Aż sześć ofert wpłynęło w przetargu na drugi etap budowy kanalizacji sanitarnej w Cisiu (ulica Dąbrówka). Gmina na ten cel chciała przeznaczyć 2 998 976 zł.
Najniższa złożona oferta jest aż o 870 tys. zł wyższa od budżetu gminy. Najprawdopodobniej przetarg zostanie unieważniony.
Poniżej informacja z otwarcia ofert.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Mmm. W komisji przetargowej, resortowe dzieci? Czy się to kiedyś skończy?
po co ten przetarg jak już pewnie wiadomo kto będzie to robił.
no tak ale dupochron musi być
kolejny co się zatrzymał w czasie i przestrzeni
potrzebuje pomocy i doradztwa. moja sąsiadka sprowadziła kolejnego gacha. w ostatnia sobota znów urządziła cyrki a w bloku mieszkamy. przed północą prysznice sobie urządzili a po północy to już w ogóle pół bloku się trzęsło . najgorsze że to się dzieje nad pokojem dorastającego chłopca …
Zgłaszane było i do zarządu i na Police bo spać się nie da jednak wypadałoby sąsiadów szanować
No i co na to policja.Interwencja była
była już kilka razy. pani nic sobie z tego nie robi…
co dalej mamy robić? jakieś pomysły?
1. Utworzyć stowarzyszenie, znaleźć źródła finansowania.
2. Wyszukać wśród znajomych oraz znajomych znajomych potencjalnych kandydatów, którzy “nadawali by się”.
3. Przekonać tych ludzi, żeby rzetelnie podeszli do propozycji “objęcia fuchy”.
4. Przeprowadzić minikampanię potencjalnych kandydatów.
5. Zorganizować prawybory. Głosowanie elektroniczne jako podstawa, kartek nie wykluczam.
6. Utworzyć komitet wyborczy dla zwycięzcy, przeprowadzić kampanię.
7. Wspomóc organizacyjnie drugą osobę z prawyborów, o ile zgodzi się kandydować w wyborach.
8. Rozliczyć się z finansów po wyborach rzeczywistych i zawiesić działalność lub zmienić kierunek działania, bo szkoda by było energii ludzi.
Tak, tak, wiem, jesteśmy w Blachowni, pierdołowie bez młodych tradycji społecznikowskich. A ci, którzy za społeczników się uznają, to najczęściej włazi… ten tego …
Traktujmy zatem powyższe jako marzenia (ściętej głowy).
Po pierwsze trzeba napisać czy mieszkanie, które zajmuje uciążliwa sąsiadka jest komunalne, czy własnościowe. Po drugie w każdym przypadku trzeba zgłosić na Policję i domagać się spisania notatki z interwencji. To będzie podstawą do założenia sprawy sądowej w przypadku pozwu cywilnego o zakłócenie ciszy nocnej jeśli mieszkanie jest własnościowe. Natomiast w przypadku jeśli mieszkanie jest komunalne, to oprócz Policji trzeba na piśmie złożyć informacje o problemach z zakłócaniem ciszy nocnej i porozmawiać z kierownikiem Zarządu Mieniem Komunalnym. Nawet jeśli nie występują zaległości w opłatach czynszu, istnieją jeszcze przepisy pozwalające Gminie, czyli właścicielowi mieszkań komunalnych na wystąpienie do Sądu o nakaz eksmisji z powodu dużej uciążliwości dla innych mieszkańców. Tak więc jeśli mieszka się w bloku trzeba się dostosować, nie być uciążliwym dla innych i pamiętać, że tylko we własnym domu można przerabiać Kamasutrę . Bloki to życie w kolektywie z małą izolacją.
mieszkanie jest własnościowe. pani wszystkiego się wypiera i klamie w bezczelny sposób nawet jak na gorącym uczynku się ja przyłapie a później nas oczernia że my ja nękamy i nachodzimy. coś strasznego…