Uwaga Mieszkańcy Łojek, Ostrów, Konradowa, Cisia, Starej Gorzelni, Nowej Gorzelni i Wyrazowa. W tej kadencji Burmistrza nie będziecie mieć kanalizacji. Urząd nie złożył wniosku do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i nie pozyskał funduszy na ten cel. A w grę wchodziło kilka milionów złotych (pisałem o tym TUTAJ).
Urząd nie złoży również wniosku do konkursu 1.1. Ochrona i zrównoważone gospodarowanie zasobami wodnymi. Gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach - organizowanego przez NFOŚiGW, który ruszy 1 lipca 2016 roku. Nie ma projektów, są tylko założenia. Mimo niewielkiego konfliktu na linii projektant vs Urząd Miejski w Blachowni i przeznaczonej na stworzenie projektów kwoty 157 908 zł, projekty te nie są i nie wygląda, by w najbliższej przyszłości były gotowe. Oznacza to, że w tym roku Urząd nie przystąpi do konkursów na kanalizację. Potwierdzają to też zmiany w budżecie Sylwii Szymańskiej, która zdjęła z niego 530 000 zł (czeka jeszcze na uchwałę radnych na poniedziałkowej sesji). Pieniądze te miały być przeznaczone właśnie na kanalizacje w Ostrowach i Łojkach.
Oznacza to, że przez zaniechania obecnej władzy straciliśmy okazję na dofinansowanie kilku milionów złotych i budowę kanalizacji w naszej gminie.
Pani Burmistrz, jeżeli uważa Pani, że jest inaczej, bardzo proszę wyprowadzić mnie z błędu na poniedziałkowej sesji i pokazać projekty. Chętnie je obejrzę. Należy pamiętać, że nie wspominam tutaj o kanalizacji w Cisiu czy w Konradowie, w których obecnie te inwestycje są nierealne. Podobnie jak w Wyrazowie czy Starej i Nowej Gorzelni. Pani Burmistrz, czy spojrzy Pani Mieszkańcom tych miejscowości w oczy i nadal będzie ich mamić swoimi zapewnieniami o kanalizacji? Wątpię. Chociaż, po Pani można się wszystkiego spodziewać.
PAWEŁ GĄSIORSKI
a na zebraniu w Łojkach pan sekretarz i pani burmistrz pięknie mówili i obiecali że będzie a tu nie ciekawe co z innymi obietnicami a było ich troche?
no właśnie, czyli robili sobie śmiechy i jaja z mieszkańców ?
Przez te najgorsze w historii rządy gminy straciła nie tylko możliwość inwestycji ( oczyszczenie zbiornika, drogi, kanalizacja ) ale też miliony z unii które powinna pozyskać.
Kto wyrówna teraz te straty gminy i mieszkańców ?
Szymańska ?
Może przyjaciele Mandryk i Kułakowski którzy namawiali do głosowania na “wybitną specjalistkę ” ?
Powinni teraz zapłacić za straty z własnej kieszeni.
Jak miałaby resztki odpowiedzialności za gminę powinna natychmiast sama zrezygnować.
Widać że nie nadaje się.
Albo trzeba odwołać by ratować gminę.
I jak Ludzie z Cisia zadowoleni jesteście?
Nie będziecie mieli kanalizacji, a tak miało być pięknie. Tak krzyczeliście na zebraniu na Gąsiorskiego jak to się wszyscy z Cisia śmieją. Urządziliście nagonkę na Gąsiorskiego.
Naobiecywano wam gruszek na wierzbie, a wy daliście się nastawić garstce ludzi.
Ale teraz macie super jedyną sołtys która praktycznie nic nie robi, z Cisia się nie śmieją bo śmieją się teraz z całej gminy. Ale macie stowarzyszenie rozwoju wsi które działa dla rozwoju jedynie szkoły. Pozbyliście się człowieka, który chciał coś dla wsi zrobić dla mieszkańców, a nie tylko dla szkoły.
Ale p. burmistrz naobiecywała i byliście zadowoleni i klaskaliście ile wlezie i robicie to nadal. Teraz nie pozostaje wam mieszkańcom Cisia (oczywiście nie wszystkim), nic innego jak wybrać się na wycieczkę spływem Dunajca po Blachowni, a nauczyciele opowiedzą wam o jaskini zbójeckiej i święcie fasoli.
Nie potraficie wspólnie grać do jednej bramki. Pewne środowisko podzieliło mieszkańców Cisia z czego jedni bezgranicznie wierzą w cuda w Blachowni.
Mieszkańcy Blachowni mają takiego burmistrza na jakiego zasłużyli była szansa na referendum nie wykorzystali ciekawe jak teraz będzie, jeszcze dwa lata takich rządów a Blachownia zasłynie nie tylko z Dunajca i święta fasoli ale również z jak najlepszym gospodarowaniem budżetem i najwięcej pozyskanych środków unijnych
bardzo Wam tak dobrze. To pokazuje jakie ludzie mają pojęcie o wyborach i decyzjach. Wystarczy obiecać parę złotych (w tym wypadku zdeklarować obniżenie pensji i wyciągnąć biedne poszkodowane dziecko) i już każdy leci, bo myśli, że będzie mu lepiej. Tak wyglądają wybory i na poziomie gminnym i krajowym. Ludzie sprzedają się za parę groszy jałmużny (lub głupią obietnicę redukcji zarobków), a później chodzą i się dziwią, że ktoś ma ich gdzieś i robi co mu się podoba. Szanowni mieszkańcy tak wybraliście tak macie. Wybraliście kogoś bez sprawdzenia co Pani potrafi, chcieliście na złość Pani Ujmowej zrobić i oto narobiliście. Pani Ujmowa ma się lepiej niż dawniej bez konieczności zajmowania się waszymi zawistnymi komentarzami czy dramatami, a Was okradają na lewo i prawo. Dali Wam lodowisko, za które musicie zapłacić mimo, że wielu z Was nie było. Kupili Wam Dunajec i A4, bo mają Was za idiotów, którzy jak kupili pomysł obniżki pensji to kupią wszystko :)
A Cisie to już całkowicie specyficzna wieś. Źle bo przystanek, a ludzie jednak korzystają, źle bo po co tyle tablic informacyjnych, jednak się przydają choć “jedyna sołtys” i rada sołecka nie dbają o estetykę tych tablic ogólnie bałagan, śmieci na i przy tablicach, źle bo ktoś raczył monitować o rowy, o drogi, o rozwalone płytki na schodach w strażnicy OSP i jak to powiedział na zebraniu pan strażak cyt. “nie będziemy się kopać z koniem którego nie ma” jak i proszę straży do niczego nie mieszać. Nie wiem o co panu chodziło, ale było to głupie i bezsensowne. Rada sołecka była zła, bo raczyła coś organizować dla mieszkańców. Akcja Tak dla chodnika też źle, bo niby po co chodnik kto będzie go odśnieżał, ja nie będę takie były głosy. Bardzo szybko zostaliście rozpracowani, że można wami manipulować. Dużo wam obiecano, a tu figa z makiem. Teraz nie macie nic ani sołtysa ani radnego którzy by martwili się o swoją miejscowość. Żałosne!
Za to mają jedyną namaszczoną wybraną między innymi głosami ludzi z Blachowni oraz radę w której “zasiada” (podobno) osoba spoza Cisia. ;)
Piszę podobno, bo wiele osób tak mówi, a – niestety – imiennego składu rady trudno się doszukać. Choć to ponoć dane publiczne. ;)
Jakoś mi z tym BIP blachowieńskim nie po drodze chyba. ;) Zresztą z oficjalną stroną UMiG też. ;)
O której w poniedziałek sesja rady? Można by poświęcić trochę czasu i zobaczyć jak to będzie wyglądało.
Dlaczego nikt nie wrzeszczy,, to nie prawda, to stek kłamstw, Gąsiorski was oszkukuje, chce wami manipulować” :-)
A ile razy można to powtarzać.
No fakt! Nieprawda!
Kiedyś w końcu ktoś tę kanalizację zrobi.
Niestety, nie w tym roku się rozpocznie (będzie kontynuowane) i nie pani Szymańska to zrobi.
No fakt, Nie stracimy milionów w tym roku!
Nie da się stracić czegoś, czego się nie miało, ani nawet czegoś, o co się nie starano. (Bo podobno nie było szans. Tak samo jak na inwestycje drogowe? ;) )
Abyście się już nie trudzili waleniem w klawiaturę (oj, coraz więcej znów pojawia się “nawiedzonych”, gdy coś zagląda do okna), odpowiem za was – oczywiście wszystko to jest wina … jak to piszecie … Ujmowej. ;)
A teraz, mimo wszystko, oboje państwa poproszę o napisanie nam dokładnie, oraz podanie odpowiednich argumentów, które zdania w artykule są nieprawdą.
Nie zgodzę się z tobą.
Stracimy w tym roku miliony.
To fakt że przez nieudolność Szymańskiej, to fakt że nie złożyła wniosków, ale to fakt że okolicznie gminy złożyły i skorzystają na pieniądzach z unii.
Jeżeli sąsiedzi wielodzietni złożą wnioski na 500 na dziecko, my mamy kilkoro dzieci ale nam się nie chce/ nie umiemy lub z innego powodu nie złożymy wniosku to mimo iż de facto pieniędzy nam nie ubędzie ale tak naprawdę stracimy dodatkowe środki które poprawiły by nasz budżet i moglibyśmy poczynić za nie nowe inwestycje – to jest strata.
Inna sprawa to realna strata dziesiątek lub setek tysięcy złotych gminnych pieniędzy na projekty które nie zostaną wykorzystane …..
Najbardziej bulwersuje obiecywanie gruszek na wierzbie przez burmistrzową Szymańską.
To już poznaliśmy że nie spełnia obietnic.
Ale dlaczego robi z nas idiotów i głupków opowiadając bajki że zrobi kanalizacje jak widać czarno na białym że zawaliła i kanalizacji niestety nie będzie.
Mówić i obiecywać gruszki na wierzbie można dużo to tylko słowa, jak już ktoś wcześniej zacytował słowa piosenki tak i ja pozwolę sobie również na cytat:” czy te oczy mogą kłamać ?” dlatego nigdy nie patrzy w oczy rozmówcy.
Zapowiada się dla gminy świetlana przyszłość w końcu mieliśmy super mieć specjalistów którzy mieli zapewnić swobodny równoważny rozwój naszej gminy Panowie i Panie nowe programowanie słyszeliśmy strumienie kasy unijnej Blachownia ta biedna “opóźniona w rozwoju maleńka zaniedbana gmina” tak to poprzednicy nie dbali……..a tutaj szczera prawda Blachownia przy takich rządach jako jedna z nielicznych miejscowości nie ma szans doczekać Europy 2020 nie wspominając o Europie 2030 nowej nowoczesności. Tacy to właśnie przereklamowani specjaliści iście unijni tę małą Blachownię zawładnęli i zamiast robić chociaż to co do współczesnej władzy należy to oni grabią, łupią niszczą zamiast budować zamiast szerzyć oświatę wprowadzają ciemnogród i myślą że mieszkańcy to kupią. Ludzie co z Wami weźmy byka za rogi i pogońmy to całe marne towarzystwo skoro już nikt nad tym urzędem nie ma kontroli zróbmy co swoje odwołajmy taką władzę w referendum.
Jak to inne gminy mogą złożyć wnioski i pozyskać środki zewnętrzne dla gminy na kanalizację a Blachownia nie może co kasa jest potrzebna kolejna na nie trafione inwestycje. Co teraz letnie lodowisko, kostka brukowa, ekspertyzy mało jeszcze wyrzuconej w błoto kasy.
A mnie tam nie żal Ostrów, jak trzeba było podpisać się na listach referendalnych to ich nic to nie obchodziło, a teraz mają DUNAJEC na Wojska Polskiego , bo tam to tylko kajakiem w czasie deszczu, Przechodnia iście piękna po wyrównaniu -jak nie macie terenówki to się nie zapędzajcie – zgubicie część auta. Łojki no cóż niebawem będziecie mieli składowisko odpadów ale oczywiście wy też udajecie , że nic nie wiecie o referendum i listach. Właśnie i zapomniałbym o placu zabaw który Ostrowom przeszedł koło nosa. Dalej żyjcie tak jakby nic się nie stało , tylko po co wołacie o pomoc i gadacie między sobą, a jak trzeba odwagi podpisu to chowacie się do ,,norek”. Blachownia ma to na co zasłużyła a za 2 lata, nikt nie będzie startował na burmistrza bo kto będzie chciał takie bagno przejąć?I znowu wygra P. Szymańska, bo nie będzie innych kandydatów. Nie jestem z opozycji Ujmowej ani jak zauważyliście od Szymańskiej patrzę jedynie krytycznie na to co się dzieje w naszej gminie i , żal mi, stajemy się szarym zaściankiem z którego uciekają młodzi.
Dobra metoda. Postraszyć panią Szymanska. Gwarantuje ci ze pani Szymanska juz nie wygra. Szanse która dostała całkowicie roztwoniła i na pewno nie mam tu na myśli bzdur które piszą na tej stronie na jej temat. Powody jej przyszłej porażki są bardziej złożone niż hejt tu uprawiany.
Oooo! Żak ucieka! Do przodu oczywiście. :)
Znaczy, że chyba sam się szykuje do tego stołka lub znajdzie kolejną marionetkę, jak znaleziono panią Szymańską. ;)
Prawda. ,,Tysiąc” przyczyn się zbiegło. Jedna z najważniejszych, to po prostu fakt, że nie podołała oczekiwaniom swych mentorów. ;)
Niestety, szanowny Żaku, ,,hejt tutaj uprawiany”, jak nazywasz pokazywanie ludziom prawdy (zgoda, czasem w sposób przerysowany), ma również niebagatelne znaczenie. ;) I teraz, i w przyszłości, w przypadku kolejnych wyborów.
Zawsze staram się iść do przodu. To chyba dobrze o mnie świadczy? A przepraszam napisałeś, że uciekam. A co mam czekać? To nie moja wina ze niektórzy nie nadążają.
Zajączek jeżeli jest jak myślisz to nic się nie martw referendum bedzie i bedzie skuteczne. Tylko co potem. Powtórka. Znowu przyjdzie zły burmistrz, którym straszyć będziemy dzieci. Wystarczy dobry hejt i sprawa załatwiona. W dzisiejszych czasach z każdego można zrobić trędowatego.
Żak jaki ty mądry jesteś. Ja nikogo nie strasze Szymańską. Gdybym chciał rozpisałbym się tu nieco inaczej. To są moje przemyślenia kierowane tokiem rozumowania większości wyborców.