W ubiegłym tygodniu na facebooku pojawiły się reklamy "najlepszego sklepu alkoholowego ever", który już wkrótce zostanie otwarty w Blachowni. Sklep będzie znajdować się kilkanaście metrów od budynku Urzędu Miejskiego w Blachowni, ok. 250 metrów od kościoła, z boku budynku dawnej "Prażynki". Jak czytamy na materiałach promocyjnych, w sklepie będzie można nabyć ponad 200 gatunków whisky, wina z całego świata, wódki popularne i premium oraz piwa regionalne i krajowe.
Sklep firmy "Shake Prestige" będzie pierwszym tego rodzaju przedsięwzięciem w Blachowni.
Biorąc pod uwagę liczne ławki w parku oraz nakaz picia alkoholu dla właścicieli psów na terenie wybiegu dla psów, tego rodzaju sklep będzie idealnym miejscem na zakupy dla "lokalnych patriotów". Tym bardziej, że oprócz drogich alkoholi, będzie można tam nabyć popularne "małpki" i "goryle".
PAWEŁ GĄSIORSKI
Hej. Już wiem czemu Pan redaktor wszystko krytykuję. On chce żeby w końcu otworzyli w naszym mieście SKLEP Z MOTOPOMPAMI DO SZAMBA a tu ciągle nic. Hahahaha. Cisie! Jak tam? Pompujecie już czy tylko w nocy?
Taka jest prawda a pózniej narzekają że staw nadal brudny
Heheheh gryzipiórek “promuje” naszych lokalnych patriotów, ale jego też tu są ;) masz już 9 minusów za prawdę :D
Fajna miejscówka na sklepie blisko Park nad sklepem seniorzy z boku ministranci super i Park blisko na pewno będę korzystał z tego sklepu
Ładny komentarz z przekąsem, chyba że masz pociąg do ministrantów czy starszych ludzi ale jeśli się nie podoba polecam przeprowadzkę do Klubucka
super wiadomość tylko szkoda że przez to w parku będzie jeszcze więcej śmieci . dotychczasowych i tak już nikt nie sprząta
To nie otwarcie sklepu jest problemem a ludzie, moze warto by pomyśleć o kampanii reklamowej wzbudzić poczucie obowiązków a nie narzekać i dodawać zbędne komentarze
Dokładnie. Brudasy, borciuchy !!!! Nasrać i krzyczeć że nasrane! Tu ludzie są wyjątkowo h…owi.
Wreszcie ktoś wynajął ten lokal.
Blachownia to jest jeden wielki alkohol, tego tam nigdy nie może zabraknąć.
Takie prestiżowe osiągniecie , może być .
Bardzo wyborne miejsce, można patrzeć na ministrantów ( i tak to robię codziennie) i piwo można wypić bardzo polecam każdemu
Jak dla mnie żaden problem. Ostatecznie znowu wysypu monopolowych nie ma aż tak tragicznie w Blaszce. Monopola naprzeciwko apteki, hurtownia przy rynku, chyba też jest na częstochowskiej, w Rossmanie są wina. O ilu mogłem zapomnieć?? O góra 2-3?? A przecież w prażynce i tak była monopola. Tu tylko chodzi o to, że są ludzie i “ludzie”. A tak to nie problem, tym bardziej, że tam będą “wykwintne” też alkohole. A jak widzę na zdjęciu jest też Cola, więc jest jako taka przykrywka hehehhe. Chill out gryzipiórku ;)
Automaty z jednej strony a wóda z drugiej. W którym kierunku idzie nasza Blaszka?
To że będą butelki walać się będą po okolicy to nie wina sklepu tylko blaszanych buraków. Wejdźcie do lasu, tam nie ma monopolki a butelek od zatrzęsienia. Chociaż ławki i kosze za miliony monet będą używane ?
Może by tak postawić sklep na konradowie?
Nikt Wam tam nie kazał mieszkać.
Jeśli dobrze pamiętam, to naprzeciwko skupu metali kolorowych jest monopolowy. A że musicie tam dojechać rowerem to jedynie dla zdrowia ;)
Nie monopol. Tylko mały sklep spożywczy.
Pasowaloby najpierw się dowiedzieć A dopiero potem komentowac.
Kibicuję ,
Pomysł dobry, tylko że nic nie pobije cen alko w markecie.
Ale zależy kto co lubi…
Ja chętnie kilka razy w miesiącu zakupy tam zrobię .
Bo jak dobry alkohol to i musi kosztować lepiej dac zarobić lokalnemu sprzedawcy niż marketowym giganton i to nie z
polski .
Wspieram polski handel.
Pozddrawiam
Kto ma ochotę się napić to i tak znajdzie drogę do monopolowego – tego albo innego. Fajnie że będzie w Blaszce sklep z wyszukanymi trunkami. Trzymam kciuki za sukces.
co ty pierd……..
walita ślepote a szukata wyrafinowanych trunków opoje
Jeśli kościół jest 250m od sklepu, to faktycznie skandal, trzeba przesunąć kościół.
Szkoła też blisko jakieś 500m, za szkołą biedronka z alkoholem – problemu nie ma.
Urząd Miasta też za blisko – już widzę jak urzędnicy w przerwie lecą po małpki.
Śmieci/butelki będą się wszędzie walać – no to dokupmy jeszcze kilkadziesiąt koszy po 5000zł/szt problem z głowy.
Na pewno wzrośnie też spożycie w Blachowni, patologia itp.
Mistrz pióra i lokalnej manipulacji będzie pewnie pierwszy na otwarciu ze swoim aparacikiem robił zdjęcia alkoholikom kupującym w “sklepie z alkoholem”.
Teraz pytania do następnego “newsa z Blachowni”:
Czy klientami będą tylko lokalni alkoholicy, czy będzie trzeba wybudować parking wielopoziomowy na prażynce dla klientów spoza gminy?
Co na to Szymańska?
Pierwszeństwo w kolejce dla zaszczepionych?
Ok, poniosło fantazje, ale jak się czyta takie pierdoły, i niektóre komentarze, to ręce opadają.