W październiku 2014 roku do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wpłynęły z Urzędu Miejskiego w Blachowni m.in. dwa wnioski dotyczące inwestycji, które już zostały zakończone bądź za chwilę zostaną odebrane. Pierwszy dotyczył ulicy Nowiny w Cisiu i promesy powodziowej, drugi zaś dotyczył ulicy Malickiej w Blachowni. Oba wnioski zostały złożone przez poprzedniego Burmistrza Blachowni.

W celu upewnienia się, co do tych wniosków, zadałem w tej sprawie pytanie na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Blachowni. Skierowałem je do obecnej Burmistrz - Sylwii Szymańskiej. Niestety, jak zwykle nie wiedziała co powiedzieć.

Kolejny fakt jest taki, że w momencie wejścia na tron Sylwii Szymańskiej, jedna z pierwszych jej decyzji dotyczyła właśnie ulicy Malickiej i usunięcie jej z budżetu na 2015 rok. Przypominam, że poprzednia Rada Miejska przeznaczyła na ten cel ok. 1,2 mln zł. Kwota ta szybko została rozdysponowana na inne potrzeby naszej Gminy.

W okolicach sierpnia odbył się przetarg na budowę ulicy Malickiej w tłuczniu. Wtedy jeszcze Sylwia Szymańska nie wiedziała, że Gmina otrzyma pieniądze ze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego na asfalt dla ulicy Malickiej. A decyzja o tych pieniądzach przyszła kilka czy kilkanaście dni później. W sierpniu lub wrześniu na jednej z komisji Rady Miejskiej Burmistrz poinformowała radnych o przyznaniu przez ŚlUW pieniędzy na ulicę Malicką. Szkoda byłoby zmarnować te kilkaset tysięcy złotych, dlatego radni zgodzili się na przesunięcie pieniędzy z budowy strażnicy OSP w Blachowni na budowę ulicy Malickiej w asfalcie.

Zatem, ulica Malicka kosztem 126 360,27 zł netto została zabudowana w tłuczniu, by później zmodernizować ją w asfalcie za 348 780,49 zł netto. Z pewnością, któraś z tych kwot zostanie co najmniej w 50% zwrócona naszej gminie. Być może dotyczy to tych dwóch etapów budowy. Tego nie wiem, gdyż oficjalna decyzja ŚlUW w tej sprawie nie została przez naszą Gminę opublikowana.

PAWEŁ GĄSIORSKI