W czwartek przed godz. 13:00 pracownik firmy wykonującej remont zewnętrzny bloku przy ulicy Kubowicza 3 w Blachowni wylał do studzienki kanalizacyjnej/deszczowej zaprawę, która pozostała mu po "robocie". Zaprawa zapchała przepustowość i podczas deszczu może być problem z udrożnieniem tej studzienki.
Zdjęcie nadesłał mi jeden z mieszkańców.
Z uwagi na to, iż blok ten jest w administracji Tomasza Pucha, zwróciłem się do niego w tej sprawie z prośbą o interwencję. O całej sytuacji został powiadomiony również burmistrz Blachowni.
PAWEŁ GĄSIORSKI
najpierw był klucz do kibelka teraz zapchana studzienka. nasz mistrz jest zapracowany.
zgłosić na policje i nie przejmować się niczym . takich partaczy trzeba nagłaśniać
Na hucie wylewa(ło?) się gorsze rzeczy, polecam tam sprawdzić
Na terenie huty teraz są różne przedsiębiorstwa. Prywatne. Jak tam można wejść i sprawdzić? Może najpierw napisać czym różnią się kanalizacja burzowa(deszczowa) od kanalizacji sanitarnej(ta co w domach). Kanalizacja deszczowa leci rurami do rzeki a sanitarna do oczyszczalni ścieków. I jedną i drugą trzeba raz na jakiś czas czyścić( bo zapychają się). Na Kościuszki tyle grysiku po ostatnim “grysikukladzeniu” naleciało tyle do studzienek, że ten chłopczyk z łopatką na zdjęciu, w porównaniu z tymi “drogowcami” po prostu “aniołek”.
Policja w Blachowni nie reaguje na każde zło .
to nie są fachowcy tylko flachowcy.
Jakość świadczonych usług Pana Pucha spadła a z takich firm jak ta ma profity .
teraz jest moda ma malowanie bloków by dokońca wydoić wspólnoty.
Ogólnie nie psioczyłbym za mocno na Pucha. Wiadomo, każdy jak jest dłużej na stołku to się rozpasa, ale i plusy u Niego widzę. Kiedyś jak zadzwoniłem do Niego po 17stej na jego prywatny numer, bo w piwnicy całej poszedł prąd, to nie dość, że nie miał nic przeciwko temu, że dzwonię, to jeszcze za ok. godzinę ktoś przyszedł do usterki. A jeśli chodzi o “fachowców” to albo nie ma do nich szczęścia, albo leci na oferty najbardziej tanie, bo jakie z tego kwiatki wychodzą to przeczytaj w moim komentarzu niżej.
To nie tylko ta spudzielnia bo spudzielnia na Bankowej nawet na Miodowej o bloki niedba w siódemce na 600 metrów słychać jak domofon popsuty klatki są niedosprzatane a co najlepsze osoba która je sprząta jest często pod wpływem alkocholu ta spudzielnia to wogule nic nie robi
Ola a ty jesteś z zerówki bo takie byki sadzisz
Przed “bo” stawia się przecinek. Po Ola najlepiej byłoby postawić kropkę i zacząć nowe zdanie. Jak widać nie warto być aż nadto mądroskiem, skoro nie ma się do tego podstaw.
Oj Basiu tego się nie spodziewałem po tobie .
By takie rzeczy wypisywać .
Na zdjęciu wygląda jak by para szła z tej masy co on tam miesza. Może to fusy po kawie?
Jakoś mnie to nie dziwi. Ogólnie mamy w Blaszce zdolności do wybierania “fachowców”. W jednym bloku, jak ocieplali, z piwnicy nie potrafili wyprowadzić jegomościa, bo był taki pijany. Okna brudne “czyścili” szpachelką. I sobie nie myślcie, że zmyślam na potrzeby artykułu, bo to są potwierdzone fakty. Ale wnioski też wyciągają :) W tym samym remoncie dzisiaj widziałem jak okno myli szmatką z zapewne brudu :). Pewnie było im “wstyd” za to co jest tu napisane hahahah
Żałosny jesteś Panie redaktorze, jak już coś to nie był beton tylko syf który zalegał w rynach, no ale temat musi być xD
Noooo doprawdy oszałamiająca różnica….. no bo przecież studzienka to śmietnik :) A prawdziwy 20 kroków dalej, ale nóżki by bolały jakby poszedł ;)
A ty ja widzę- szczypiorek, mało tego że astronom jesteś tak ty jeszcze w inspektora-budowlańca bawisz się? Ludzie mówią że na osiedlu pojawił się kapuś, robi zdjęcia i do policji wysyła. To na pewno ty nie jesteś. “Prywatny numer” ,”do Pucha’-a może jesteś kapusiem? Ciężko ciebie rozgryżć-jarzynowy. Ale jedno jest pewne, jesteś chwiejny, jak szczaw w polu, tam gdzie wiatr tam i ty. Tam gdzie hejt tam i ty, wspomagasz hejtować. Jakiś facet stoi z kupą czegoś, nie wiadomo co to jest, a ty już cała teorię rozwinął. Wstyd! Policie trzeba było wezwać, albo filmik nagrać. A tak dziecinada!
no widać że fusy z kawy… albo kawioru niezjedli 🤣
wodociągi posiadają odpowiedni sprzęt by sprawdzić co jest w rurach .a oto powinien już zadbać radny Rećko.
Pan administrator to bloki ogląda z BMW i wcale nie jest taki miły jak się coś dzieje na bloku .
Tak i myślałem że sprawy idą do obgadywania Pana Rećko. Radny Rećko niczego nikomu nie winien. Jeżeli trzeba skorzystać z usług “Wodociągów” to piszę się do nich, oni przyjeżdżają wykonują zamówienie.