Wczoraj odbyła się 22. lub 23. sesja Rady Miejskiej w Blachowni. W niezręcznej sytuacji była Przewodnicząca Rady Miejskiej - Edyta Mandryk, która nie potrafiła wskazać radnym obecnym na sesji paragrafu, na jakiej podstawie odwołała poniedziałkową sesję. Wykazała się nieznajomością prawa i w dodatku obraziła się jak mała dziewczynka.
Podczas tej sesji radni przegłosowali wszystkie uchwały. Był też jeden bardzo ciekawy punkt. Mianowicie, po zapoznaniu się z opinią gminnego radcy prawnego - Agnieszki Glińskiej, która stwierdziła, że moją skargą na Burmistrza Blachowni powinna się zająć Burmistrz Sylwia Szymańska bądź Komisja Rewizyjna. Radni z KWW Sylwii Szymańskiej zadecydowali, żeby sędzią w swojej sprawie była Szymańska.
To co wyrabiają radni z jej komitetu to jedna wielka parodia. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Tomasz Czech miał stać na czele prawa, a tak jest tylko kolejnym narzędziem w rękach Szymańskiej.
Wstyd!
PAWEŁ GĄSIORSKI
Szymańska traktuje radę jak takie małe laleczki. A radni nie mają jaj, by jej się przeciwstawić. Przy bardzo słabej przewodniczącej i beznadziejnym burmistrzu Blachownia stacza sie w dół. Teraz dzięki radzie Szymańska będzie rozpatrywać skargę na siebie. To są jakieś jaja !!!
KPA się kłania Panie Pawle, była decyzja odmowna, trzeba było się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego takie są procedury administracyjne i nic pan nie wskóra. Jaka skarga na Burmistrza za odmowę udostępnienia informacji ? jest taka ustawa Panie G: Ustawa o dostępie do informacji publicznej art. 5 ust. 1 w zw. z art. 16 ust. 1 ustawy z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 782 ze zm.) oraz art. 104 ustawy z 14.6.1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 267 ze zm.), na podstawie której można odmówić dostępu, a pan jak się z tym nie zgadza to w pouczeniu jest o odwołaniu i tyle w temacie Pani Burmistrz jak będzie dla pana łaskawa to uzna Pana skargę za odwołanie i przekaże do SKO tyle że już chyba po terminie k woli wyjaśnienia, a k woli zapytania to Kim Pan jest że niby ma Pana obowiązywać jakieś szczególne prawo i Pan chce wyznaczać tryb postępowania???
Jeżeli chodzi o odmowę udostępnienia tych informacji, to sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym w Częstochowie (III Wydział Karny). Pierwsza rozprawa już 15 czerwca.
pzdr
PG
W sposób oczywisty pani Glińska nie ma racji.
Rada mogła zdecydować tylko tyle, czy w ogóle Komisja Rewizyjna ma zająć się skargą, czy nie musi tego robić wcale.
Jeśli radni uznaliby, że nie musi, to przewodnicząca ma obowiązek skarżącemu się odpowiedzieć w stosownym terminie i podać uzasadnienie odmowy.
To tyle. Oczywiście tylko wtedy, gdy skarga była skierowana do Rady Miasta, a nie do Urzędu Miasta. ;)
Przypominam również, że burmistrz, choć pochodzi z wyborów, jest pracownikiem etatowym Urzędu Miasta i podlega całkowicie Radzie Miasta. Samodzielna jest tylko w zakresie, w jakim stanowi to prawo.
Tomasz Czech nie stoi na czele prawa, bo w sposób oczywisty nie może! Jest absolutnie uzależniony w swoim postępowaniu od decyzji radnych, a w szczególności przewodniczącej. Takie jest prawo. Proszę, abyście to w końcu zrozumieli.
Komisja Rewizyjna jest tylko komórką doradczą Rady Miasta i działać może wyłącznie w zakresie wskazanym i/lub akceptowanym przez radnych.
Dlatego właśnie niektórzy radni opuścili komisję, bo nie mogli się godzić na to, aby legitymować swoimi nazwiskami niektóre decyzje Rady Miasta i urzędników.
Gąsiorski przedstawiał wspomnianą skargę i z tego co pamiętam, to była kierowana do komisji rewizyjnej za pośrednictwem przewodniczącej. Czyli do rady, a nie do urzędu. Glińska w wielu sprawach nie ma racji, nie ma na jej miejsce lepszego radcy? Już dawno poprzez swe decyzje powinna stracić pracę. Co do samej skargi i rozpatrywania przez burmistrza, to rzeczywiście to jest skandal!
pni Ziobro też może decydować w swojej sprawie jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny .To co to za sensacja ?
Tyle że burmistrz to nie minister sprawiedliwości
żenada
wstyd
parodia tej władzy sięgnęła zenitu
nawet w komediach wyśmiewczych nikt nie wymysliłby takiego scenariusza, takiej wielkiej arogancji władzy
Rada Miejska jest zbyt słaba i sama doprowadza do takich absurdów. Jak można pozwolić, by burmistrz odpowiadał na skargi na samego siebie?
A na czym ta arogancja niby polega ? Ja wciąż widzę arogancję redaktorka, który nawet nie ma odwagi powiedziec ze przegrał z kretesem w WSA, to jest dopiero arogant, a jego interpretacja prawa jest co najwyżej zadziwiająca….i śmieszna wg redaktorka wszyscy sa winni kłamią kradną fałszują oszukują mataczą ukrywają a tylko on uczciwie wskazuje prawdę jedyny sprawiedliwy
Powiem tak cieszę się, że jest ktoś kto patrzy władzy na ręce ale nie wierzę że jak się dostanie do koryta będzie inny. 99% osób starających się o jakikolwiek urząd nie posiada kręgosłupa moralnego i zawsze są komuś coś winni i muszą się odwdzięczyć. Kiedyś sam chciałem wystartować w wyborach ale obawa przed spojrzeniami ludzi którzy by mi zaufali, a ja mógł bym ich zawieść była silniejsza ode mnie. Poza tym słabo kłamię i nie potrafię kraść (wiem wszystkiego można się nauczyć). Nie mam firmy, ktorą bym mogł promować, nawet nikt z dalszej rodziny nie ma firmy żebym mógł ją później faworyzować. Jakm ja bym był nudnym burmistrzem… I o czym by pisał wtedy PG?
P.S. Pierwsze co bym zrobił to pozbył się drzwi do gabinetu, by każdy zawsze mógł ze mną porozmawiać.
A teraz się budzimy ?