Ze względów pandemicznych, Urząd Miejski w Blachowni ograniczył przyjęcia petentów. Teraz wszystko można załatwić przez Internet lub telefonicznie.
A jak to wygląda w praktyce? Wysyłasz wniosek, urząd przedłuża Ci termin rozpatrzenia sprawy o 1-2 miesiące, argumentując to dużą ilością pracy lub przygotowywaniem sprawozdań finansowych.
Pandemia koronawirusa spowodowała, że urzędnicy mają więcej czasu na pierdoły, przerwy na papierosa i picie kawy. I to wszystko dla naszego dobra. Niestety.
PAWEŁ GĄSIORSKI
W urzędach szkołach jest koronawirus w kościele jego nie ma Przekształć my urząd w kościół będzie czynny cały czas
Serio myslisz tak prostacko? Szary czlowiek wie lepiej czy eksperci z rzadu i lekarze? Myslisz ze wystarczy biurka przenosić do kościoła? Przez takie myślenie mamy 3 fale i rząd ma z wami problemy
boją się
Urzędasy … Dużo zarabiać , mało robić . Darmozjady !!! No bo jak to inaczej nazwać ???
Dużo zarabiać ….dobre, no kokosy takie przeciętni urzędnicy zarabiają że aż strach, aż się w głowach może od nadmiaru kasy poprzewracać ;-)
Dokładnie !!! Kontaktu z interesantami nie ma, małe prawdopodobieństwo że ktoś wyczuje “wczorajszego balowicza” na przykład. Zwłaszcza po weekendach przydał by się alkomat.
Mhm :D. W punkt temat :D. W tamtym tygodniu byłem w urzędzie zapłacić podatek. Przyzwyczajony wejścia ” z buta” hyc na górę do kasy tak też zrobiłem. A przynajmniej chciałem ;). Zatrzymała mnie panienka z okienka przy wejściu, że najpierw trzeba zadzwonić czy mogę wejść. Miałem to szczęście, że nikogo przede mną nie było i wszedłem od razu. Ale załóżmy teraz sytuację, gdzie przede mną jest pełno ludzi(a tak tez już bywało w latach poprzednich) i wszyscy kisimy się przy tych drzwiach. Jaki to ma sens gdzie my się będziemy kisić?? Czy tu czy na górze?? Ahhh no tak. Magiczne zdanie- można czekać na dworze ;)
Kolejny lewak co się dostosować nie umie? Nie rozumiesz że jak Pan każe to sługa musi? Rozsiewaj dalej, idz krzycz o aborcji…
Kolejny nied…..wój PiSowski, co we wszystko wmiesza politykę….. no ale przecież jesteście “lepszym” sortem ;]
Na każdego miejscu wolałbym być nazwany lewakiem(PiSowski standard dla określenia każdego ), niż mieć niewolniczą naturę jak ty ;]. Masz nad sobą swojego Pana?? Fju fju….. no to nie ma się co obruszać na twój komentarz, bo twoja wasalska natura jest już wystarczającą pokutą :)
Nie wiem czy zauważyłeś, ale przed wejściem do urzędu można sobie stanąć jeden kawałek od drugiego…no ale mentalność większości jest taka, że musi być jak najbliżej drzwi, bo jak stanie metr dalej to już go nigdy nie wpuszczą ;-)
Ależ ty możesz sobie nawet stanąć przy kościele czekając na kolej w urzędzie i koniecznie w deszczu do tego ;). Tak, do kasy stanę przy ostatnim pokoju w tym długim korytarzu na parterze….. albo lepiej :) wejdę do MOPRu, na kawkę i pogaduchy ;)