Chyba każdy z nas słyszał, o tragedii która miała miejsce na początku września. Na ul. Kościuszki miał miejsce pożar, w którym to zginął 35-latek, mąż Agnieszki. Ta ogromna tragedia połączyła ze sobą ludzi dobrych serc. To oni pracując non-stop, pomogli tej rodzinie. To Mieszkańcy Blachowni wyremontowali mieszkanie, które Agnieszka i jej mama otrzymały z gminy. To Mieszkańcy Blachowni zapewnili im jedzenie, ubrania, wsparli ich duchowo. Teraz przyszedł czas na pomoc materialną.

Poniżej przedstawiam materiał wideo z prośbą o pomoc.

[youtube id="0SoO74OhOaM"]