Od kilku dni mieszkańców Blachowni niepokoją łosie. Pierwsze wezwanie w tej sprawie pojawiło się w środę. Druhowie z OSP z gminy Blachowni w dzielnicy Ostrowy, wspólnie z funkcjonariuszami policji z Blachowni, "gonili" łosie, a te przeskakiwały ogrodzenia posesji jedno po drugim. Strażacy przegonili je do lasu. Ale na krótko. Tego samego dnia łosie były widziane m.in. przy cmentarzu. Wczoraj otrzymałem informację, że łosie spacerowały w pobliżu bloków przy ulicy Miodowej.
Robi się to niebezpieczne, szczególnie w nocy. Uważajcie na łosie.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Łosie ?Mamy to w nosie . A leszcze w zalewie żyją jeszcze ?
Sylwka wracaj!! Łosie trzeba przegonić!!
A tak ba marginesie ile nasza Sylwia ma urlopu?
Chyba, że znowu pojechała z przewodniczącym służbowo?
A spanie w jednym pokoju to z oszczędności hahaha
Myślę, że limit wykorzystała już dawno!
zazdrościsz?
proszę zostawić łosie w spokoju i zająć się z grzaniem Szkół w Blachowni ciekawsze temat jaki los gotuje pani burmistrz w naszym dzieciom
Wyśle dzieci na zdalne jak większość szkół
W urzędzie?
kto zapłaci za prąd na zdalnym??? lepiej niech gruba zmodernizuje ogrzewanie w” 3″ bo na węgiel kasy nie chce dać
A może re łosie , to agentura “abw” w przebraniu ,poszukują pary “balbiny i ptysia” , która wyjechała w siną dal .
Blaszka tak wypiekniala że trudno oczy od niej oderwać , łosie szybko się z niej nie wyprowadzą.