Spółka Polska Grupa Medyczna prowadząca Szpital w Blachowni ma problemy finansowe. Chodzi o liczbę nadwykonań świadczeń medycznych.
Wykonane świadczenia, za które PGM nie otrzymała z Narodowego Funduszu Zdrowia pieniędzy, przekraczającą 2 mln zł. Najwięcej na ortopedii i traumatologii narządu ruchu - ponad 800 000 zł.
Katowicki oddział NFZ twierdzi, że ma zbyt ograniczone możliwości finansowe, żeby spełnić oczekiwania Blachowni. Szpital ograniczył więc przyjęcia, przede wszystkim na oddziałach zabiegowych, pediatria działa pod tym względem normalnie - podaje Nowa Trybuna Częstochowska.
Osoby najbardziej potrzebujące przyjmowane są na bieżaco. Pozostali pacjenci mają wyznaczone terminy na 2016 rok. Według NTC, zarząd spółki PGM wystąpił do zarządu powiatu z wnioskiem o odroczenie czynszu dzierżawnego z uwagi na nierozliczone świadczenia medyczne. Zarząd Powiatu poszedł PGM na rękę i na razie odroczył spłatę. Co będzie dalej ze Szpitalem w Blachowni? Czas pokaże.
Ile mamy podpisów na dzień dzisiejszy? Tyle osób się zgłosiło, a sprawa jedzie bardzo powoli.
Więcej niż ostatnio, ale nadal brakuje.
pzdr
PG
a czy to zbieranie podpisów mogłoby faktycznie być bardziej jawne – np chodzenie po domach, itp. Rozmawiałam z osobami z trzech “części” Blachowni – w niektórych nawet nie wiedzą o planach referendum – było bez ulotek informacyjnych, a jak ktoś wie i chce podpisać to nijak nie wie jak do listy dotrzeć, bo “nikt u nich z listą nie był”
Panie Pawle! Proszę o nieco powagi! Nie rozumiem czy ta odpowiedź miała być śmieszna? Nieco więcej tzn? Logiczne jest, że więcej, ale ile konkretnie brakuje. Jeśli to 20 to tym bardziej powinno się o tym mówić. Być może kogoś to zmobilizuje?
Zdecydowana większość jest za odwołaniem – to widać nawet z sondy.
Metoda zbierania jest zbytnio tajne przez poufne i wielu nie może dostać się do listy.
Ale z pewnością pójdziemy zagłosować.
W głosowaniu mieszkańców już od kilku tygodni komitet Szymańskiej na czele z nią samą zbiera najgorsze oceny.
Po tych wszystkich skandalach i aferach utracili już dawno zaufanie i poparcie mieszkańców
Problemy szpitala zaczęły się od decyzji zarządu powiatu i rady powiatu na czele z ówczesnym przewodniczącym Ostalskim o jego prywatyzacji …
A był taki dobry szpital …..
Tego szpitalnego niszczyciela to już dawno z Blachowni powinno się wywiezć na konno zaprzęganej furze… i koniecznie z dodatkiem nawozu naturalnego! -bo tak sobie zasłużył!!!!! Podobnie zresztą jak obecnie nękającego nas byłego sołtysa Cisia! OBAJ SIEBIE WARCI !!!!! OBAJ CHORZY NA WŁADZĘ I WYGÓROWANE “WŁASNE JA”!!! OBAJ PODBURZACZE I PROMOTORZY NIEZGODY ORAZ DOSKONALI TRENERZY W DZIED ZINIE TWORZENIA PODZIAŁÓW I SKŁÓCANIA ŚRODOWISKA!!! OBAJ SĄ ZŁOCZYŃCAMI I SZKODNIKAMI SPOŁECZNYMI!!! Różnią się od siebie tylko tym, że ten pierwszy wstydził się trochę swojej tożsamości i pociągał za sznurki dyplomatycznie i w ukryciu…,(i nie ma już czego szukać w BLACHOWNI, choć robi tu i ówdzie podchody ), zaś ten drugi z wielką dumą pokazuje swoją twarz w pełnej okazałości!!! (…i też niedługo nie będzie miał TU CZEGO SZUKAĆ!)
Jak będziesz potrzebował gnojówki to daj znać.Dla Gąsiorskiego przywiozę najlepszą.
Żałosne.
Uprzejmie proszę, abyście przyjęli do wiadomości, że czasy, gdy wszyscy podkulali ogon i milczeli, bo władza gada, już dawno minęły.
,,Gazety” ukazujące się raz na tydzień i piszące to, ,,co należy” też już się skończyły. Zresztą czyta je kilka procent ludzi.
Niebawem wszyscy, którzy tylko zechcą będą mieć super internet. Czarnych plam będzie ubywać. Każdy będzie miał dostęp (o ile zechce) do informacji i będzie sobie mógł wrobić zdanie o czymś na podstawie własnego rozumu.
Wy potraficie tylko straszyć i gnojówkę lać w internet. Nie pomoże. A tylko o was świadczy.
Oczywiście to źle, że ludzie zostali poinformowani, że szpital już w tym roku nie będzie pewnych rzeczy robił! Przestępstwo pana Gąsiorskiego jest niewyobrażalne wprost!
Niektóre szpitale już po pół roku miały wyczerpane limity. Nadwykonania też gdzieniegdzie sięgają wielu milionów!
A jeśli są, to znaczy, że szpital ma dobrych fachowców i ludzie chcą być przez nich leczeni.
Oczywiście mogli w sierpniu (być może) zamknąć oddział i obecnie mieć czyste konto. To dopiero byłby szum, gdyby podano taką informację! Pewnie cały “dyrektoriat” szpitala byście w gnoju umieścili.
Tylko gdzie byście pisali swoje “kulturalne” opinie o tym?? Na oficjalnej stronie Urzędu Miasta?
No tak … Kułakowski i Mandryk by może napisali.
A wy moglibyście sobie pod nosem pogadać co najwyżej.
Tak to jest właśnie, jak się ludziom daje miejsce do swobodnej wypowiedzi. Nawet głupiej, megagłupiej, chamskiej i poniżej jakiejkolwiek kultury.
Trzeba mieć do tego “cojones”. Niektórzy, jak pan Gąsiorski mają, inni, jak państwo radni, znają tylko swoją prawdę, a cudzej boją się jak przysłowiowy diabeł święconej wody. ;)
Mają “cojones” jak orzeszki. ;-)
Wiesz “Jestem stąd” bardzo przyjemnie czyta się Twoje wypowiedzi, choć często się z nimi nie zgadzam. Mimo to przywracasz wiarę w ludzi rozsądnych i elokwentnych. Piękny kwiecisty styl pisania oraz jasny, choć nie dla wszystkich zrozumiały tok myślenia.
Głównie dlatego odwiedzam tę stronę, aby poczytać Twoje, może nie do końca obiektywne wypowiedzi, nie mniej jednak bardzo pouczające, a i nowe słowa można poznać :-).
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. Przyznam, że nie spodziewałem się. :) Również pozdrawiam.
Mam tylko nieodparte wrażenie, że mój obiektywizm ma się jednak trochę lepiej. ;) A nawet powiedziałbym, że dużo lepiej. :)
P.S.
Lepsze orzeszki niż … nic. ;)
P.S.2
Tak mi coś chodzi po głowie, że już kiedyś, dość dawno, coś mi pisałeś o rozsądku, stylu pisania, elokwencji. ;)
Chyba masz wielu wielbicieli. Ja swoją opinię wyraziłem po raz pierwszy ;-).