Dostałem dziś kilka telefonów od Mieszkańców Gminy o dziwnych ogłoszeniach, które pojawiły się praktycznie na każdym słupie reklamowym w całej Gminie. Wyrażają one sprzeciw organizowanym od jutra Dniom Blachowni. Ale nie samej inicjatywie, tylko braku uczestnictwa lokalnych przedsiębiorców, których skutecznie do tego zniechęciła Pani Burmistrz Sylwia Szymańska.
Bunt Dni Blachowni?
Dodane przez r - 26 czerwca 2015 r.

Kategorie:
35 odpowiedzi na “Bunt Dni Blachowni?”
Dodaj komentarz
Redakcja oraz właściciel serwisu GminaBlachownia.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wypowiedzi i komentarze publikowane przez użytkowników oraz zastrzega sobie możliwość usunięcia lub edycji komentarzy zawierających treści znieważające lub powszechnie uważane za obelżywe. W momencie dodawania komentarza zapamiętywane zostają adres email oraz adres IP komentującego użytkownika (informacje te nie będa publikowane i wyświetlane).
Lokalni przedsiębiorcy wszędzie i zawsze są promowani.
Burmistrz Szymańska wprowadziła nowe zasady, ważniejsi są mieszkańcy prowadzący działalność spoza gminy.
Do czego to doszło w tej naszej gminie?
Którzy to przedsiębiorcy zostali tak zniechęceni? Wiemy tylko o niezadowoleniu jednej Bajki. Tu też pasowałoby się dowiedzieć czy Bajka proponowała zapłacić gminie za teren gdzie chciała się wystawić. Bo jeśli nie, to nie ma się co dziwić, że została wybrana firma która według portalu zapłaciła 5 tys.. W innym wypadku byłaby afera że wybrano Bajkę po znajomościach.
Właśnie. Z tego co wiem, to Bajka zaproponowała za wystawienie się kilkadziesiąt złotych. Tak więc gdyby Burmistrz odrzuciła te 5000 zł to ludzie pluliby jadem, że nie dba o finanse Gminy i że na pewno jakieś znajomości. Ale takim nigdy nie dogodzisz. Swoją drogą, Dni Blachowni bez lokalnych przedsiębiorców, a czy oprócz Bajki jest jeszcze jakiś “pokrzywdzony” przedsiębiorca? Wspomnę jeszcze, że w przypadku różnych innych wydarzeń, chociażby z MOPS’ u w większości przypadków catering był właśnie z Bajki…
X bar na Parkowej w zeszłym roku też sprzedawał, a w tym roku nie sprzedaje.. Wszyscy przedsiębiorcy z Blachowni zostali olani przez JE…..
Drodzy Państwo , to nie Bajka stoi za tymi plakatami, oprócz nas nie wpuszczono Zagłoby z Miodowej, Jana z Konradowa to firmy o których wiem. Nie wiedziałam o konkursie ofert ani o jakimkolwiek przetargu na błonia, mimo , że pisma dostarczone były w marcu do urzędu. Wszystko rozegrane było bez mojego udziału.Pani burmistrz wystosowała do mnie dwa pisma w czerwcu i są one dalece nietaktowne wręcz uraziły mnie, ale nie robiłam z tego afery. Byłam na sesji i czekałam na jakąkolwiek odpowiedź w sprawie organizacji Dni Blachowni i się nie doczekałam. W stosunku do mojej firmy usłyszałam wiele pomówień co do propozycji mi stawianych , nic z tym nie robię ponieważ uważam , że kij ma dwa końce a ja swoją godność. Życzę Państwu udanego świętowania i proszę mnie m poważaniem Anna Bajor
Bardzo proszę mnie nie mieszać do tych rozgrywek, chcę dalej funkcjonować na terenie Blachowni, a wszyscy skupili się na mnie bo jako jedyna wystosowałam oficjalne pismo do Pani Burmistrz o zmianę terenu z amfiteatru na błonia. A. Bajor
to przestancie kupowac w biedronce, nie idzcie na otwarcie polosmarketu, moze polska bedzie lepsza
Myślę, że można było tak rozstawić namioty, że każdy zmieściłby się na błoniach.
Zrobić coś w stylu alei i wszyscy byli by zadowoleni.
No nie sądzę, wtedy nikt nie byłby zadowolony. Każdemu przedsiębiorcy chodzi o to, żeby tylko on sprzedawał towary danego rodzaju. Jeśli pojawiłoby się kilkunastu przedsiębiorców sprzedających jedną rzecz, to zysk byłby kilkunastokrotnie mniejszy dla każdego.
Ale w czym problem? Czysta hipokryzja drogi autorze wpisu. Być może wydawca tej strony mógłby postarać się o więcej informacji odnośnie tego co stało za wyborem tych a nie innych firm? Czemu odbyło się to w bez przetargu? O takie informacje proponuję wystąpić do burmistrza w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Brak odpowiedzi? Od razu pozew do WSA.
A dlaczego hipokryzja? Bo to całe “Kupuj u naszych” mnie śmieszy w kontekście kolejnego marketu w Blachowni. Jakoś nikt nie obkleja niczym słupów. Nikt nie organizuje pism i świętego oburzenia. Pisałem o tym przy okazji wpisu dotyczącego otworzenia Polomarketu. Tego tematu też nikt nie zgłębia. Niewygodny to temat, bo bytność Polomarketu zawdzięczamy działaniom poprzedniczki Superburmistrz, a ona jak wiemy była 100 razy lepsza od Szymańskiej. W komentarzach do rzeczonego wpisu pojawiło się stwierdzenie, że lepiej tak bo konkurencja zdrowa i to na pewno wyjdzie na lepsze mieszkańcom Blachowni. To jak to w końcu jest – raz pasuje a raz nie?
Bardzo dobrze podsumowane,
straszna tragedia, jak tu można przeczytać, się dzieje – lokalne firmy nie zarobią dodatkowych pieniędzy przez te 2 dni trwania “dni Blachowni” -no jak tak można??
ale co to – chwilę wcześniej wpisy z zachwytami nad nowym marketem wybudowanym między blokami, dzięki któremu miejscowi przedsiębiorcy ograniczą swoja działalność na stałe.
chyba ktoś tu ma jakieś problemy z ogarnianiem rzeczywistości, skoro sam sobie zaprzecza i jeszcze się tym chwali
A jednak niesmak jest.
Dni Blachowni bez przedsiębiorców z Blachowni.
Czy to taki lokalny patriotyzm burmistrz Szymańskiej czy może doradzili tak przyjęci w ostatnich tygodniach pracownicy spoza gminy ?
Wszędzie, powtarzam wszędzie na tego typu uroczystościach wspiera się lokalny biznes, tylko nie w Blachowni, dlaczego ?
Wiem, że życie to nie bajka, ale może ten kto rozklejał plakaty pochwali się ile zapłacił gminie w zeszłym roku za stoisko handlowe w Dni Blachowni w 2014roku? Bo jeśli niecałe 65 złotych to chciałam zadać pytanie kto na kim zrobił interes? Gmina na handlowcu czy handlowiec na gminie? Chciałam zapytać jaki interes miała gmina że pozwoliła handlować komuś przez dwa dni który wpłacił dosłownie parę złotych? Czy wszyscy którzy wystawili stoiska płacili gminie podobną kwotę czy tylko ten jeden handlowiec miał takie fory? Osobiście też bym się zdenerwowała gdyby w zeszłym roku sprzedawałabym swój towar setkom osób płacąc gminie niecałe 65 złotych a teraz wołają odemnie o wiele więcej. Czy to nie jest skandal? A co do tego kto zaklejał buncik na plakatach powinna zająć się policja bo specjalne zaklejanie czyiś plakatów jest niszczeniem dobra. Życze wszystkim dobrej nocy idę moim smykom poczytać bajkę
Idź zgłoś na policje to jest w modzie ostatnio.
Lokalni przedsiębiorcy wspierają gminę przez cały rok, bo płacą niemałe podatki,z których korzysta gmina. To samo dzieje się z podatkami pozostałych mieszkańców. Nie zapominajmy, że to urzędnicy są dla nas, a nie my dla nich.
Raz w roku jest święto mieszkańców Blachowni, również mieszkańców przedsiębiorców.
Od wysokiej sprzedaży w te dni podatek powinien zostać w gminie a nie wędrować poza nią.
Poza tym lokalni przedsiębiorcy co miesiąc przez cały rok wpłacają do budżetu gminy spory podatek.
Czy burmistrz Szymańska tego nie rozumie, poniważ sama latami uporczywie uchylała się od zaszczytnego obowiązku wpłacania gminie podatku ?
Ościenne gminy śmieją się z nas.
Biedronka jednak daje pracę naszym mieszkańcom, Polo prawdopodobnie także, ale osoby z komitetu Szymańskiej maja z tym duży problem…. preferują osoby z poza gminy…
Jeśli jest Pani uważnym czytelnikiem tej strony, to kilka dni wcześniej był artykuł, w którym jest napisane, że w POLOmarkecie zatrudnione będą głównie osoby spoza Blachowni. Także (nie) dziękujemy Pani Ujmie za dbanie o lokalnych przedsiębiorców.
Burmistrz Szymańska wymaga by lokalni przedsiębiorcy płacili regularnie podatek ( choć nie dba o ich interesy ) bo z tego ma wypłacaną bardzo wysoką pensję ( choć obiecywała że obniży )
Obserwuje, że KWW Sylwii Szymańskiej nie radzi sobie z odpowiedzialnością władzy.
Afera za aferą, skandal za skandalem.
Kolejne niedotrzymane obietnice – zamiast jednoczyć środowiska, działają na nie destrukcyjnie.
A to sołtysi, sportowcy, emeryci, przedsiębiorcy itd.
Nasuwa się pytanie : czy celem objęcia władzy przez KWW Sylwii Szymańskiej był rozwój gminy czy tylko własne przyziemne interesy typu : bardzo wysoka pensja, zatrudnienie krewnych, znajomych itd ?
Szkoda, że święto gminy odbywać się będzie w atmosferze skandalu, nie pierwszego, niestety obawiam się, że nie ostatniego …
z tego co ja widzę to p.burmistrz dostała to co chciała stanowisko, władze i kase i teraz uważa się za alfę i omegę a przewodnicząca jej nie pasuje bo jest bardziej inteligętna od niej (co można zauważyć choćby w przemówieniu na sesji na której zostało udzielone absolutorium). Burmistrz swoje błędy i niekompetencje chce przykryć aferami a przewodnicząca chce aby nasze miasto kroczyło do przodu. Tylko skromny dziennikarz podpowiada co najjaśniejsza ma robić.
Udanego świętowania dni naszego miasta życzę.
Chrońcie nas przed takimi obrońcami przedsiębiorców w Blachowni. Wszystko można dogadać, a nie niszczyć nasze wspólne święto. Widać jak na dłoni, że tym razem gra polityczna prowadzona jest z wykorzystaniem firm z terenu gminy aby po raz kolejny zdyskredytować obecną władzę. To, że jedna czy dwie firmy są oburzone nie może rzucać cienia na ogół przedsiębiorców. Niestety akcja polityczna prowadzona na słupach stawia naszą gminę w fatalnym świetle przed gośćmi, którzy nas odwiedzą.
Ja bardzo proszę wszystkich oburzonych. Wymieńcie mi chociaż 5 niezadolowonych, oszukanych czy jakichśtamjeszcze przedsiębiorców, których “skrzywdziła” Pani Szymańska oprócz Bajki (której oferta kilkudziesięciu złotych przegrała z 5000 zł).
To kto z naszych lokalnych przedsiębiorców będzie miał stoiska na błoniach?
Chciałbym wiedzieć, jeśli tylko jedna firma jest oburzona.
Pytam z czystej ciekawości, aby plotek nie szerzyć, że miejscowi przedsiębiorcy zostali skrzywdzeni przez Panią burmistrz.
Dla mnie wielką niegospodarnością jest, że urząd samodzielnie nie organizuje dni Blachowni jak dawniej ( mimo sporych przyrostów zatrudnienia ) a daje zarobić firmie spoza gminy.
Za dużo urząd ma pieniędzy ?
Z tego co się mówi i słyszy tegoroczne dni Blachowni będą kosztować urząd znacznie mniej niż w latach ubiegłych, a w stosunku do roku ubiegłego nawet o POŁOWĘ mniej.
Ale na tej stronie nie znajdzie Pan takiej informacji, tak samo jak i nie znajdzie się rzetelności…
A ja słyszałem że tegoroczne będą kosztowały dużo więcej mimo, że gwiazda mniejszego formatu i skandal z lokalnymi przędsiębiorcami.
Poczekamy na spłynięcie wszystkich faktur i zobaczymy
Na oficjalnej stronie gminy Blachownia zamieszczone jest oświadczenie Pani Burmistrz dotyczące Dni Blachowni. A wg mnie skandalem jest to w jaki sposób niszczona jest praca osób organizujących tę imprezę w naszej miejscowości
A ja w ramach protestu ze znajomymi piwo kupiłem w SPOŁEM po 3,60 zł i śmiało idziemy na imprezę.
Marku. Toteż chyba nie tak bo z tego co wiem Społem to nie jest lokalny Przedsiębiorca. Jakby nie patrzał oni są z Częstochowy. I tutaj też pewnie będzie winna Szymańska.
A ja protestuje przeciwko niwybaczalnemu błędowi organizacyjnemu.
Za co firma spoza gminy wzięła pieniądze ?
Wszędzie na świętach gmin gwiazda wieczoru jest w sobotni wieczór.
U nas kiszka, w niedzielny późny wieczór – żenada
Seba, ale co to za gwiazda? Punkt programu szumnie się nazywa Gwiazda wieczoru.
Jak dla mnie ten zespół gwiazdą nie jest.
Są zespoły które śmiało można nazwać gwiazdami, ale to już trzeba odpowiednio zapłacić.
ja tak na marginesie,dzis byłem na Dniach Blachowni a dokładnie na zawodach wedkarskich,niestety tylko jako kibic I i to na sam koniec, ale musze wyrazic swą opinie co widziałem i jakie są moje osobiste wrazenia po tym jak jestem od tego roku w PZW Blachownia,mam 50 lat wedkuje jakies 20, ale tylu rybek oraz wrazen jak w tym roku to jeszcze nie przezyłem,bardzo dobra gospodarka,bardzo dobra ochrona łowisk,czysto na stanowiskach i ja tak sobie mysle ze to wzajemne pilnowanie sie wedkarzy ale tez normalne podejscie p.Prezesa i wiele jego inicjatyw,kiedys widziałem jak piszczą te małe dzieciaczki(jak złapią rybke) ktore sam uczy łowic ryby ,serce rosnie, wielkie TAK.TAK.TAK dla p.Rafała oraz całego zarządu koła,TAK TRZYMAĆ.pozdrawiam,adam.
A ja kupię sobie czteropak w Biedronce, pójdę na Święto i zostanę gwiazdą demokracji lokalnej.