Czy Burmistrz Blachowni - Sylwia Szymańska pobierała zasiłek z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej? Czy jako Burmistrz otrzymała pieniądze z funduszu socjalnego? Czy zataiła to w oświadczeniu majątkowym "na początek kadencji"? Coraz więcej pytań jest w sprawie naszej Pani Burmistrz.
Dziś na blogu Tylko Blachownia ukazały się pisma, które radny Cezary Osiński rozdał wszystkim radnym podczas IX sesji Rady Miejskiej w Blachowni.
Prześwietlmy fakty:
2014 r. - kampania wyborcza:
Radna Edyta Mandryk wraz z radnym Markiem Kułakowskim wystawiają kandydata na Burmistrza - Sylwię Szymańską. W licznych opowieściach, na licznych spotkaniach z wyborcami, obecna Burmistrz uchodzi za wybitną specjalistkę od pozyskiwania funduszy z Unii Europejskiej. Obiecuje różne nierealne rzeczy, czym mami wyborców.
listopad 2014 r.:
Nowym Burmistrzem Blachowni zostaje Sylwia Szymańska. Blachownia ma nowego, wspaniałego Burmistrza, który pozyska dla Gminy mnóstwo środków z UE.
grudzień 2014 r.:
Czy Sylwia Szymańska jako Burmistrz Blachowni otrzymała od MOPS pieniądze z funduszu socjalnego w kwocie kilkuset złotych przy pensji sięgającej brutto ponad 10 tys. zł?
marzec 2015 r.:
Do Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni zostaje skierowane pismo p. Anny Modrej dotyczące zbadania zasadności wypłaconych zasiłków pomocy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Blachowni dla Pani Sylwii Szymańskiej.
marzec 2015 r.:
Komisja Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni skierowała to pismo do MOPS w Blachowni.
źródło Tylko Blachownia
maj 2015 r.:
Kierowniczka MOPS w Blachowni odpowiedziała Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni, że nie jest adresatem tego pisma i sprawą powinien się zająć odpowiedni organ właściwy do prowadzenia ewentualnego postępowania, tj. Wojewoda Śląski.
źródło Tylko Blachownia
maj 2015 r.:
Komisja Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni skierowała odpowiedź z MOPS oraz pismo p. Anny Modrej do Przewodniczącej Rady Miejskiej w Blachowni - Edyty Mandryk.
źródło Tylko Blachownia
czerwiec 2015 r.:
W poniedziałek 1 czerwca kierowniczka MOPS, która skierowała pismo do Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni, dowiaduje się, że nie jest już kierownikiem tej jednostki.
czerwiec 2015 r.:
11 czerwca na Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Blachowni ukazuje się oświadczenie majątkowe Burmistrza Blachowni oraz korekta do tego oświadczenia. Z samego oświadczenia wynika, że z funduszu socjalnego Burmistrz otrzymała w 2014 roku 780 zł.
czerwiec 2015 r.:
Radny Cezary Osiński - Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Blachowni, podczas IX sesji Rady Miejskiej w Blachowni, złożył wniosek, jednocześnie z prośbą do Burmistrz Blachowni, żeby skierowała pismo do Wojewody w sprawie zasadności otrzymywania przez Burmistrza Blachowni zasiłku z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, sugerując się odpowiedzią z MOPS, w której to kierowniczka MOPS informuje, że tą sprawą powinien zająć się organ kontrolny Urzędu Wojewódzkiego.
Przeglądając oświadczenia majątkowe Burmistrz Sylwii Szymańskiej nie mogłem odnaleźć informacji o przychodzie jaki osiągnęła z tytułu wypłat zasiłku socjalnego z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej na początku kadencji, o ile taki zasiłek dostała. Jest za to informacja, że za 2014 roku otrzymała 780 zł z funduszu socjalnego. Przypominamy, iż zgodnie z zapisami oświadczenia, za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy grozi kara pozbawienia wolności - art. 233 § 1 kk.
Oświadczenia majątkowe do pobrania tutaj:
początek kadencji
za 2014 rok
korekta oświadczenia za 2014 rok
Do czego to doszło ze przy pensji 10tys zł pobierane są pieniądze z funduszu socjalnego . W jakim celu !? Jak widać Pani Burmistrz i jej “wataha” dobrzy są tylko w obiecywaniu ludziom rzeczy niemożliwych dla świetego spokoju a sami zajmują się swoimi interesami i zatrudnianiu znajomych, rodziny etc. Co za nepotyzm. A niby żyjemy w XXI wieku . Na niewygodne pytania tez nie ma zamiaru odpowiadać, bo zasłania się paragrafami. A taka podobno miała być dla ludzi. I owszem jest dla ludzi, szkoda tylko ze dla swoich wybrańców.
aż nie chce się wierzyć, że przy tak wysokich zarobkach i na takim stanowisku ktoś umyślnie i świadomie połasiłby się na niecałe 800 zł …
Myślę, że ktoś nie dopilnował tej sprawy i wyszło ze szkodą dla p. burmistrz. A może nie wiedziała, ze musi to wpisać, nie wiem jak wytłumaczyć tak kardynalny błąd?
Brak odpowiedzi na zadawane pytania i zasłanianie się paragrafami również uważam za złą decyzje. Zastanawia mnie jedno, czy p. burmistrz sama podejmuje takie decyzje, czy ktoś jej doradza niezbyt mądrze. Jak na razie wszystko idzie w złym kierunku. A to jest bardzo przykre.
co tu sie k….dzieje……w listopadzie ktos ustawil sie w wyborach naganiając telewizje jak pamietamy chyba tydzien przed wyborami,o wciąganiu w to dziecka nie wspomne bo wiekszego k….wyborczego jeszcze nie widzialem, teraz podobno calkowite olanie lokalnych przdsiebiorcow przy organizacji Dni Blachowni i jeszcze te niewiadome z zasilkiem MOPS dla p.burmistrz……gdzie jest nasz lokalny dziennikarz ktory tak ochoczo sledził wszystko jeszcze rok temu i jasno wszystko opisywał,czy teraz jego oczka są szeroko zamkniete..a moze opisac sprawe do chetnej na takie sprawy telewizji,moze wtedy p.burmistrz opowiedziala by co nieco o Dniach Blachowni i swych poborach z MOPS,mi osobiscie to smierdzi to na kilometr.
W kalendarium brakuje mi pierwszej połowy 2014 roku….. i lat wcześniejszych.
Co znaczy fundusz socjalny ? W każdym zakładzie pracy jest taki i pracownik ma prawo do wypłat ale …. nie kilka dni rozpoczęciu pracy ?
Tym bardziej, że nie jest w trudnej sytuacji, ponieważ w oświadczeniu majątkowym na początek kadencji deklaruje wcześniejsze duże dochody oraz spore oszczędności ….?
Bardziej interesujące jest wcześniejszy okres 2014 roku.
Czy burmistrz Szymańska składała jakieś podania do mopsu, ewentualnie jak je argumentując ?
Czy środki zostały wypłacone ?
Czy takich hipotetycznych sytuacji było więcej ?
Jak swoją karierę i swoją osobę publicznie przedstawiała pani Szymańska na spotkaniach wyborczych, co mówiła ludziom o swojej sytuacji materialnej, zawodowej oraz swoich dokonaniach ?
Nigdy nie dowiedzieliśmy jakie konkretnie jej projekty unijne zostały zrealizowane i na jaką kwotę ?
Z pewnością może wojewoda, mam nadzieję, że pani przewodnicząca Mandryk wyjaśnią tą bulwersującą sytuację.
Biorąc pod uwagę powyższe podejrzenia oraz bardzo szybko zapomnianą niespełnioną a złożoną publicznie obietnice znacznego obniżenia pensji burmistrza, można zadać pytanie – czy KWW Sylwii Szymańskiej chodziło głównie o profity finansowe ?
Według mnie problem jest dużo głębszy i poważniejszy.
Zadałbym jeszcze pytania :
Czy w związku z powyższymi podejrzeniami informacje o swojej kandydatce na burmistrza publikowane w gazetkach i na blogach przez panią Mandyk oraz pana Kułakowskiego były rzetelne i prawdziwe ( ówcześnie również osoby publiczne wysokiego zaufania – radni)?
Czy informacje przekazywane mieszkańcom na temat swojej kandydatki przez szefa sztabu wyborczego pana Mandryka i innych członków komitetu wyborczego kandydatki były rzetelne i prawdziwe ?
Z niecierpliwością czekam na te odpowiedzi, gdyż wiele informacji było napisanych i powiedzianych publicznie a mieszkańcy/wyborcy mają prawo znać sylwetki osób publicznych pobierających za swe działania publiczne/gminne pieniądze.
I czy odpowiedzi na powyższe pytania mają Jakikolwiek związek z faktem , że po wyborach pani Mandryk została przewodniczącą Rady Miejskiej a pan Kułakowski przewodniczącym Komisji Budżetu ?
Ludzie mają prawo wiedzieć, wręcz interesować się oraz zadawać pytania osobom publicznym pełniącym odpowiedzialne funkcje samorządowe.
Przede wszystkim mają prawo znać odpowiedzi na nurtujące ich pytania dotyczące osób publicznych oraz przejrzystości sprawowanej przez nich władzy.
Żyjemy w wolnym demokratycznym kraju w XXI wieku.
Ciekawe co na to wszystko nasz super śledczyb pan Kułakowski jakoś na swoim globu nie potrafi bądź niechce sie do tego odnieść.
Gruba afera. Super stronka
Chyba zostanę Burmistrzem – nie będę płacić podatków, będę brała zasiłki z MOPS, a i będę mogła darmowo się najeść na imprezkach za kasę podatników.
Nawet do fryzjera możesz sobie wyskoczyć w godzinach pracy a potem zarządzić długi weekend i odpoczywać
Widac szybko po wyborach dziwne rzeczy sie dzieja ale nic nie jest dane na zawsze nawet niekoniecznie .na cztery lata. Jednoczyc sie zalozyc jakies stowarzyszenie punktowac nieprawidlowosci i mysleco referendum odwolawczym.
A to przy działalności gospodarczej też jest fundusz socjalny………………..kto go wypłca
Słuszna racja!
Przytrzasło mi palce od prawej nogi przy zjeżdżalni w brodziku. Nie tylko mi. Kto za to odpowie. Pan Chudy?