Po wczorajszej informacji odnośnie powstania w Blachowni wybiegu dla psów, w sieci rozpętała się burza. Burza, która dotyczy wielkości całego wybiegu (nie tak miał wyglądać wybieg) oraz regulaminu przygotowanego przez pracowników Urzędu Miejskiego w Blachowni.
Przede wszystkim, w regulaminie jest kilka "kwiatków", które warto omówić.
Najbardziej kontrowersyjnym punktem regulaminu jest ten, który wprowadza bezwzględny nakaz dla właścicieli czworonogów spożywania alkoholu i palenia papierosów na terenie wybiegu. Jest to o tyle skandaliczne, że w Blachowni walczy się z nałogami i niczego nie nakazuje. Regulamin spowoduje, że wybieg dla psów stanie się nową "miejscówką" do picia alkoholu. A nie tak to powinno wyglądać.
Kolejny punkty dotyczą braku podstawy prawnej mówiącej o tzw. "rasach uznanych za agresywne". Nikt nie sprawdził dokładnie rozporządzenia, na które powołano się w regulaminie, nie podano też podstawy prawnej wprowadzenia tego przepisu.
Na samym końcu, przy numerach alarmowych, urzędnik pomylił numery telefonów pogotowia ratunkowego i straży pożarnej. Poza tym, regulamin nie zawiera informacji, od kiedy wchodzi w życie i kto jest administratorem tego obiektu.
Wystosowałem odpowiednie zapytania do gminy w tym zakresie.
Skierować pracownikow UMiG na badania psychologiczne. Dodatkowo blokowanie parkingu dla petentów przez pracowników urzędu to kolejny skandal. Miałam nadzieję że Ci ludzie zmądrzeją, ale co tydzień jest gorzej. Przydala by sie kontrola urzędu skarbowego i biura Antykorupcyjnego celem weryfikacji dzialan ekipy Szymańskiej. Każdy kto pracuje tam za jej kadencji a nie składa zawiadomień popełnia zbrodnię wobec mieszkancow. KONIEC!
Czyżby to miał być wybieg dla Szymki?
ten regulamin musiał ktoś zaakceptować i ktoś wydrukować . idiotów nie brakuje
To jest tak, jak w urzędach zatrudnia się ludzi po znajomości, a nie z kompetencji. Nie ważne czy idiota czy nie. Ważne, że mamusia już tam wcześniej pracuje.
Wstyd mi.
E tam , e tam , wygumkuje sie i bedzie dodrze .
Jeśli w Blachowni jest coś do spier…..a to na pewno będzie to jeszcze zrobione. Od dużego stawu po malutki wybieg dla psów. Może ktoś w końcu coś z tym zrobi?