Może być urzędnikiem i doskonale zarabiać? Można. Niejaka Olga Kacparzak, inspektor ds. oświaty w gminie Blachownia, od 2017 roku na dodatkowych umowach, oprócz umowy o pracę, z gminą Blachownia zarobiła 103 059 zł.
I to nie koniec, bo umowy nadal obowiązują.
Ilu takich urzędników jest w gminie Blachownia? Coraz więcej. Tak powinien ustawiać się każdy urzędnik.
PAWEŁ GĄSIORSKI
ilu jeszcze urzędników w ten sposób dorabia drugą pensje ?
No ale to niby za co konkretnie zarobiła. Bo o ile się nie mylę to chyba niezgodne z prawem.
Wybraliście se świnie do koryta, to teraz macie efekt…
Ta Pani wykonywała jakieś zlecenie poza pracą czy podczas pracy. Pan sekretarz powinien uzasadnić za jaką pracę i za jakie zlecenie ta Pani zarobiła takie pieniądze. Może za festyny jako prowadzący konferansjer. TO chyba nie jest zgodne z prawem. Ilu jeszcze urzędników tak dorabia. To NIK powinien zbadać i nie tylko ta sprawę.
A dzieci ch…ra nie maja sie w czym wypluskać bo brodzik tylko straszy:-(((
Panie Redaktorze , proszę coś niecoś , na temat zakończenia roku szkolnego w szkole podstawowej , ul .Sienkiewicza w Blachowni . Przemawiał wieloryb z macicą , ‘na ogrodzonym boisku szkolnym . Wysłuchiwały tej żenady czytania i jąkania napisanej na kartce , nie tylko dzieciaki i młodzież , rodzice , nauczyciele , zgromadzeni na placu boiska . Wysłuchiwali i oglądali to również osobniki ludzkie , chowu klatkowego na osiedlu “Miodowa” , na swoich miniaturowych wybiegach , “balkonach” , oraz w swoich “apartamentach” . Obok boiska od bloku nr 3 w kierunku “Biedronki” , brudny , zasrany przez psiaki wąski chodnik , wolny od pieszych , w tym czasie , zakaz poruszania , lub też ze strachu w trakcie przemówienia nikt tam nie przechodził , przemawiał wieloryb do ciemnego ludu , a może raczej czytał z kartki , jąkając się przepitym głosem z wieczornej libacji , może też /to możliwe / , po porannym klinie koniaczku . ŻENADA , CAŁA BLACHOWNIA , JAKI PAN TAKI KRAM .
Czy to jest niezgodne z prawem?Może by tak pan “redaktor” napisał coś więcej, czy postąpiła zgodnie z prawem czy nie?Bo chyba pan szuka tylko taniej sensacji…
Ta Pani to prawa ręka pani Burmistrz to musi zarabiać godnie, bez niej nie są podejmowane żadne decyzje więc za to dostała dodatkowe umowy.
Ala pytanie jakie dodatkowe umowy i na co. Ta Pani jest dodatkowo finansowana z naszych pieniędzy PODATNIKA i Myślę że nie tylko ona.
Dodatki, zlecenia, nagrody… inni pracownicy mogą sobie pomarzyć. Ciekawe czy ktoś ma coś z tego? Ciekawe ilu jeszcze ziomeczków ma takie chojne zlecenia?