii Jaskóła ją wspierał.
Wyborca, a co ma powtarzanie roku do tego? Już nie przesadzajmy.
Niejedno ludzi spotyka w życiu i trzeba dokonywać wyborów. Widocznie inne rzeczy były ważniejsze w danym czasie.
Ważne, że w końcu dyplom dostała i już.
Zresztą … niedawno ktoś pisał, że czasem ludzie po podstawówce mają więcej wiedzy i klasy niż ci z dyplomami wyższych uczelni. Nic nowego.
Częstochowski grajdołek jest mały. Każdy kogoś zna. ;)
Tylko czy potrzebni nam są do pomocy ludzie pokroju pana Jaskóły?
Tylko dlatego, że jest posłem i może trochę więcej, został zaproszony? A jeśli mu się coś uda wyjaśnić (co właściwie?), ma zbijać na tym kapitał polityczny? Na pewno chcemy propagowania u nas “wartości” głoszonych przez pana Jaskółę? Innych posłów też mamy. Przynajmniej teoretycznie. ;)
Kariera zawodowa/naukowa jest bardzi ważna bo mówi o przygotowaniu osoby do pełnienia określonych stanowisk – co widać, słychać i czuć.
Na konserwatora powierzchni poziomych wymagania są dużo mniejsze ….
Nie pierwsza to uczelnia na której wybitna specjalistka miała duże problemy ( o tej innej może dużo powiedzieć osoba pracująca w gminie ), podobnie jak nie pierwsza praca w której ma problemy.
Wyborcy mają prawo wiedzieć kogo wybierają na swojego reprezentanta.
I nieetyczne jest zatajanie ważnych informacji ze swojej życiowej zawodowej kariery bo to kończy się źle dla wszystkich.
Wyższe szkoły w Częstochowie? … Od lat jest to Dno rankingów, produkcja masowa dyplomów. Żadna z tych szkół nie ma uznania. Czasami polibuda zabłyśnie ale to tylko ze względu na techniczne kierunki.
Oświećcie mnie o co tu chodzi ?
Dlaczego Szymańska chce dać firmie która zrobiła jakieś niedoróbki przy hali 700 tysięcy gminnych pieniędzy ?
Dlaczego nie ma wyroku sądu ?
Dlaczego odwrotnie Szymańska nie stara się o odszkodowanie od firmy dla gminy ?
Skąd taka astronomiczna kwota skoro podobno kwota sporna jest o pół miliona niższa !!?
O co tu chodzi ?
Czyli sugerujecie że specjalistka na WSP miała problemy? :-)
Nawet jeśli miała, to pokonała je. :)
Wyborca, zgadzam się z tobą tylko w tej kwestii, gdy o prawdę chodzi.
Natomiast papierek nie jest wykładnią, czy się człowiek nadaje, czy nie nadaje na jakieś stanowisko. Zwłaszcza w sferze publicznej.
Doskonałych burmistrzów i wójtów można sporo znaleźć bez kilku fakultetów, a nawet bez szkół wyższych.
Zresztą obecna polska rzeczywistość na szczeblach znacznie wyższych dokładnie potwierdza moje zdanie. :)
Z halą chyba chodzi o to, żeby zakończyć sprawę, a odpowiedzialność za ubytek w miejskiej kasie zrzucić na poprzednie władze. Może ludzie zapomną kiedyś, a przynajmniej uwierzą, że wszystko zdarzyło się dawno i już nie było innego wyjścia, a pani Szymańska zadbała maksymalnie, nie chce przedłużać, by w przyszłości płacić 850 tysięcy.
Ważne, że jest jedna opinia odpowiedniego specjalisty, powołanego przez przedstawicieli przedsiębiorcy, o ile sobie przypominam (a może tylko na ich wniosek), że to przedsiębiorca ma rację.
Sprawa pewnie ciągnie się tak długo ponieważ inni eksperci twierdzili odwrotnie, że to gmina ma racje i to gmina powinna żądać zadośćuczynienia od firmy …..
Rozumiem że Szymańskiej spodobała się konkretna opinia że trzeba wypłacić gminne pieniądze firmie …..???
Ale skąd ta olbrzymia kwota ?
Podobno sporna kwota jak ktoś pisał jest o pół miliona niższa a odsetki w Polsce od jakiegoś czasu to maksymalnie 10 procent w skali roku ?
Czy to jakiś wyrok sądu czy tylko ustalenia pomiędzy Szymańską a firmą ?
Dlaczego radnemu Rećko tak na tym zależy ?
Czy jeżeli gmina poszłaby z firmą do sądu czy nie można zakładać że nic nie płaciłaby ?
Kułakowski twierdził że były fuszerki przy budowie hali, więc może to gmina uzyskałaby odszkodowanie od firmy ?
Poprzedniczka nie chciała wypłacić za fuszerkę gminnych pieniędzy a Szymańska lekką ręką chce pozbawić budżet gminy kilkuset tysięcy złotych ….?
Co pod stołem to nawet najstarsi górale nie wiedza… :-) Biznes jest biznes.