W lutym zmienił się skarbnik gminy i dopiero teraz poznajemy prawdziwe zgliszcza pozostawione przez poprzedniego burmistrza. Kreatywna księgowość, ukrywanie prawdziwego zadłużenia, "wirtualne środki" na koncie sprawiły, że przez ostatnie lata władza rolowała długiem gminy Blachownia, co doprowadziło do odwołania skarbnik Edyty Hoppe. A dług jest naprawdę spory.
Według danych przesłanych do Ministerstwa Finansów, gmina Blachownia na koniec 2024 roku miała zobowiązania w wysokości 21 315 000 zł. A to zapewne nie jest koniec zobowiązań, bo sprawdzanie dokumentów przez nowego skarbnika trwa. Co chwilę słychać "przecieki" z urzędu, że znajdowane są zobowiązania, na które nie ma pokrycia.
Bałagan finansowy doprowadził do wymiany kadry w urzędzie. Starzy pracownicy wymieniani są na nowych. Zaczynają się zwolnienia z pracy, ucieczki na chorobowe.
Na sesji włodarze mówili o bałaganie finansowym zostawionym przez poprzednią skarbnik i poprzedniego burmistrza. Bałagan jest tak duży, że już drugi miesiąc wydział finansowy próbuje wyprostować nieprawidłowości pozostawione nowej skarbnik.
Jakie jest rzeczywiste zadłużenie pozostawione przez poprzednie władze? Tego jeszcze nikt nie wie. Ale perspektywy nie są zbyt optymistyczne.
Ze sprawozdaniami gminy za 2024 rok można zapoznać się TUTAJ.
PAWEŁ GĄSIORSKI
a osoba która jest wspólwinna ma się jak najlepiej ,mowa o sekretarzu gminy panie Osiński gdzie pań ma oczy, co pań wyprawia ?
Artykuł sponsorowany przez UG ?
Brawo najwyższy czas zrobić porządek I pokazać wszystkim mieszkancom jak byli robieni w bambuko.Panie Norbi a przez kogo sponsorowany pan.Tez nie jestem zwolennikiem zagorzałym tego portalu.Bardzo dobrze ze chociaż tutaj mieszkańcy dowiedzą się co się działo i jaki dług ma gmina.
Tutaj, na tej stronie, właśnie chcę się dowiedzieć po co Czarek jeżdzil do Danii, skoro nie będzie budował basenu, ponieważ brakuje pieniędzy i nie ma za co kibla wyremontować?
Z wypowiedzi siwego mędrca, który odwiedził nas ostatnio na Cisiu wynika że sytuacja była i jest stabilna. Gmina realizuje wszystko, zobowiązania owszem są, ale to normalne ponieważ są zawarte umowy, więc to są zobowiązania. Nowy burmistrz zobowiązań miał nie bedzie bo i inwestycji jak narazie nie widać. Swoją drogą ciekawe, że to akurat “nasz przybysz” z taką nowiną wyskakuje. Czyli tuba propagandy, pogardy i podziału działała i działa. Pozdrawiam serdecznie.
Szarlatani i szalbierze! Szachraje, krętacze, oszuści i machlojkarze! Hochsztaplerzy, aferzyści i szwindlarze!
Jak długo nieudolność Osińskiego będzie tłumaczona działaniami poprzedniej władzy ? Rok minął i co mamy poza wyższymi podatkami i wzrostem zadłużenia ? Jeśli nawet Szymańska brała kredyty to na spłatę tych zaciągniętych przez poprzedniczkę no no jak sam pan napisał rolowanie to dokładnie zaciąganie kredytu na spłatę poprzedniego, a teraz kredyty większe pieniędzy brakuje i nowych inwestycji nie ma. Nikt już w te bajki o dobrym Czarku nie wierzy.
nasz nowy transparetny Burmistrz siedzi w kieszeni Pana G. od kostki brukowej :( Niczym Szymańska u Kuleja i to jest przykre
Ubolewam Panie Redaktorze, że nie szanuje Pan swoich Czytelników wciskając im kit sponsorowany. Przypominam tylko, że Pan Burmistrz nie objął swojej funkcji ani wczoraj ani w zeszłym tygodniu
Topić długi w basenie stworzonym przez nową władze P. Czarusia co zaczarował Blaszke
Wczoraj szłam ul. Zieloną w Łojkach i o Mój Boże ile razy się potknęłam ile się nałykałam kurzu. Co tam się dzieje już kilka miesięcy robią odpływ i końca nie widać. Jak tak można partaczyć?? czy ktoś to kontroluje>>>
Jak Ci kusz przeszkadza, księżniczko na ziarnku grochu, to weź się do roboty i zacznij łatać dziury po grubej…
Ja bym może i łatała te dziury ale mnie nie dopuszczą.